Wiadomości

Aktywiści: miasto może zwiększyć dochody bez podnoszenia cen biletów, tylko musi się postarać

2018-03-14, Autor: bas

Aktywiści miejscy uważają, że wpływy do budżetu Wrocławia mogą wzrosnąć bez kolejnych podwyżek cen biletów MPK czy innych opłat. Działacze podkreślają, że dochody z PIT-u stanowią 25% wszystkich wpływów do kasy Wrocławia, a ich zdaniem mogłyby wynosić jeszcze więcej, gdyby magistrat wykazał większe zaangażowanie w kwestii pozyskiwania nowych podatników.

Reklama

Działacze Wrocławskiego Ruchu Obywatelskiego i stowarzyszenia OK Wrocław przypominają, że z każdej złotówki podatku dochodowego odprowadzonego we wrocławskim urzędzie skarbowym, 40 groszy trafia do miejskiego budżetu. Obecnie z tego tytułu kasa miasta zasilana jest kwotą 1,2 mld złotych. Aktywiści podkreślają, że z tych pieniędzy miasto finansuje m.in. transport miejski, miejsca w żłobkach czy walkę ze smogiem.

Społecznicy uważają, że władze Wrocławia przy odpowiednim zaangażowaniu mogłyby zwiększyć dochody miasta z podatków. – Uważamy, że obecnie miasto robi w tym obszarze zdecydowanie za mało. Działania podległych Panu jednostek sprowadzają się jedynie to corocznej akcji (marzec-kwiecień) „Rozlicz PIT we Wrocławiu”, podczas gdy naszym zdaniem kampania powinna być prowadzona cały rok, gdyż wiele osób nie ma świadomości, że mogą płacić podatek w miejscu, z którym wiążą swoją przyszłość – piszą w liście do prezydenta Dutkiewicza aktywiści.

Przedstawiciele WRO i OK Wrocław chcą, żeby miasto postawiło na konsekwentną edukację o korzyściach wynikających z rozliczania podatków w mieście, z którego infrastruktury się korzysta. – Stolica Małopolski prowadziła taką akcję, gdzie na ponad 50 billboardach oraz 140 citylightach zachęcała do rozliczania podatku w Krakowie. Jedną z wartościowych zachęt okazały się tańsze bilety na komunikację miejską – zauważają działacze i dodają, że dzięki akcji promocyjnej na rozliczanie PIT-u w Krakowie zdecydowało się aż 10 tys. osób więcej, gdy u nas wzrost nie sięga nawet 3 tys.

Przesłana do prezydenta propozycja zakłada włączenie w promocję takich podmiotów jak firmy, instytucje i spółki miejskie, uczelnie wyższe, deweloperzy i wspólnoty mieszkaniowe oraz rady osiedli. – Dzięki temu możemy niemalże nie ponosząc wydatków, uzyskać więcej środków na remonty dróg, chodników, budowę tras tramwajowych, żłobków czy walkę ze smogiem – uważają aktywiści.

Oceń publikację: + 1 + 11 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.