Wiadomości

Będą prawybory przed wyborami samorządowymi? Kandydat z Wrocławia zadeklarował udział

2018-03-15, Autor: Marta Gołębiowska

Obywatele RP, ruch protestu przeciwko rządom obecnej władzy, domagają się prawyborów przed jesiennymi wyborami samorządowymi. Miałyby one wyłonić w każdym okręgu jednego kandydata opozycji. Jedna lista "demokratów" ma uniemożliwić lokalne zwycięstwa Prawa i Sprawiedliwości.

Reklama

Aktywiści prowadzą akcję "Demokracja od zaraz" od kilku miesięcy. Namawiają do współpracy gminy, powiaty i sejmiki. Do tej pory najwięcej listów do partii i polityków, z apelem o organizację otwartych prawyborów na trzy miesiące przed wyborami samorządowymi, zaplanowanymi na jesień tego roku, zostało wysłanych z Dolnego Śląska oraz z województwa warmińsko-mazurskiego. Zainteresowanie wyraziły też Trójmiasto, Kraków, Śląsk i Białystok. Najtrudniej Obywatelom RP było jak na razie przekonać Mazowsze i Wielkopolskę.

Do połowy kwietnia chcą stworzyć obywatelskie komitety wyborcze, które przy trzy tygodnie będą otwarte, tak, by można było do nich dołączyć.

Czynne i bierne prawo wyborcze w prawyborach mają mieć tylko osoby, które podpiszą Deklarację Demokratyczną (niezgody na zmianę ustroju, jaką przeprowadza partia rządząca). Głosować będzie można tylko w miejscu zamieszkania, co ma uniemożliwić wpływanie na wyniki wyborów poprzez celowe głosowanie w innych okręgach. Teoretycznie kandydaci PiS mogą wziąć udział w prawowyborach, ale w praktyce blokuje ich Deklaracja Demokratyczna.

Według założeń Obywateli RP w wyborach będą mogli wziąć udział tylko kandydaci, którzy zyskają największe poparcie w prawyborach. Warunkiem ważności prawyborczego głosowania jest minimalny próg frekwencyjny - udział co najmniej 5 proc. uprawnionych. Organizatorzy wzorują się na włoskich prawyborach.

- Polacy stracili zaufanie do partii politycznych. Dlatego proponujemy, by w prawyborach kandydowały osoby niekoniecznie wyznaczone przez dane ugrupowanie. Do partii też apelujemy o udział w naszej inicjatywie. Pokażcie, że was na to stać – mówi Stanisław Huskowski z Unii Europejskich Demokratów.

Udział w prawyborach jako pierwszy z wrocławskich kandydatów na prezydenta zadeklarował Michał Jaros z Nowoczesnej. Zrobił to na czwartkowej konferencji Obywateli RP na temat prawyborów.

Te otwarte prawybory to wielkie wyzwanie i jestem gotów przed nim stanąć, zrezygnować z własnych ambicji w staraniu o kandydata, który obroni Wrocław przed PiS-em – powiedział Jaros.

Jerzy Michalak, członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego, kandydat na prezydenta Wrocławia z ramienia Dolnośląskiego Ruchu Samorządowego, był na liście przemawiających na konferencji w hotelu Europeum, ale się na niej nie pojawił. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zaproszenie na nią otrzymał dopiero dwa dni temu, kiedy miał już zaplanowane spotkania w regionie, i nie potwierdził udziału w konferencji.

Na widowni pojawił się także Robert Butwicki, niezależny kandydat na prezydenta Wrocławia, ale zapytany o poparcie dla organizacji prawyborów, nie zajął stanowiska.

Obywatele RP zbierają pieniądze na prawybory na portalu www.zrzutka.pl. Zapowiadają pikiety pod lokalnymi siedzibami partii politycznych, by wywrzeć na nie presję.

 

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.