Wiadomości

Absolutorium niepewne

2010-04-19, Autor: bk
Na czwartkowej sesji rady miasta najważniejsze dla prezydenta Wrocławia głosowanie w tym roku. Rajcy mają mu udzielić absolutorium za wykonanie ubiegłorocznego budżetu.

Reklama

Urzędnicy o poparcie radnych są spokojni. W zeszłym roku wpływy do budżetu miasta miały wynosić 2 mld 718 mln zł, a wyniosły 2 mld 737 mln zł. Niewielka była także różnica między planowanymi (3 mld 690 mln) a wykonanymi wydatkami (3 mld 617 mln zł). W magistracie od miesięcy powtarzają także, że coraz więcej inwestujemy, co zdaniem urzędników jest wystarczającym powodem by radni zagłosowali w czwartek za absolutorium.

 

Ale zupełnie co innego słupki, a zupełnie co innego polityka. Trzeba pamiętać, że uchwała budżetowa pod koniec roku wygląda zupełnie inaczej niż na początku. I na to zwraca uwagę opozycja.
- Nie może być mowy o głosowaniu za, bo przez cały rok powiększył się deficyt budżetowy, urzędnicy nie wykonali planu sprzedaży nieruchomości, a prezydent przez cały czas konsekwentnie wyprowadzał pieniądze z budżetu miasta do spółek miejskich – mówi Tomasz Czajkowski, radny SLD.

 

Radnych lewicy jest tylko dwóch, więc ich sprzeciw w 37 osobowej radzie miasta nie musi być kluczowy. Ale klub radnych Rafała Dutkiewicza, mimo że największy (liczy 14 osób) sam uchwały nie przepchnie. Potrzebuje wsparcia albo Platformy Obywatelskiej (12 radnych) albo Prawa i Sprawiedliwości (7 radnych). A te dwie formacje nie są jeszcze w stanie powiedzieć jak zagłosują.
- Spotkanie w tej sprawie mamy dziś – mówi Piotr Babiarz, szef klubu radnych PiS.
- Zdecydujemy o tym na klubie, jutro – usłyszeliśmy od Barbary Zdrojewskiej, szefowej radnych PO.

 

W normalnych okolicznościach nie przyjęcie absolutorium jest równoznaczne z rozpisaniem referendum za odwołaniem prezydenta. Mieszkańcy Wrocławia musieliby odpowiedzieć przy urnach czy są „za” czy „przeciw” odsunięciu od władzy Rafała Dutkiewicza.
- Tyle że taką procedurę stosuje się do 9 miesięcy przed upływem kadencji. A że ta kończy się jesienią, więc nie uchwalenie w czwartek absolutorium nie będzie miało prawnych skutków – tłumaczy Bartłomiej Świerczewski z biura wrocławskiej rady miejskiej.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.