Będą maszerować w rocznicę spalenia wrocławskiej synagogi

Marsz sprzed synagogi przy Włodkowica wyruszy około godziny 18:00 i uda się na skrzyżowanie ulicy Łąkowej i Podwala. Maszerujący chcą w ten sposób przypomnieć o wydarzeniach z nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku, kiedy to naziści spalili 36 synagog i domów modlitwy w Niemczech i Austrii. Jednym ze zniszczonych obiektów była Nowa Synagoga we Wrocławiu.

- Spotykamy się nie tylko dlatego, żeby upamiętnić noc kryształową. To jest także marsz na rzecz tolerancji i szacunku wobec innych ludzi. To podstawowa wartość, którą chcemy głosić - napisała w zaproszeniu Bente Kahan, prezes zarządu Fundacji Bente Kahan i dyrektor Centrum Kultury i Edukacji Żydowskiej we Wrocławiu.

Środowemu marszowi towarzyszyć będzie również szereg innych imprez:

• O godzinie 17:00 w Synagodze pod Białym Bocianem wystawiony zostanie spektakl „Rysa” w wykonaniu Teatru ZAR.

• Od 17:40 obejrzeć będzie można wystawę fotografii Joanny Helander prezentującą wyrywki z życia rodziny artystki, które związane są między innymi z przedwojennym Wrocławiem i ulicą Wallstrasse 33.

• O godzinie 19:00 na parkingu budynku Wyższej Szkoły Bankowej przy ul. Łąkowej odbędzie się prezentacja tymczasowej wystawy amerykańskiej artystki Kitty Hubbard. Na jedynym ocalałym od zniszczenia fragmencie muru Nowej Synagogi zostanie pokazana historia wybitnego śpiewaka operowego i kantora, Selmara Ceriniego.

• O 19:30 w Synagodze pod Białym Bocianem zostanie wyświetlony film „Wieczorem patrzą na księżyc” w reżyserii Joanna Helander. Wstęp na projekcję jest biletowany.