Nie przegap

Będą kolejne podwyżki opłat za śmieci we Wrocławiu?

2023-02-01, Autor: Wojciech Kulig

41,24 zł od osoby miesięcznie za prowadzenie selektywnej zbiórki odpadów oraz 82,48 zł od osoby miesięcznie, jeśli śmieci nie są segregowane - takie opłaty dla mieszkańców Wrocławia zostały wprowadzone od 1 lutego 2023 roku. Teraz wrocławscy radni straszą, że wkrótce czekają nas kolejne podwyżki.

Reklama

Ostatni ogromny wzrost opłat, to decyzja Rady Miejskiej Wrocławia z 22 grudnia 2022 roku. W głosowaniu wzięło udział 36 radnych, z czego 20 osób zagłosowało za podwyżkami, a 16 - przeciwko nim. Uchwałę zmieniającą stawki poparli radni z klubu prezydenta Jacka Sutryka.

- Opłaty wchodzą w życie na skutek decyzji, którą podjęli radni pana prezydenta. Brak wizji i pomysłu jak rozwiązać problem ze śmieciami prezydent zastąpił podwyżkami - mówiła w środę na konferencji pod ratuszem Jolanta Niezgodzka, radna z klubu Nowa Nadzieja. Dodawała, że opłaty za odpady wzrosły nawet o 40 do 175 procent dla mieszkańca, a dla przedsiębiorcy - nawet trzykrotnie. Wskazywała także na gorszą jakość usług. - Odpady wielkogabarytowe będą teraz odbierane raz na pół roku, a nie jak do tej pory raz na miesiąc. Papier i plastik przy domkach jednorodzinnych będzie odbierany raz w miesiąc, a nie jak do tej pory raz na dwa tygodnie - mówiła.

- Oprócz tego, jak skandaliczne są te podwyżki i jak skandaliczny jest spadek jakości wywozu śmieci, największym skandalem jest to jak mieszkańcy byli informowani o podwyżkach. Przypomnijmy, że poinformowano o tym zaraz przed świętami, w okresie kiedy zainteresowanie polityką jest zdecydowanie niższe - przypominał Jakub Janas z Akcji Miasto.

Radny i przewodniczący klubu Nowa Nadzieja Piotr Uhle mówił z kolei, że miasto może znów podnieść opłaty za wywóz śmieci. - Wrocław ma najdroższe śmieci w Polsce, jeśli chodzi o miasta, które rozliczają się od osoby. Uchwała śmieciowa policzona została źle, mamy dziurę w budżecie śmieciowym na poziomie co najmniej ok. 125 mln zł. Nie wiemy, ile cały system będzie kosztował, bo przetarg będzie obowiązywał od drugiego kwartału - podkreślił Piotr Uhle.

- Miato, i tego się obawiamy najbardziej, może znów podnieść opłaty. Zadajemy prezydentowi pytanie: czy miasto zamierza jeszcze bardziej podnosić ceny opłat za śmieci, mieszkańcy zasługują na te informacje - apelował przewodniczący.

Jednocześnie dodawał, że wcześniej miasto miało propozycje rozbudowy i modernizacji kompostowni, czy segregacji szkła i odpadów budowlanych. - Bardzo wyraźnie widać, że we Wrocławiu brak pomysłu na system odpadowy. To naraża mieszkańców na coraz wyższe opłaty. Apeluję o to, żeby wypracować kompleksowy, ekologiczny, tani i przede wszystkim nowoczesny system zagospodarowania odpadów komunalnych we Wrocławiu, wykorzystując do tego środki europejskie i doświadczenia innych aglomeracji - powiedział na konferencji Adam Zawada, były wiceprezydent Wrocławia (Jacek Sutryk zwolnił go z pracy, gdy Nowoczesna przestała być jego koalicjantem w Radzie Miejskiej Wrocławia).

Przewodniczący klubu Nowej Nadziei poinformował, że do ratusza przekazane zostaną dwa pisma: interpelacja oraz wniosek o udostępnienie dokumentów dot. zamówień publicznych na odbiór i zagospodarowanie odpadów. 

Oceń publikację: + 1 + 8 - 1 - 40

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.