Wiadomości

Aktywiści: nie zmarnujmy szansy na szybką komunikację na Buforowej i przez Ślęzę!

2015-10-29, Autor: Tomek Matejuk
Urzędnicy przygotowują się do dwóch inwestycji drogowych - przebudowy ulicy Buforowej i Racławickiej (wraz z budową mostu przez Ślęzę). - Miasto bardzo dużo ryzykuje, rezygnując z inwestycji w transport publiczny na tych ulicach, dlatego proponujemy konkretne rozwiązania i apelujemy o ich uwzględnienie - tłumaczą aktywiści.

Reklama

Przypomnijmy, w ostatnim czasie pisaliśmy o planach rozbudowy ulicy Buforowej oraz ulicy Racławickiej, wraz z mostem przez Ślęzę.

 

- Przy obu tych inwestycjach chodzi jedynie o budowę nowych dróg, a komunikacja zbiorowa została pominięta. Uważamy, że miasto bardzo dużo ryzykuje, rezygnując z inwestycji w transport publiczny na tych ulicach, dlatego proponujemy konkretne rozwiązania i apelujemy o ich uwzględnienie - podkreślają przedstawiciele stowarzyszenia Akcji Miasto.

 

Aktywiści wyliczają, że dziś we Wrocławiu mamy 2 razy więcej aut na 1000 mieszkańców niż Berlin. 

 

- To miasto wykreowało takie, a nie inne zachowania transportowe. Nie jest to głos krytyki, tylko obserwacja. Skoro tak się dzieje, to stawiajmy na tramwaje, bo wtedy mieszkańcy się do nich przesiądą. Tworzenie nowych wlotów do centrum zwiększy tylko korki w całym mieście. To zastanawiające, zwłaszcza że linia tramwajowa na Buforowej i Racławickiej były w planach miasta od lat, a ta pierwsza nawet miała szansę na dofinansowanie unijne - tłumaczą.

 

   

Ich zdaniem, budowa nowych dróg z pominięciem komunikacji zbiorowej to jasny sygnał od miasta: mieszkańcy, kupujcie samochody, bo na szybkie tramwaje i autobusy nie możecie liczyć.

 

- Po raz kolejny okazuje się, że obowiązujące prawo – Wrocławska Polityka Mobilności, uchwała Rady Miejskiej z 2013 r. – istnieje tylko na papierze (jednym z jej celów podstawowych jest “wzmacnianie roli transportu zbiorowego jako podstawy zrównoważonego funkcjonowania miasta”, a realizowany ma być zgodnie z zasadą “preferowania rozbudowy infrastruktury transportu zbiorowego”). Niestety, takich preferencji nie widać. Wydajemy miliardy na budowę dróg, a dużych inwestycji np. w budowę nowych torowisk nie ma. Czy w takim razie można dziwić się, że samochodów w mieście przybywa w tak szybkim tempie? - podkreślają członkowie Akcji Miasto.

 

Wykorzystajmy szansę dla Oporowa i Jagodna

 

Aktywiści tłumaczą, że kiedy pojawia się szansa, by połączyć dwa duże osiedla (Oporów i Borek) linią tramwajową, urzędnicy podejmują decyzję, by przeprowadzić przez nie ruch tranzytowy.

 

- Tamtejsi mieszkańcy zyskają niewiele – krótsze połączenie do paru miejsc, a zapłacą za to wysoką cenę. Do tej pory spokojna i czysta okolica zamieni się w trasę przelotową. Wzrośnie hałas i zanieczyszczenie powietrza. Ale przede wszystkim jeszcze bardziej zakorkujemy miasto, bo wpuścimy więcej aut do centrum. Głównym beneficjentem drogi będą zmotoryzowani mieszkańcy Smolca i podwrocławskich wsi, kosztem komfortu wrocławian. Nie chodzi o to, żeby tej drogi nie budować wcale – ul. Racławicka dobrze funkcjonowałaby jako droga lokalna, ale nie jako brama wjazdowa do miasta - podkreślają społecznicy.

 

Z kolei - wyjaśniają w Akcji Miasto - kiedy rozbudowujące się na potęgę Jagodno, od lat czekające na tramwaj, może zostać podłączone do sieci transportu szynowego, okazuje się, że pieniędzy ma starczyć tylko na poszerzenie drogi, która i tak zakorkuje się w kilka miesięcy (bo pojadą nią kolejni mieszkańcy, w kolejnych autach).

 

- Błędne koło polityki transportowej Wrocławia trwa. Dlatego apelujemy: skorzystajmy z zapisów Polityki Mobilności i dajmy priorytet rozbudowie infrastruktury transportu zbiorowego. Jaki będzie efekt? Zyskamy nowych pasażerów komunikacji zbiorowej, a nie kolejne setki aut i jeszcze bardziej uciążliwe korki w centrum - podkreślają aktywiści.


Propozycje Akcji Miasto

 

Dla Jagodna:

 

- w pierwszej kolejności zbudujmy duży parking Park & Ride na granicy miasta i linię tramwajową z Jagodna do skrzyżowania Bardzkiej ze Świeradowską (z priorytetem na światłach),
   

- następnie przekonajmy samorząd wojewódzki i PKP PLK do rewitalizacji linii kolejowej Wrocław – Strzelin – Międzylesie – Republika Czeska, położonej w sąsiedztwie Jagodna, oraz do budowy przystanku kolejowego w Iwinach,
   

- jeśli koniecznie ma powstać oddzielna jezdnia (takie są plany magistratu), to istniejąca powinna zostać przeznaczona tylko do ruchu autobusów. W czasie budowy nowej jezdni powinna powstawać linia tramwajowa – nie można tego odkładać, bo później przekonanie mieszkańców do odstawienia auta będzie o wiele trudniejsze!

 

- Sprawne działanie takiej trasy będzie zależne od: zielonej fali dla autobusów, doprowadzenia na Jagodno kilku nowych lub istniejących linii, maksymalnego ułatwienia drogi dojścia na przystanek pieszym i rozbudowy systemu roweru miejskiego w okolicy ul. Buforowej - wyliczają aktywiści.

We wszystkich tych propozycjach warunkiem koniecznym jest budowa parkingu Park & Ride.

 

- Dajmy mieszkańcom okolicznych miejscowości możliwość przesiadki do komunikacji zbiorowej – w końcu to często ich auta korkują centrum oraz blokują wrocławskie chodniki i trawniki - dodają członkowie Akcji Miasto.

 

Dla Borka i Oporowa:

 

- w pierwszej kolejności zbudujmy most z torowiskiem tramwajowym, chodnikami i trasą rowerową oraz jezdnią dostępną dla aut,
   

- w tym samym czasie otwórzmy parking Park & Ride przy skrzyżowaniu ulic Awicenny i Wiejskiej tak, by mieszkańcy np. Smolca mieli możliwość przesiadki do pojazdu MPK,
   

- na skrzyżowaniu ul. Solskiego z Aleją Piastów ustawmy światła tak, by promowany był ruch lokalny, a nie tranzytowy przez nowy most.

Dobrej komunikacji zbiorowej - podkreślają aktywiści - nie stworzy się obietnicami.

 

- Tu i teraz, planując budżet na 2016 rok i realizując kolejne inwestycje, należy podnosić standard transportu zbiorowego tak, aby był on atrakcyjny dla wszystkich wrocławian. Mieszkańcy nie zrezygnują z auta na rzecz komunikacji zbiorowej, mając do wyboru jeżdżący co pół godziny autobus, który i tak stoi w korku - podsumowują członkowie Akcji Miasto.

 

Co sądzicie o tych propozycjach? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 31 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~Ja 2015-10-29
    14:31:48

    3 0

    Nie wiem jak tam ma iść ten tramwaj, którędy miałby łączyć się z siecią tramwajową istniejącą. Jednak komunikacja ma tam podobno być przeprowadzana autobusami. Są przystanki przygotowane na Racławickiej. Na Alei Piastów również.
    Mnie bardziej zastanawia jak ten cały ruch zostanie skierowany Racławicką, to powstaną mega korki na Gajowowickiej i pobliskich... Czy ktoś o tym myśli?

  • ~tutejszy 2015-10-29
    15:09:36

    5 0

    Al. Piastów i Racławicka to obecnie spokojne osiedlowe ulice z przeznaczeniem na dojazd do posesji. I tak mogłoby pozostać. Budowa tego mostu TERAZ spowoduje że oprócz nich spokojne przestaną być również Orla i Jastrzębia, bo kierowcy będą przecież musieli się jakoś dostać do Powstańców. Miasto zamiast wyrzucać tranzyt z osiedli, próbuje go tam wtłoczyć. Priorytetem powinna być budowa trasy od węzła autostradowego w Mokronosie, bokiem Oporowa do Klecińskiej w rejonie Ostrowskiego, a tam parking P&R przy stacji kolejowej i dociagnieta trasa tramwajowa ze skrzyżowania przy FAT. Nagle by się okazało że Solskiego i Wiejska to bardzo spokojne uliczki obsługujące jedynie ruch osiedlowy. A Oporów z Racławicką można połączyć kładką pieszo-rowerową i wystarczy.

  • ~mądry 2015-10-29
    15:28:43

    3 0

    Można zrozumieć jeszcze, że miasto nie ma pieniędzy na budowę torowiska wraz z nowym taborem (i linią) na Jagodno. Lecz nie rozumiem, dlaczego w projekcie NIE MA MIEJSCA pod tramwaj na środku jezdni. Z tego co mi wiadomo, wiadukt przebuduje PKP, więc można przynajmniej pomyśleć o tym, aby zrobić na niego miejsce w przyszłości +/- 5 lat aż do Ronda w Żernikach nawet. Niedaleko pętli parking P&R i to załatwia sprawę.

    Dobrze, że łączą Racławicką z Aleją Piastów, ale powinni na pewno zrobić miejsce pod tramwaj.

  • ~DAREK 2015-10-30
    07:52:54

    4 0

    DOBRZE ŻE SĄ JESZCZE LUDZIE MYŚLĄCY WE WROCŁAWIU. SZKODA TYLKO ŻE NIE SĄ TO URZĘDNICY MIEJSCY ODPOWIADAJĄCY ZA TRANSPORT WE WROCŁAWIU.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.