Wiadomości

Biedroniowi nie podobają się wybory Miss Polonia. Napisał list do marszałka

2021-04-13, Autor: Bartosz Senderek

Europoseł Robert Biedroń domaga się od władz województwa dolnośląskiego wycofania patronatu nad wyborami Miss Polonia Województwa Dolnośląskiego. To impreza otwierająca Dolnoślązaczkom drogę do tytułu Miss Polonia, a później udziału w międzynarodowych imprezach: Miss World, Miss Universe i Miss Grand International.

Reklama

Wybory Miss Polonia Województwa Dolnośląskiego to impreza cykliczna o 90-letniej tradycji. W konkursie biora udział kobiety w wieku od 18 do 26 lat. Uczestniczki powinny być pannami, posiadać polskie obywatelstwo i nie mieć widocznych tatuaży. Wydarzenie odbywa się pod honorowym patronatem Marszałka Województwa Dolnośląskiego. Jedną z nagród, jaką ma otrzymać Miss Polonia Województwa Dolnośląskiego będzie korona z bolesławieckiej ceramiki.

To niejedyne konkursy piękności w naszym regionie. Aktualnie (choć już bez patornatu marszałka) trwają też wybory Miss Nastolatek Dolnego Śląska, Mister Dolnego Śląska, Miss Wrocławia, Miss Nastolatek Wrocławia, Miss Studentek Dolnego Śląska oraz Miss Dolnego Śląska, które są przepustką do transmitowanych w Polsacie Miss Polski oraz konkursów międzynarodowych: Miss Supranational, Miss Universe, Miss International, Miss Globe, Mister Supranational, Mister Globe. Te ostatnie cieszą się ogromną popularnością - na casting zgłosiło się 700 kandydatek.

Partia Biedronia przeciwko wyborom Miss Polonia Województwa Dolnośląskiego

Wojewódzkie wybory Miss Polonia nie podobają się jednak politykom Lewicy związanym z dawną Wiosną Biedronia. Zdaniem działaczek tej formacji tego typu imprezy to „archaiczne, dawno skompromitowane w świecie przejawy patriarchatu i seksizmu”, a zachęcanie do ich udziału jest upokarzające i uwłaczające dla Dolnoślązaczek.

– Uważamy, że tego typu wydarzenia szkodzą kobietom – powielają stereotypowe postrzeganie nas, jako osób, które powinny skupiać się na wyglądzie zewnętrznym i to on decyduje o naszej wartości. W swojej istocie są sprzeczne z ideą równouprawnienia kobiet i mężczyzn, do którego Polska dąży, jako kraj członkowski Unii Europejskiej. Konkursy piękności uprzedmiotowiają kobiety, i jako takie nie mają racji bytu w dzisiejszym świecie – pisała jakiś czas temu Katarzyna Lubiniecka-Rożyło z Wiosny Kobiet.

Stanowisko swoich działaczek teraz poparł sam Robert Biedroń, który również krytykuje ideę konkursu i domaga się od marszałka wycofania patronatu nad imprezą. Europoseł, który jest zastępcą przewodniczącego Komisji ds. Kobiet i Równouprawnienia w Parlamencie Europejskim twierdzi, że organizowanie tego typu konkursów jest sprzeczne z unijnymi wartościami.

– Pragnę Panu przypomnieć, że równość kobiet i mężczyzn stanowi podstawową wartość Unii Europejskiej i jest zagwarantowana w unijnych traktatach (np. art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej), których nasz kraj jest sygnatariuszem. Równość ta jest także jednym z celów i zadań Unii. Polska, jako kraj członkowski UE, zobowiązana jest do przestrzegania unijnych zasad i wartości. Mówiąc „Polska” w tym przypadku mam na myśli przedstawicielki i przedstawicieli administracji państwowej i samorządowej – napisał w liście do marszałka Biedroń.

Działaczki partii Biedronia w swoim piśmie twierdziły ponadto, że konkursy piękności pogłębiają problemy związane z przykładaniem nadmiernej wagi do wyglądu zewnętrznego. – Mamy świadomość, jak wielkie szkody wyrządza takie podejście, zwłaszcza wśród młodzieży. Zaburzenia odżywiania – anoreksja, bulimia, depresje, często mają swoje źródło w dążeniu do osiągnięcia sylwetki lansowanej m.in. właśnie przez konkursy piękności – przekonywała Lubiniecka-Rożyło, która wybory najpiękniejszej kobiety w regionie porównała do wystaw koni, na których porównuje się długość nóg i kształt zadów zwierząt.

„Biorąc udział w konkursie, uczą się akceptacji siebie”

Organizatorzy konkursu podkreślają z kolei, że wybory miss to inicjatywa od lat ciesząca się dużym zainteresowaniem ze strony samych pań. Przekonują, że udział w imprezie to dla wielu osób dobra okazja na rozpoczęcie kariery przez przyszłe modelki, aktorki, dziennikarki czy celebrytki.

Marcelina Ubrańska, finalistka wyborów Miss Polonia Dolnego Śląska i ambasadorka imprezy, w rozmowie z tuWroclaw.com mówiła z kolei, że udział w konkursie pozwolił jej zaakceptować swoje wady i kompleksy. – Jesteśmy co prawda oceniane pod względem urody i przede wszystkim tego, co mamy w głowach, ale pamiętajmy, że jesteśmy tylko ludźmi i należy do tego podchodzić po ludzku. Nie brakuje stereotypów, a dziewczyny, które biorą udział w wyborach miss – w tym ja – są bardzo mądre i odpowiedzialne. Biorąc udział w tym konkursie, uczą się akceptacji siebie i rozmowy z innymi, co jest bardzo ważne we współczesnych nam czasach – tłumaczyła.

Marszałek jest za wolnością wyboru

Urząd marszałkowski potwierdza, że pismo od europosła Biedronia dotarło do marszałka i wkrótce zostanie udzielona na nie oficjalna odpowiedź. Urzędnicy nie zamierzają jednak się wycofywać z patronowania konkursowi.

– Myśląc o równouprawnieniu, nie możemy zapomnieć o niezwykle istotnym aspekcie, jakim jest: wolność wyboru. Udział w konkursach jest przecież dobrowolny – komentuje Michał Nowakowski, rzecznik prasowy marszałka. – Bardzo przykre jest, użyte w piśmie przez panią Katarzynę Lubiniecką-Różyło, porównanie kandydatek konkursu do zwierząt. Ubolewamy nad taką krzywdzącą i obraźliwą wobec Kobiet narracją. Szanujemy dobrowolne, własne wybory Kobiet, nieograniczone czyimiś wizjami. Odebranie komuś możliwości podejmowania własnej decyzji jest wyrazem swego rodzaju ignorancji i osobistych uprzedzeń – dodaje rzecznik.

Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 56

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Edyward 2021-04-15
    14:05:37

    9 1

    Konkursy piękności nie mają racji bytu wśród tych wszystkich (@&! kun, jenotów, łysków, bekasów,łosi, dzików. Jak kogoś pominąłem to przepraszam

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.