Edukacja i nauka

Aż 30 tysięcy osób odwiedziło targi książki w zabytkowym gmachu dworca

2013-12-09, Autor: jg
W niedzielę, 8 grudnia zakończyła się 22. edycja Wrocławskich Targów Dobrych Książek, które po raz pierwszy w swojej historii oraz jako jedyne targi książki w kraju odbyły się na dworcu kolejowym. Wrocławskie święto literatury w odrestaurowanych wnętrzach zabytkowego budynku dworca Wrocław Główny przez 4 dni odwiedziło ponad 30 tysięcy osób!

Reklama

22 Wrocławskie Targi Dobrych Książek trwały cztery dni (od 5 do 8 grudnia) i zgromadziły 130 wydawnictw z całej Polski. Na stoiskach znalazły się tysiące książek zarówno, dla dorosłych jak również dla dzieci i młodzieży. Pojawiły się także nowoczesne e-booki, gry edukacyjne i czasopisma. Targom towarzyszył program, w którym znalazły się liczne wydarzenia specjalne, m.in.: spotkania z autorami, wykłady, debaty, wystawy oraz szereg atrakcji i zajęć kreatywnych dla dzieci.

 

- Targi w przestrzeni dworca Wrocław Główny wypadły bardzo dobrze. Przez te cztery dni odwiedziło nas ponad 30 tysięcy osób zainteresowanych książkami. Cieszymy się, że ta przestrzeń spodobała się zarówno czytelnikom, jak i wystawcom. Jesteśmy otwarci na dalszą współpracę z PKP S.A. i myślimy o tym, żeby kolejne Wrocławskie Targi Dobrych Książek, a także czerwcowe Targi Książek dla Dzieci i Młodzieży „Dobre Strony”, ponownie odbyły się na wrocławskim dworcu - mówi Anna Morawiecka, dyrektorka targów.

 

 

- Debiut Wrocławskich Targów Dobrych Książek na dworcu Wrocław Główny okazał się sukcesem. Świadczą o tym tłumy wrocławian i podróżnych, a także największa liczba wystawców i wydawnictw w historii tej imprezy. Bardzo się cieszymy, że Polskie Koleje Państwowe S.A. były współorganizatorem tego przedsięwzięcia i że eksperyment z wykorzystaniem przestrzeni dworca na organizację targów się powiódł - dodaje Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. we Wrocławiu.

 

Szczególną popularnością cieszyły się książki nagrodzone w ogólnopolskim konkursie PIÓRO FREDRY. Jest on jednym z najważniejszych elementów wrocławskich targów od początku ich istnienia, a obecnie należy również do najbardziej oczekiwanych i liczących się w kraju konkursów dla wydawnictw. Na niektórych stoiskach już w sobotę zabrakło nagrodzonych publikacji. I mimo że na bieżąco je dowożono, nie wszystkim chętnym udało się nabyć wyróżnione książki.

 

Tym razem tytuł Książki Roku zdobyło wydawnictwo Marginesy za książkę „Gajos” autorstwa Elżbiety Baniewicz. Pozostałe książki nagrodzone w tym roku statuetkami Pióro Fredry to: „Deliryczny Nowy Jork” Rem Koolhass (Wydawnictwo Karakter), „We władzy wisielca” Zbigniew Mikołejko (Wydawnictwo słowo/obraz terytoria), „Będę to fotografował w kolorach. Początek XX wieku na trójwymiarowych zdjęciach Stanisława Wilhelma Lilpopa”, opracowanie Małgorzata Zawadzka (Dom Spotkań z Historią), „Irena Jarosińska: pismo obrazkowe”, koncepcja, wybór zdjęć i opracowanie merytoryczne Agata Bujnowska, Joanna Łuba (Fundacja Ośrodka Karta) oraz pozycja dla dzieci „Cztery zwykłe miski” Iwona Chmielewska (Wydawnictwo Format). Z kolei nagroda specjalna dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej przypadła wydawnictwu Arkady za publikację „SKARBY SZTUKI. Muzeum Narodowe we Wrocławiu”.

 

Na tegorocznych Wrocławskich Targach Dobrych Książek odbyło się około 50 spotkań z autorami. Kilkudziesięciu pisarzy podpisywało również swoje książki przy stoiskach poszczególnych wydawnictw. Podczas tych czterech dni można było wziąć udział w spotkaniach m.in. z Olgą Tokarczuk, Jerzym Skoczylasem, Karolem Maliszewskim, Elżbietą Baniewicz, ks. Adamem Bonieckim, Karolem Modzelewskim, Grzegorzem Jankowiczem, Januszem Majewskim, Markiem Zagańczykiem, Mariolą Pryzwan, Katarzyną Gubałą Tomaszem Sekielski, Andrzejem Gwoździem, Janem Miodkiem, czy autorami z Grecji oraz Czech: Leną Kitsopoulou, Pavlem Rankovem, czy Martinem Šmausem.

 

Ponadto podczas targów na Dworcu Wrocław Główny pojawiła się także wystawa zdjęć prac dwóch oryginalnych zagranicznych artystów, którzy rzeźbiąc w książkach nadających im drugie życie – Roberta The z Nowego Jorku (USA) oraz Nicholasa Jonesa z Melbourne (Australia). Można ją oglądać w budynku głównym dworca jeszcze do 12 grudnia.

 

Targom tradycyjnie towarzyszyły Mole Książkowe, które prowadziły rozmaite zabawy dla dzieci , a także podróżowały po mieście tramwajami zachęcając mieszkańców Wrocławia do wspólnego czytania. Organizatorami tegorocznej 22. edycji Wrocławskich Targów Dobrych Książek były: Miejska Biblioteka Publiczna, Biuro Wrocławskich Promocji Dobrych Książek, i po raz pierwszy, Polskie Koleje Państwowe S.A.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~jol 2013-12-09
    23:41:32

    0 0

    PAVOL RANKOV jest Słowakiem !!! Bądźcie rzetelni. Mam jego książkę z autografem. Szalenie sympatyczny człowiek! A co, gdyby Słowacy napisali, że Marek Krajewski (duma Wrocławia) jest Niemcem ? Poprawcie się.

  • ~Psi Polanin 2013-12-10
    16:17:01

    0 0

    BYŁEM NA TARGACH - po raz pierwszy w życiu. Kupiłem 2 książki - jakiś nędzny album i tegoroczny wrocławski hit - "ZŁOTO WROCŁAWIA" Jolanty Marii Kalety, której premiera odbyła się właśnie na targach. 70% książki już przeczytałem i nie mogę się doczekać końca. Wciąga jak twister, ale niestety muszę jeszcze pracować i tylko wieczorami mam chwilkę na czytanie.

    Czy ktoś już przeczytał tę książkę? Gdzie w końcu ukryto to złoto ? Albo nie mówcie, sam doczytam

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1209