Abp Kupny spotkał się z księżmi z całej diecezji. Mówił m.in. o ludziach żyjących bez ślubu

W Wielki Czwartek przed południem we wrocławskiej archikatedrze odbyła się msza krzyżma świętego. To wyjątkowe wydarzenie poprzedzające rozpoczynający się w Kościele Katolickim okres Tridum Paschalnego. Podczas przedpołudniowej mszy – jedynej odprawianej w Wielki Czwartek – na Ostrowie Tumskim zebrało się ponad 300 księży z terenu całej diecezji, który odnowili przyrzeczenia kapłańskie oraz wysłuchali homilii abp. Józefa Kupnego.

Metropolita wrocławski w swoim okolicznościowym przemówieniu mówił, że współczesne zadania osób duchownych to: służba ludziom młodym, członkom wspólnot, ruchów i stowarzyszeń oraz towarzyszenie osobom żyjącym w związkach niesakramentalnych.

– Dziś młodzi stoją przed wyzwaniem odnalezienia się w społeczeństwie, które wymusza na nich pogoń za sukcesem – zaznaczył hierarcha, dodając: - Sprzyja temu lansowanie stylu życia szybkiego, łatwego, bez stałych zasad i bez autentycznych autorytetów. Zdaniem abp. Kupnego młodzież, bojąc się wyzwań, jakie przed nimi stają ucieka często w świat wirtualny, w którym czuje się bezpiecznie, ale w którym do niczego nie muszą się zobowiązywać. – Naszą misją niech stanie się towarzyszenie i troska o młodych, wyrażająca się m.in. gotowością poświęcenia im swojego czasu – apelował do księży.

Abp Kupny mówił też o potrzebie wspierania przez kapłanów ludzi działających w ruchach, grupach i stowarzyszeniach kościelnych.– Jesteśmy pasterzami, a zadaniem pasterza jest prowadzić owce Pana Jezusa zgodnie z zamysłem Kościoła – mówił w czwartek ksiądz abp Józef Kupny, przestrzegając przed gaszeniem zapału ludzi świeckich i wzywając do zaangażowania się w działalność wspólnot. – One potrzebują kapłanów. Trzeba im towarzyszyć i być razem z nimi – tłumaczył.

Metropolita wrocławski apelował też, by księża towarzyszyli i służyli także osobom, które żyją ze sobą bez ślubu kościelnego. – Ci ludzie bardzo często są blisko nas; uczestniczą w niedzielnej Eucharystii, dbają o religijne wychowanie swoich dzieci. Są w naszych świątyniach. Niech nie czują się wykluczeni ze wspólnoty Kościoła – mówił abp Kupny. – Szukajmy różnych form włączania ich do naszych wspólnot – dodał i zauważył, że wielu oczekiwałoby, że papież wyznaczy jasno normy i zasady postępowania z ludźmi, których sytuacja kanoniczna nie jest uregulowana. Tymczasem to duszpasterze sami mają towarzyszyć, poznawać i szukać form służenia tym osobom. – Otrzymawszy Ducha Pocieszyciela, pocieszajmy wszystkich spotkanych na drodze naszego życia – komentował ksiądz arcybiskup.