Betard Sparta sprowadza do drużyny byłego mistrza świata

Od początku sezonu, Max Fricke oraz Dan Bewley znacznie odstają od reszty kolegów z zespołu. We wszystkich trzech dotychczasowych meczach, Fricke zdobył łącznie 5 punktów, a Bewley tylko jeden. Na dodatek wszystko to w starciu ze słabszym Motorem Lublin.

W pojedynkach z ligowymi potentatami – Unią Leszno oraz Włókniarzem Częstochowa, obaj żużlowcy nie potrafili zdobyć nawet jednego „oczka”. To z kolei było jednym z głównych czynników bardzo wysokich porażek wrocławian z tymi zespołami. Sztab szkoleniowy Betard Sparty widzi ten problem, dlatego do Wrocławia ściągnięto dodatkowego zawodnika, który ma zmobilizować zawodzący duet do odbudowy formy.

Chris Holder to 33-letni żużlowiec, który już od 13 lat ściga się w Polsce. Jego pierwszym tutejszym zespołem była… Betard Sparta Wrocław, nazywająca się w 2007 roku Atlas Wrocław. Po jednym sezonie na Dolnym Śląsku, Holder przeniósł się do Unibaksu Toruń (obecnie Apator), gdzie ścigał się do dziś. W trakcie swej kariery zdobywał m.in. wiele medali mistrzostw Australii (5 złotych), a w 2012 roku odniósł swój największy sukces, zostając wówczas indywidualnym mistrzem świata.

Doświadczony Australijczyk będzie występował w Betard Sparcie na wprowadzonej przed sezonem zasadzie tzw. „gościa”. Polega ona na tym, że klub PGE Ekstraligi może wypożyczyć dowolnego zawodnika z eWinner 1. Ligi lub 2. Ligi Żużlowej. Liczba zakontraktowanych „gości” jest dowolna, a w meczu można wystawić nawet dwóch takich zawodników.