„Listy dla Ziemi” we wtorek będą pisać w samym centrum Wrocławia

W tym roku w akcji bierze udział około 300 tys. dzieci i młodzieży. I jest to jedna z największych akcji ekologicznych w Polsce.

Organizatorzy zapraszają na widowiskowy happening oraz przestrzenne instalacje i warsztaty ekologiczne.

Atrakcje na start W programie tegorocznej inauguracji akcji przewidziano m.in.: happening „Ziemia w naszych rękach” z aktorami na szczudłach i wielką kulą ziemską, występ orkiestry recyklingowej (muzyka z odpadów), układanie gigantycznych puzzli ekologicznych oraz gry i warsztaty przestrzenne. Jednak główny element akcji to pisanie „listów dla Ziemi” w przestrzeni publicznej.

Na placu powstanie również „wirtualna strefa ekologiczna”, w której uczniowie będą mogli korzystać z aplikacji i gier komputerowych. Zaangażowanych coraz więcej Przygotowania do kolejnej edycji akcji ARKA prowadzi już od kilku miesięcy.

W kwietniu ponad 300 tys. młodych ludzi napisze ekologiczne listy do dorosłych.

- Cieszymy się, ponieważ już do tej pory zgłosiło się ponad 250 samorządów oraz ponad 3 tys. szkół i przedszkoli! – mówi Wojciech Owczarz, pomysłodawca akcji i prezes Fundacji Ekologicznej Arka.

Głównym elementem akcji jest pisanie tematycznych listów przez młodych ludzi, które skierowane są do dorosłych. Tematyka listów i całego programu dotyczy prawidłowego zagospodarowania odpadów i niskiej emisji. W tym roku nowością jest pisanie listów także w formie cyfrowej dzięki aplikacji na stronie organizatora.

Akcja była organizowana po raz pierwszy w 2013 roku i już stała się jednym z głównych wydarzeń ekologicznych w kraju. Docelowo ma być organizowana każdego roku, ale tematy i pomysły będą się zmieniać. Pisanie listów przez młodych ludzi jest poprzedzone lekcjami tematycznymi w szkołach. Listy pisane są na specjalnie przygotowanym i wydrukowanym na makulaturze papierze. Po napisaniu listów dzieci przekazują je dorosłym (rodzicom, dziadkom) i razem podejmują się prostych działań ekologicznych, których opisy przesyłają do fundacji.

W ten sposób dzieci edukują dorosłych, a akcja dociera do kolejnych uczestników – wyjaśnia Wojciech Owczarz. Listy są indywidualnymi pracami dzieci, ale zawierać mogą proste informacje merytoryczne dotyczące działań, które w każdym domu można zrealizować, aby wytwarzać mniej odpadów.