Bezpartyjni Samorządowcy odkryli karty! Idą do Sejmu

Deklarację taką Cezary Przybylski złożył na antenie Radia Wrocław. Jest to niewątpliwie konsekwencja ostatnich sondaży. W styczniowym badaniu IBRiS, zrealizowanego dla „Rzeczpospolitej”, uwzględniono dwie formacje samorządowe - Tak! Dla Polski Rafała Trzaskowskiego, u nas bardziej znana jako ruch schetynowców i Jacka Sutryka oraz współrządzący województwem Bezpartyjni Samorządowcy. To drugie ugrupowanie z wynikiem 2,3 p.p. wyprzedza o 0,4 p.p. schetynowców. Co ważniejsze w porównaniu do grudnia BS zanotowali wzrost poparcia.

Na te badania. W rozmowie z Radiem Wrocław, właśnie powołuje się Cezary Przybylski. - Na pewno wystartujemy w wyborach parlamentarnych - deklaruje. - Według pierwszego sondażu jest 2 proc. dla Bezpartyjnych Samorządowców. Następny w przeciągu 2-3 tygodni, to już 2,3. Przypomnę, że bez kampanii, ponieważ wszystkie inne ugrupowania partyjne są w permanentnych wyborach. Natomiast nas ocenia się poprzez to, co robimy, jak działamy. To dobry prognostyk, jeżeli popatrzymy również, ile osób jest niezdecydowanych, na kogo będzie głosować, to jestem głęboko przekonany, że ponad 5 proc. jest absolutnie w naszym zasięgu.

Zapytany o konkretne propozycje i nazwiska kandydatów odpowiada: „Czekamy na ogłoszenie wyborów przez prezydenta RP i wtedy podamy terminy, podamy również nazwiska”.

Na antenie Radia Wrocław pierwszy raz usłyszeliśmy oficjalnie także nazwisko kandydata na prezydenta Wrocławia: „Prawdopodobnie będzie to Krzysztof Maj. To też ta decyzja będzie jego decyzją. Uważam, że to byłby bardzo dobry kandydat na prezydenta Wrocławia”.