Wiadomości

AOW już działa: na Karkonoskiej ruch mniejszy o 10 proc.

2011-09-05, Autor: Bartłomiej Knapik
Są pierwsze efekty uruchomienia obwodnicy autostradowej Wrocławia. Wprawdzie urzędnicy z magistratu wciąż jeszcze analizują pierwsze dane – ale podjęli już decyzję wydłużenia czerwonego światła na wjeździe od strony Karkonoskiej (na skrzyżowaniu tej ulicy ze Zwycięską), bo ruch samochodów spadł o ok. 10 proc.

Reklama

- W godzinach szczytu przez to skrzyżowanie przejeżdża podobna liczba aut w ciągu godziny, ale wzmożone natężenie ruchu trwa krócej. Co więcej poza godzinami szczytu ruch jest wyraźnie mniejszy, o przynajmniej 10 proc. Dlatego wydaliśmy polecenie wdrożenia nowego, gotowego już programu sygnalizacji – mówi Elwira Nowak, zastępca dyrektora wydziału inżynierii miejskiej ds. zarządzania inwestycjami we wrocławskim magistracie.

Chodzi o takie przestawianie świateł, żeby sukcesywnie ubywało sekund do jazdy w kierunku centrum. W ten sposób magistrat chce zmusić kierowców do jazdy obwodnicą autostradową.
O tym pomyśle Elwira Nowak opowiadała nam dwa tygodnie temu: - Gdy zauważymy, że po otworzeniu obwodnicy mniej aut wjeżdża do miasta zabierzemy kilka sekund z jazdy na wprost i wydłużymy cykl dla skręcających z bocznych ulic. Ten proces będziemy powtarzać kilka razy, żeby nie robić zmian rewolucyjnie, ale ewolucyjnie i stopniowo zachęcać kierowców do jazdy obwodnicą – tłumaczyła nam Elwira Nowak.



Magistrat wytypował cztery skrzyżowania na których będzie utrudniał wjazd do centrum. Cel jest prosty – i jasno sprecyzowany:
- Chcemy zrobić wszystko, co jest możliwe, aby po uruchomieniu obwodnicy autostradowej przeniósł się na nią ruch tranzytowy – mówi Elwira Nowak, zastępca dyrektora wydziału inżynierii miejskiej ds. zarządzania inwestycjami we wrocławskim magistracie.

Oto lista skrzyżowań, na których ma być preferowany wjazd z bocznych ulic, kosztem tych w kierunku centrum:
Karkonoska – Zwycięska,
Mokronoska – Kwiatkowskiego,
Czekoladowa przy Centrum Auchan,
Żmigrodzka - Obwodnica Śródmiejska ( później Żmigrodzka - Lekarska - sygnalizacja obecnie na etapie budowy).

Dodatkowo magistrat planuje wystąpić do GDDKiA z prośbą o aktywne przekierowywanie na AOW ( poprzez odpowiednie programy sygnalizacji świetlnej i zmianę oznakowania ) ruchu wjeżdżającego do Wrocławia od strony Mirkowa

Oprócz tzw. bramkowania urząd miasta wymyślił jeszcze inne sposoby na zachęcenie kierowców do jazdy przez AOW. Pełen plan (składający się z ośmiu punktów) znajdziecie tutaj.
Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (10):
  • ~jan 2011-09-05
    10:18:00

    0 0

    przepraszam ze nie jezdze do pracy aow ale jakos nie oplaca mi sie jadac z bielan na biskupin.

  • ~ 2011-09-05
    10:34:33

    0 0

    co za durnota- co to znaczy zmusić????co to za baba??? kto jej placi??/kto rozlicza??/znowu eksperyment na zasadzie zobaczymy jak to bedzie........

  • ~sim 2011-09-05
    11:16:20

    0 0

    to "bramkowanie" może ma jakiś sens, ale jak napisał przedmówca - zobaczymy jak to będzie. jechałem aow na razie 2 razy i wrażenie robi. ale niektóre oznakowania są dość dziwne, np. przy dojeździe do Legnicka/Kosmonautów widnieje zjazd na DK 94 do Centrum, Zielona Góra i Opole??? Tak jak mogę zrozumieć że DK 94 w jedną stronę prowadzi na Zieloną G. a w drugą na Opole, to nie mogę pojąć kto wymyślił kierowanie w tym miejscu (na zachodzie miasta) na Opole, które leży na południowy-wschód od Wrocławia, zamiast do A4. Po co nam AOW, skoro znaki kierują tranzyt do centrum?

  • ~kde44 2011-09-05
    11:27:07

    0 0

    o co Wam chodzi?! zmieniają się warunki, pojawia się reakcja - to olbrzymia rzadkość w wykonaniu wrocławskiego urzędu, więc podejrzliwość jest naturalna, ale w tym przypadku pomysł jest chyba trafny. Nie ma powodu, żeby wewnątrz miasta utrzymywać tak samo wysokie priorytety dla przepływu drogami tranzytowymi, jak przed włączeniem AOW. Tym samym bezzasadnie blokuje się przecież wyjeżdżających z bocznych ulic (Ołtaszyńska, Przyjaźni itp)

  • ~ 2011-09-05
    11:39:09

    0 0

    najpierw trzeba troszkę poobserwowac a nie po kilku dniach na hura mieszac w programach sygnalizacji któe ktoś kiedyś mozolnie układał- efekty manipulacji Wydziału Inżynierii Miejskiej mamy na codzień widoczne więc nic dobrego z tego nie będie jesli nie zostanie poparte okresem obserwavcji i chociaz raz opinia fachowców, którym nie pozwala się od dawna w mieście nic zrobic.........jedna osoba wymysla krzyczy że tak ma byc i tak jest....jak w wojsku

  • ~qba 2011-09-05
    11:41:24

    0 0

    Proponuję również Magistratowi zwrócić się z pisemnym wnioskiem do Magistratu (czyli do siebie) o aktywne przekierowanie aut z ulicy Sułowskiej zamiast na Obwodnicę Śródmiejską w kierunku Katowic i Legnicy (Jędrzychowic) na A4 - kilkaset metrów dalej na AOW w kierunku jaki opisałem (Magistrat sam sobie w tym momencie strzela w piętę tworząc korki).
    Plus uwagi, które opisał \"sim\". Tylko Magistracie - tej prośby nie kierujcie do siebie tylko GDDKiA!

  • ~qba 2011-09-05
    11:46:36

    0 0

    Sorki! - ze Żmigrodzkiej!;)

  • ~ 2011-09-05
    11:50:49

    0 0

    @kde44 - chodzi o to, że skoro w szczycie liczba aut się nie zmieniła, to znaczy, że nadal skrzyżowanie osiąga wtedy granice przepustowości. Zatem skrócenie cyklu wydłuży korki - o to, i wyłącznie o to chodzi.
    Całe bramkowanie jest psu na budę - w XXI w. takie rzeczy robi się przez sensory/monitoring - cykle same powinny dostosowywać się do natężenia ruchu, skracając i wydłużając odpowiednie kierunki w zależności od warunków. "Bramkowanie" to zły pomysł - taka socjalistyczna gospodarka planowana w zakresie urbanistyki transportowej.

  • ~ 2011-09-05
    12:02:28

    0 0

    ja myśle że kierowcy, mieszkańcy to rozumieją- wytłumaczcie wszystko Pani Nowak - konia z rzędem daje że usłyszy nie bo nie!

  • ~wrocławianin 2011-09-05
    12:29:11

    0 0

    Powinno się od razu skrócić zielone dla wjazdu ze wsi, a wydłużyć dla wrocławian, np. z ołtaszyna. Obwodnica jest otwarta cała, nie 10%!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.