Sport
Agnieszka Kaczmarczyk oficjalnie w Ślęzie. Sonia Ursu kolejnym wzmocnieniem
Agnieszka Kaczmarczyk (nr 12) była jedną z liderek Ślęzy w poprzednim sezonie.
Jak już wcześniej informowaliśmy, Agnieszka Kaczmarczyk przedłużyła umowę ze Ślęzą Wrocław. W piątek klub oficjalnie poinformował o nowym kontrakcie skrzydłowej. - Naprawdę ciężko zrezygnować z gry w takim klubie, jak Ślęza - mówi jedna z czołowych koszykarek w naszym kraju. Pierwszą nową zawodniczką 1KS-u ma natomiast być Rumunka Sonia Ursu-Kim.
Agnieszka Kaczmarczyk pochodzi ze Szczecina, ma 28 lat i 187 cm wzrostu, a gra na pozycji silnej skrzydłowej lub środkowej. Zawodniczką Ślęzy jest od marca 2016 roku, kiedy przyszła z Pomarańczarni Poznań. W tym czasie zdążyła zdobyć brązowy medal mistrzostw Polski, a także mistrzostwo kraju w zakończonym niedawno sezonie. Wtedy właśnie, w samej Basket Lidze Kobiet wystąpiła w 35 spotkaniach, zdobywając łącznie 346 punktów (trzeci najlepszy wynik w drużynie) ze średnią 9,9 punktu i 4,9 zbiórki na mecz.
- Aga to był mój priorytet w budowaniu zespołu na kolejny sezon. Przyszła do nas półtora sezonu temu i cały czas była ważnym punktem w drużynie, jedną z najważniejszych Polek i mam nadzieję, że dalej będzie spełniała swoją role i będzie kluczowym graczem tego zespołu - powiedział trener Ślęzy Arkadiusz Rusin. - Generalnie chciałbym, żeby to ona wraz z Sharnee Zoll-Norman tworzyły takie zaplecze mentalne drużyny, które będzie wspierało ciągłą współpracę z zespołem - dodał trener mistrzyń Polski.
Zawodniczka miała propozycję przejścia do CCC Polkowice, ale ją ostatecznie odrzuciła. - Nie wiem skąd wzięły się te wszystkie spekulacje na temat mojej przyszłości - mówi Agnieszka Kaczmarczyk. - Ja sama nie udzielałam żadnych informacji na ten temat. Chyba po prostu transfery mistrza Polski były bardzo gorącym tematem i wszyscy byli ciekawi czy uda się zatrzymać część zespołu, a jak wiemy jest to bardzo ciężkie zadanie - dodała.
Co zatem zadecydowało o przedłużeniu kontraktu w Ślęzie? - Wiele rzeczy! Zacznijmy od tego, że jest to klub prowadzony bardzo profesjonalnie, przez ludzi z pasją, którzy wkładają w to całe serce i jak widać to funkcjonuje. Po drugie bardzo dobrze współpracuje mi się z trenerem Rusinem - wylicza skrzydłowa. - Ogromny wpływ na moją decyzję miało również pozostanie Sharnee Zoll-Norman. Ciężko wymienić wszystkie aspekty, bo jest ich naprawdę wiele. Mamy fantastyczną opiekę medyczną, nie wspomnę już o atmosferze jaka panowała w hali podczas play-offów i meczów finałowych. Naprawdę ciężko z czegoś takiego zrezygnować - przyznaje.
Według naszych informacji w klubie zostaną także Kourtney Treffers i Marissa Kastanek. Dodajmy, że bohaterka fazy play-off ma występować w Basket Lidze Kobiet z czeskim obywatelstwem, co znacznie ułatwia budowę składu włodarzom klubu. Ponadto Ślęzę wzmocni Sonia Ursu-Kim, rumuńska koszykarka koreańskiego pochodzenia, która gra na pozycji rzucającego obrońcy, a w poprzednim sezonie występowała w czeskim Nymburku.
Zobacz także
Tagi: mecz Ślęzy, koszykówka kobiet we Wrocławiu, Ślęza Wrocław, agnieszka kaczmarczyk zostaje, basket liga kobiet, sport, wrocław, agnieszka kaczmarczyk wrocław, Agnieszka Kaczmarczyk, marissa kastanek
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert