Adrian Meronk zmierzy się z profesjonalistami

Najlepszy polski golfista po raz pierwszy w karierze wystąpi w zawodowym cyklu Challenge Tour. Organizatorzy turnieju przyznali Meronkowi „dziką kartę”, doceniając jego znakomite wyniki w rozgrywkach amatorskich. Przypomnijmy, że kilka tygodni temu dotarł do półfinału legendarnego British Amateur, a następnie triumfował z reprezentacją Europy w corocznym Palmer Cup, pokonując reprezentacje Stanów Zjednoczonych.

Pula nagród francuskiego turnieju wynosi 210 tysięcy euro. Jako amator, Meronk nie może jednak liczyć na nagrodę pieniężną, ponieważ zakazują tego przepisy. Przede wszystkim, liczy się możliwość zbierania doświadczenia, które ma zaprocentować w przyszłości.

- O start w cyklu Challenge Tour starałem się już od kilku tygodni. Sezon golfowy w pełni, a ja chciałbym maksymalnie wykorzystać ten czas, jeszcze przed przejściem na zawodowstwo. Zabraknie mnie co prawda w turnieju Lotos Polish Open, ponieważ terminy nakładają się na siebie, ale z drugiej strony rywalizacja we Francji będzie zapewne stała na wyższym poziomie. Zależy mi na tym, aby sprawdzić swoje umiejętności na tle bardziej doświadczonych graczy – powiedział Adrian Meronk.

Meronk jest jednym z najlepszych golfistów-amatorów na świecie. Obecnie zajmuje 9. pozycję w rankingu WAGR (Światowy Ranking Golfistów-Amatorów). Jesienią, 23-letni wrocławianin przejdzie na zawodowstwo. Zanim to jednak nastąpi, zagra m.in. w amatorskich mistrzostwach Europy i drużynowych mistrzostwach świata oraz innym turnieju Challenge Tour – Kazakhstan Open.