Bezpartyjni zdradzają kulisy rozmów z Dutkiewiczem i zapowiadają, że „upokorzą przeciwników”

W wywiadzie Raczyński zapowiada, że Bezpartyjni na wrzesień planują serię konwencji wyborczych. Dokładnego terminu jeszcze nie zdradza, bo ten będzie uzależniony od ogłoszenia daty wyborów. Samorządowiec twierdzi, że bardzo poważnie podchodzi do przestrzegania prawa i jakakolwiek aktywność (w tym organizacja kongresu), byłaby niezgodna z prawem wyborczym.

Wiadomo jednak już, że jedno ze spotkań odbędzie się w Warszawie, pozostałe we wszystkich regionach Polski. To właśnie w trakcie kongresu samorządowcy mają zaprezentować swoją siłę i „upokorzyć politycznych przeciwników”.

Lider Bezpartyjnych zapowiada też, że jego ugrupowanie będzie działać na zasadzie konfederacji i nie zamierza przygotowywać jednego programu dla całego kraju. Bezpartyjni startujący w poszczególnych regionach mają przygotować własne programy odpowiadające potrzebom mieszkańców danego województwa, gminy czy powiatu.

– Komitety wojewódzkie, powiatowe i lokalne będą miały całkowitą autonomię. Wychodzimy natomiast z założenia, że jest teraz faza, w której wszyscy bezpartyjni muszą się jednoczyć, gdyż czas inwestowania w samą gminę czy powiat już się skończył. Trzeba wyjść z ofertą ponad szczebel powiatu, ale ona musi wypływać z tego właśnie źródła, czyli z gminy i powiatu. Zaznaczam, że chcemy tę politykę koordynować, wzajemnie sobie pomagać po wyborach, a nie przychodzić z jakimś programem w rodzaju „wiatrak w każdej gminie” – tłumaczy w wywiadzie dla PortaluSamorządowego.pl prezydent Lubina.

Raczyński w wywiadzie odniósł się też do sytuacji we Wrocławiu i próby zawiązania koalicji z Rafałem Dutkiewiczem w sejmiku województwa dolnośląskiego. Jego zdaniem do wspólnego startu Bezpartyjnych i środowiska Dutkiewicza nie doszło, bo prezydent Wrocławia nie potrafił rozgraniczyć spraw wojewódzkich od miejskich.

– Myśmy z góry zakładali, że jako struktura wojewódzka nie będziemy wypowiadać się w imieniu struktury miejskiej. To są kompetencje struktury miejskiej i niech oni się dogadają. Z nami nie ma sensu rozmawiać w tej sprawie. Tymczasem Rafał Dutkiewicz ciągle żądał od nas deklaracji struktur wojewódzkich w sprawie dotyczącej miasta. Ja nie mogę za wójta jakiejś gminy decydować, jaki ma być kształt listy wyborczej u niego w gminie – tłumaczy.

Cały wywiad można przeczytać tutaj.

Robert Raczyński to prezydent Lubina i jeden z liderów ruchu samorządowego Bezpartyjni. W 2014 roku patronował komitetowi wyborczemu Bezpartyjni Samorządowcy, którego kandydatka (Aldona Wiktorska-Święcka) w wyborach na prezydenta Wrocławia osiągnęła trzeci wynik. Bezpartyjni Samorządowcy wprowadzili też swojego kandydata dla rady miejskiej oraz czwórkę kandydatów do sejmiku województwa dolnośląskiego. W 2015 roku środowisko to wspierało kandydaturę Pawła Kukiza na prezydenta Polski, jednak później drogi Bezpartyjnych i Kukiza się rozeszły. Pod koniec czerwca tego roku w sejmiku województwa dolnośląskiego został zawiązany klub o nazwie Bezpartyjni Samorządowcy, który liczy 13 członków i obecnie jest największą formacją w dolnośląskim samorządzie.