Bardzo duże zainteresowanie wrocławskimi wydarzeniami online [ZDJĘCIA]

Przeniesienie spektakli na wirtualne deski to odpowiedź na decyzję rządową o zamknięciu dla publiczności instytucji kultury. Melomani mieli okazję uczestniczyć w czterech, pierwszych w historii Opery Wrocławskiej, widowiskach transmitowanych na żywo za pośrednictwem kanału YouTube tej instytucji kultury.  

Podczas minionego weekendu dwukrotnie pokazywana była „Cyganeria” Giacomo Pucciniego. Podczas spektaklu orkiestrę poprowadził maestro Bassem Akiki, dyrektor artystyczny Opery Wrocławskiej. Ponad 16 tysięcy widzów mogło usłyszeć Adriannę Ferfecką jako Mimì, Piotra Buszewskiego jako Rodolfo, Marię Rozynek-Banaszak w roli Musetty, Adama Zarembę w roli Marcella, Tomasza Rudnickiego kreującego Schaunarda i Jerzego Butryna jako Colline’a.

Przygotowany przez artystów Opery Wrocławskiej „Wieczór Patriotyczny” obejrzała z kolei ponad pięciotysięczna publiczność. Widzowie usłyszeli chór pod dyrekcją Anny Grabowskiej-Borys oraz solistów: Elizę Kruszczyńską, Marię Rozynek-Banaszak, Annę Lichorowicz-Erdei, Jadwigę Postrożną, Tomasza Rudnickiego i Jędrzeja Tomczyka, którym akompaniowali operowi pianiści: Szymon Atys, Ashot Babrouski oraz Ivan Zhukov. Całość była dopełniona recytacjami Michała Zborowskiego.

Pierwszym z transmitowanych na żywo wydarzeń było natomiast koncertowe wykonanie „Strasznego Dworu” Stanisława Moniuszki. Koncert zgromadził rekordową liczbę niemal 17 tysięcy widzów. W trakcie wydarzenia wystąpili soliści: Edyta Piasecka (Hanna), Elwira Janasik (Jadwiga), Arnold Rutkowski (Stefan), Jerzy Butryn (Zbigniew). Partię Cześnikowej wykonała Małgorzata Walewska, Miecznika zaśpiewał Stanisław Kuflyuk, a partię Skołuby Remigiusz Łukomski. Jako Damazy wystąpił Aleksander Zuchowicz, a w rolę Macieja wcielił się Mariusz Godlewski.

Ostatnia z zaplanowanych transmisji – balet „Giselle”, która miała odbyć się w sobotę 28 listopada, musiała zostać odwołana.

- Sytuacja epidemiczna zmusiła nas do decyzji o odwołaniu ostatniego z listopadowych streamingów. Pracujemy już jednak nad kolejnymi pomysłami, by pozostać w kontakcie z naszymi melomanami – zapowiada Halina Ołdakowska, dyrektor Opery Wrocławskiej.

Zgodnie z decyzją rządu dotyczącą wydłużenia terminu zamknięcia instytucji kultury, opera pozostanie zamknięta dla widzów do 27 grudnia.