Bielsko-Biała, czyli kolejny przystanek #VolleyWrocław w TAURON Lidze

Stal ostatnio mierzyła się na własnym parkiecie z liderem TAURON Ligi, czyli Developres SkyRes Rzeszów. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się dużo wcześniej, tj. 21 października. Wówczas jednak do meczu nie doszło, gdyż jeden z członków rzeszowskiego zespołu zachorował na koronawirusa. W poniedziałek drużyna z Podkarpacia udzieliła rywalkom „cennej lekcji”. Podopieczne trenera Stephane’a Antigi wygrały mecz w trzech setach. Partie kończyły się do 20, 13 oraz ponownie do 20. Gospodynie musiały radzić sobie bez Aleksandry Kazały oraz kapitan Martyny Świrad. Mimo to bielszczanki z 8 punktami na koncie plasują się na szóstym miejscu w lidze. Zawodniczki ze Śląska rozegrały sześć spotkań i z trzech z nich wychodziły zwycięsko. BKS Stal Bielsko-Biała nie notuje ostatnio najlepszej serii. Porażka z Developresem to ich trzecia przegrana z rzędu.

#VolleyWrocław podczas spotkania w Kaliszu przełamał złą passę. Mecz 7. kolejki był pierwszym zwycięskim na koncie wrocławskiej drużyny w tym sezonie. Z Bielska wrocławianki zamierzają również przywieźć komplet punktów. W ostatnim meczu po raz kolejny na wysokim poziomie zagrała Paula Słonecka. Wtórowała jej, atakująca (wybrana później najlepszą zawodniczką meczu) Małgorzata Jasek. Świetnie spisywał się też blok #VolleyWrocław. Grą umiejętnie kierowała kapitan Adrianna Szady. Wrocławskie siatkarki w poniedziałkowym meczu będą chciały wykorzystać swoje najmocniejsze strony oraz poprawić skuteczność w ataku. Na ten moment drużyna ze stolicy Dolnego Śląska zespół zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli, ale ma jeszcze zaległe spotkania do rozegrania.

Każdy sportowiec trenuje po to, żeby wygrywać. Zwycięstwo w minionym meczu było nam bardzo potrzebne, nie tylko z punktu widzenia ligowej tabeli, ale również pomogło nam bardziej uwierzyć w nasze możliwości. Zamierzamy ciągle pielęgnować mocne strony, pracować nad tymi słabszymi, a jaki będzie tego efekt okaże się w poniedziałek. Myślę, że w drugim spotkaniu z Kaliszem byłyśmy po prostu innym zespołem, przede wszystkim agresywnym i pewnym siebie. Nawet jak zdarzały się trudniejsze momenty nie zwieszałyśmy głów, potrafiłyśmy z nich wyjść obronną ręką. Cały czas wierzyłyśmy że ten mecz należał do nas i jak widać przyniosło to zamierzony rezultat – mówi przed poniedziałkowym spotkaniem, rozgrywająca #VolleyWrocław Weronika Wołodko.

Mecz z BKS Stalą Bielsko-Biała pierwotnie powinien zostać rozegrany jeszcze w październiku. Zaległe spotkanie w ramach 5.kolejki TAURON Ligi zostało przeniesione na poniedziałek 9 listopada. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:00.