Biznes
Amerykanie są już oficjalnie właścicielami Hydralu
1
Amerykańska firma Hamilton Sundstrand, część koncernu UTC (w jego skład wchodzą m.in. Sikorsky oraz Pratt & Whitney) podpisała dziś ostateczną umowę kupna PZL Wrocław, czyli Hydralu. Od tej pory PZL Wrocław będzie działał jako HS Wrocław. Amerykanie mają zainwestować w Hydral dodatkowe 65 mln zł. Ponad 600 osób ma gwarancję zatrudnienia na 4,5 roku.
z początku sierpnia, że we Wrocławiu pojawi się jej spółka o nazwie Hamilton Sundstrand, która specjalizuje się w produkcji systemów do samolotów cywilnych, wojskowych i śmigłowców.
Firma jest częścią United Technologies Corporation (UTC) wchodzą m.in. producent helikopterów Sikorsky, Pratt & Whitney (silniki lotnicze tej firmy mają m.in. myśliwce F16 i F22 oraz pasażerskie Boeingi 747, czyli tzw. Jumbo Jety – jednym z nich lata prezydent USA), czy Otis – światowy gigant w produkcji wind. Produkowane u nas części będą trafiały i do śmigłowców Sikorsky i do silników Pratt & Whitney.
Wiadomo, że po przejęciu, inwestor ma zainwestować w Hydral dodatkowo 65 mln zł (16 mln euro). Zabezpieczy to przyszły rozwój przemysłowy przedsiębiorstwa.
Amerykanie są zainteresowani jedynie częścią Hydrala – PZL Wrocław. Jest tam w tej chwili zatrudnione ponad 600 osób. Z naszych informacji wynika, że związki zawodowe podpisały uzyskały już od UTC gwarancję zatrudnienia dla wszystkich na łącznie 4,5 roku.
Do roku 2008 przedsiębiorstwo PZL Hydral S.A. specjalizowało się w zakresie hydrauliki lotniczej dla celów cywilnych i wojskowych oraz usługach powiązanych. Działalność tę stopniowo przejmowała spółka zależna firmy, PZL Wrocław S.A. W planie restrukturyzacji przewidziano, że inwestor strategiczny zakupi zatrudniającą ok. 600 pracowników spółkę PZL Wrocław, zrealizuje plan inwestycyjny o wartości 65 mln zł (16 mln euro) oraz włączy jej działalność do swoich operacji międzynarodowych. Przedsiębiorstwo PZL Hydral miałoby natomiast ulec likwidacji.
Potwierdziły się nasze informacje Firma jest częścią United Technologies Corporation (UTC) wchodzą m.in. producent helikopterów Sikorsky, Pratt & Whitney (silniki lotnicze tej firmy mają m.in. myśliwce F16 i F22 oraz pasażerskie Boeingi 747, czyli tzw. Jumbo Jety – jednym z nich lata prezydent USA), czy Otis – światowy gigant w produkcji wind. Produkowane u nas części będą trafiały i do śmigłowców Sikorsky i do silników Pratt & Whitney.
Wiadomo, że po przejęciu, inwestor ma zainwestować w Hydral dodatkowo 65 mln zł (16 mln euro). Zabezpieczy to przyszły rozwój przemysłowy przedsiębiorstwa.
Amerykanie są zainteresowani jedynie częścią Hydrala – PZL Wrocław. Jest tam w tej chwili zatrudnione ponad 600 osób. Z naszych informacji wynika, że związki zawodowe podpisały uzyskały już od UTC gwarancję zatrudnienia dla wszystkich na łącznie 4,5 roku.
Do roku 2008 przedsiębiorstwo PZL Hydral S.A. specjalizowało się w zakresie hydrauliki lotniczej dla celów cywilnych i wojskowych oraz usługach powiązanych. Działalność tę stopniowo przejmowała spółka zależna firmy, PZL Wrocław S.A. W planie restrukturyzacji przewidziano, że inwestor strategiczny zakupi zatrudniającą ok. 600 pracowników spółkę PZL Wrocław, zrealizuje plan inwestycyjny o wartości 65 mln zł (16 mln euro) oraz włączy jej działalność do swoich operacji międzynarodowych. Przedsiębiorstwo PZL Hydral miałoby natomiast ulec likwidacji.
Zobacz także
Tagi: United Technologies Corporation, wrocław, biznes, Sikorsky, Pratt & Whitney, Agencja Rozwoju Przemysłu, inwestycja
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~ 2011-01-03
07:51:00
No i bardzo dobrze. Rynek aerospace to przyszłość i wielka kasa.