Kultura

Bitwa pod Sybinem i „Makatka wywrotowa”. Wystawy w Muzeum Narodowym i jego oddziałach

2020-01-18, Autor: mh

„Klejone światy”, „Makatka wywrotowa”, „Totemiczny znak ludzkiej figury”, „Panorama Siedmiogrodzka”, a także „Willmann. Opus minor”, czyli ekspozycja przygotowywana przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej w Warszawie – takie m.in. wystawy będzie można zobaczyć w tym roku w Muzeum Narodowym we Wrocławiu i jego oddziałach.

Reklama

Muzeum Narodowe we Wrocławiu

Od 18 lutego do 19 kwietnia w Muzeum Narodowym będzie można oglądać  kameralną prezentację secesyjnych wyrobów ze srebra, cyny i innych metali projektu takich artystów jak Hugo Leven, Theo Blum, Friedrich Adler czy Ernest Sanglan. Kuratorem wystawy „Secesja / Art Nouveau / Jugendstil” jest Jacek Witecki.

23 marca rozpocznie się wystawa „Wiosna w seladonowej wazie. Chińska porcelana z manufaktury Mistrza Jiang”, która powstała we współpracy Instytut Sun Keng yao w Longquan i Stowarzyszenia Polsko-Chińskiego na Rzecz Kultury i Sztuki.

Longquan, położone pośród gór niewielkie miasto w prowincji Zhejiang, jest kolebką chińskiej ceramiki. W tutejszych manufakturach wytwarza się nieprzerwanie od dziesięciu stuleci porcelanowe przedmioty pokryte charakterystycznym szkliwem w różnych odcieniach zieleni, błękitu i szarości. Tak zwane seladony są od wieków symbolem chińskiej kultury. Współczesne seladony z Longquan nadal wytwarza się tradycyjnymi metodami, a tutejsza technologia wypału została wpisana na Światową Listwę Dziedzictwa Narodowego UNESCO w 2007 roku.

Na wystawie pokazanych zostanie prawie 100 prac Jiang Tongleia, jednego z najbardziej znanych ceramików z Longquan, oraz jego syna, który kontynuuje rodzinne tradycje ceramiczne. W swojej manufakturze artysta wykonuje zarówno artystyczne obiekty unikatowe, jak i użytkowe. Powiela klasyczne formy z epoki Song (960–1279 ) i tworzy własne. Wystawę, której kuratorką jest Dorota Róż-Mielecka, będzie można oglądać w Muzeum Narodowym od 23 marca do 31 maja.

11 maja w Muzeum Narodowym zagości wystawa „Panorama Siedmiogrodzka, czyli bitwa pod Sybinem w 1849 r.”, której kuratorem jest dr Romuald Nowak. To prezentacja 38 fragmentów monumentalnej „Panoramy Siedmiogrodzkiej” namalowanej we lwowskiej rotundzie od kwietnia 1897 do marca 1898 r. przez Jana Stykę i jego węgierskich współpracowników. Obraz pokazywany był m.in. we Lwowie, Budapeszcie i Warszawie, a następnie Styka zdecydował się podzielić go na części, które były potem sprzedawane lub rozdawane jako podarunki. Prezentowane na wystawie fragmenty pochodzą ze zbiorów polskich muzeów, przede wszystkim z Muzeum Okręgowego w Tarnowie. Wystawa zorganizowana z okazji jubileuszu 35-lecia udostępnienia „Panoramy Racławickiej” we Wrocławiu. Wystawę będzie można oglądać do 30 sierpnia.

26 czerwca w Muzeum Narodowym zagości ekspozycja „Płaszczyzna porozumienia. Stoły w XVIII i XIX wieku” – prezentacja różnych typów stołów i stolików, bogactwa kształtów i dekoracji oraz, co najważniejsze, spełniających przez nie funkcji. Celem wystawy jest zwrócenie uwagi na niezwykłą rolę, jaką ten mebel odgrywał w historii, jak jednoczył użytkowników przy zabawie, pracy, posiłkach oraz był pomocny w rozwiązywaniu wszelkich konfliktów; a także pokazanie przemian, jakim podlegał od XVIII do XIX wieku, czyli w czasie kiedy królował w salonach i jadalniach. Zabytki pochodzić będą głównie ze zbiorów własnych Muzeum Narodowego we Wrocławiu, które szczyci się jedną z większych kolekcji zabytkowych mebli w Polsce. Wystawę będzie można oglądać w Muzeum Narodowym do 27 października. Jej kuratorką jest Małgorzata Korżel-Kraśna.

26 października otwarta zostanie ekspozycja „Marek Oberländer i Jan Lebenstein. Totemiczny znak ludzkiej figury”. Będzie można na niej zobaczyć prawie 150 prac wybitnych polskich artystów Marka Oberländera (1922–1978) i Jana Lebensteina (1930–1999). Pokazywane dzieła oscylują wokół zagadnienia obrazowania postaci ludzkiej po doświadczeniach II wojny światowej i Zagłady, kiedy tradycyjny sposób przedstawienia okazał się niestosowny, niemoralny i niemożliwy. Wobec niewyobrażalnego zła Oberländer i Lebenstein, dotkliwie nim doświadczeni, w podobnym czasie podjęli poprzez sztukę próbę konfrontacji z rozpaczą, samotnością, degradacją istoty człowieczeństwa. Podobnie jak wielu innych artystów, przedstawicieli tzw. nowej figuracji (jak Moore, Wróblewski, Kantor, Szapocznikow czy Abakanowicz), zastąpili ludzki kształt swoistym znakiem, totemem, symbolem. Wystawę będzie można oglądać do 21 lutego. Jej kuratorką jest Magdalena Szafkowska.

Pawilon Czterech Kopuł

Od 6 stycznia w Pawilonie Czterech Kopuł będzie można oglądać wystawę „Biel i cień. Instalacje amerykańskie Ewy Kuryluk”. To monograficzna ekspozycja kolekcji prac Ewy Kuryluk ukazująca po raz pierwszy polskiej publiczności obszerny wybór instalacji realizowanych przez artystkę w latach 80. i 90. XX w. w Ameryce – od pierwszego pokazu w 1981 roku w Medellin (Kolumbia) po Edmonton (Kanada, 2001).

Aktywnie wystawiająca w Polsce artystka znana jest odbiorcom przede wszystkim jako autorka przejmującej rodzinnej opowieści zamkniętej w książkach: „Goldi”, „Frascati” i „Feluni”. Historia rodzinna stała się także impulsem do powstania cyklów kolażowych instalacji artystki „Lecą żółte ptaki” (2001–2003), „Tabuś” (2005), „Statek” (2006), „Kraków 1946 – ostatnia żółta instalacja” (2019).

Ewa Kuryluk po latach zdecydowała się na pokazanie w kraju swoich wczesnych malowanych i drapowanych tkanin, określanych przez nią wspólnym mianownikiem „instalacji amerykańskich”.

Jeszcze w latach siedemdziesiątych wpisująca się w nurt malarstwa hiperrealistycznego, lekko surrealizującego odrzuciła ten język artystycznej ekspresji. Niemożność malowania, narastająca po dramatycznych doświadczeniach osobistych (próby samobójcze brata Piotra) sprawiła, że Kuryluk odkryła dla siebie nową przestrzeń, nową płaszczyznę „rozmowy”. Stała się nią biała połać tkaniny, na której czerwonym tuszem kreśliła kontury – twarzy, fragmentów ciała, ludzkiej sylwetki. Działania te ewoluowały w przestrzeni, gdy artystka zaczęła nadawać malowanym tkaninom kształty, drapując je, upinając, osadzając na krzesłach, sofach, wyprowadzając w plener. Wiele z powstałych wówczas prac ma szalenie intymny, zmysłowy, niekiedy wręcz erotyczny charakter.

Na wystawie pokazanych zostanie kilkanaście instalacji, m.in. materie pokryte tekstami, nazwane przez artystkę „Rysopisami”, o których mówiła: „Rysuję, czego nie mogę napisać. Piszę, czego nie mogę narysować”. Wystawę będzie można oglądać do 30 sierpnia. Jej kuratorkami są dr Barbara Banaś i Zofia Gebhard.

10 października w Pawilonie Czterech Kopuł rozpocznie się wystawa „Collage – klejone światy”, która jest próbą pokazania ewolucji oraz różnorodności kolażu (form, technik, materiałów), który przez lata był i nadal jest używany przez artystów do rozmaitych celów. Za pomocą kolażu artyści tworzą nową, surrealną rzeczywistość obrazu, ocalają fragmenty świata, który już przeminął. Sztuka kolażu w przewrotny sposób kontestuje rzeczywistość i wciąż odgrywa ważną rolę w kontrkulturze. Kolaż nadal pełni istotną funkcję w ilustracji prasowej, ale też służy dokumentacji działań performatywnych, konceptualnych. Znalazł swoje miejsce również w muzyce w postaci kompozycji opartych na samplingu.

Na wystawie można będzie zobaczyć powstałe na przestrzeni ostatnich stu lat prace wybitnych polskich i zagranicznych twórców takich jak: Kurt Schwitters, Max Ernst, Aleksander Krzywobłocki, Margit Sielska, Henryk Stażewski, Mieczysław Berman, Tadeusz Kantor, Jerzy Skarżyński, Jonasz Stern, Władysław Hasior, Zbigniew Makowski, Kazimierz Mikulski, Jiři Kolář, Krzesława Maliszewska, Zofia Rydet, Zdzisław Beksiński, Eugeniusz Get-Stankiewicz, Izabella Gustowska, Zofia Kulik, Lech Twardowski, Grupa Luxus i inni. Wystawę będzie można oglądać w Pawilonie Czterech Kopuł do 10 stycznia 2021 roku. Jej kuratorką jest Anna Chmielarz.

Muzeum Etnograficzne

31 stycznia w Muzeum Etnograficznym zostanie otwarta wystawa „Podlwowska wieś Sokolniki na dawnej fotografii”. Sokolniki to duża wieś leżąca zaledwie kilka kilometrów na południe od Lwowa. Do II wojny światowej żyła tu prawie wyłącznie ludność polska. Po wojnie zaś tylko nieliczni zostali w rodzinnej miejscowości, a zdecydowana większość została przesiedlona na tzw. Ziemie Odzyskane.

Pierwsze wzmianki o Sokolnikach pochodzą z 1397 r. jako o wsi królewskiej, której nazwa pochodzi od zajęcia osadników, hodujących sokoły dla dworu. Na wystawie pokazane zostaną pamiątki (strój ludowy charakterystyczny dla wsi Sokolniki, święte obrazy, przedmioty codziennego użytku itp.) oraz fotografie, na których można zobaczyć obrzędy weselne, obrzędy religijne, działalność organizacji, życie codzienne.

Wystawę będzie można oglądać do 9 kwietnia. Jej kuratorkami są: Hanna Golla (ME) i dr Małgorzata Michalska (Katedra Etnologii i Antropologii Kulturowej we Wrocławiu).

16 marca w Muzeum Etnograficznym zagoszczą „Palmy i pisanki wielkanocne”. Na corocznej wystawie wielkanocnej pokazane zostaną współczesne atrybuty Wielkiej Nocy – pisanki, palmy, stroiki, kartki świąteczne, baranki z ciasta i gliny, papierowe kwiaty, drewniane i ceramiczne ptaki. Ozdoby wykonane tradycyjnymi oraz współczesnymi technikami przez ponad 40 twórców głównie z terenu Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Wystawę będzie można oglądać do 3 kwietnia, a dzień później odbędzie się kiermasz. Kuratorką ekspozycji jest Agnieszka Szepetiuk-Barańska.

8 maja w Muzeum Etnograficznym zagości wystawa „Kolekcja osobista. Wystawa z prywatnych zbiorów sztuki nieprofesjonalnej Anny i Pawła Banasiów”. Zostanie na niej zaprezentowana prywatna kolekcja sztuki ludowej i nieprofesjonalnej, gromadzona przez wrocławskiego historyka sztuki prof. dr. hab. Pawła Banasia oraz jego żonę Annę na przełomie lat 80. i 90. XX w. W zbiorach kolekcjonerów znalazły się prace takich twórców, jak m.in. Antoni Kamiński, Stanisław Korpa, Jan Janik, Tadeusz Kacalak, Jadwiga Matusiak, Czesław Olma, Bolesław Parnasion, Władysław Sałdyka, Wacław Suska, Roman Śledź i Józef Zganiacz. Wystawę będzie można oglądać do 30 września. Kuratorką ekspozycji jest Marta Derejczyk.

16 maja w Muzeum Etnograficznym nastąpi otwarcie wystawy „Makatka wywrotowa”. „W piekle powinno być specjalne miejsce dla kobiet, które nie wspierają innych kobiet”, „myślę-czuję-decyduję”, „nienawidzę nienawidzieć”, „boję się ludzi, nie dzików” – to tylko niektóre z haseł pojawiających się na współczesnych makatkach. Kilkadziesiąt z nich można będzie zobaczyć na wystawie czasowej przygotowanej przez Muzeum Etnograficzne we Wrocławiu.

Makatka – niegdyś kojarzona z domowym kiczem, dziś staje się nośnikiem treści wywrotowych. Wystawa jest próbą przedstawienia całego spektrum tematów podejmowanych przez współczesne hafciarki i hafciarzy. Fenomen współczesnej makatki polega na przenikaniu tego, co wewnętrzne, domowe, prywatne, z tym, co publiczne. Makatki można dziś spotkać w galeriach sztuki, podczas feministycznych demonstracji czy w formie  obhaftowywania zagłówków foteli w wagonach PKP – uznawane przez niektórych za akt wandalizmu. Wystawę będzie można oglądać do 23 sierpnia. Jej kuratorką jest Olga Budzan.

18 września w Muzeum Etnograficznym nastąpi otwarcie wystawy „Jorcajt – czas chasydów”. To ekspozycja fotograficzna poświęcona uroczystościom jorcajtu (rocznicy śmierci cadyka), odbywającym się co roku w Lelowie, Leżajsku i Radomsku, wzbogacona o zdjęcia z terenu dzisiejszej Ukrainy, z miejscowości takich jak Berdyczów, Humań, Bracław, gdzie również mieściły się znaczące ośrodki chasydyzmu. Na wystawie pokazane zostaną przede wszystkich zdjęcia artystki Joanny Sidorowicz, uzupełnione o prace fotograficzne i filmowe innych artystów i dokumentalistów (Dariusza Gawrońskiego, Piotra Krasa i Jerzego Sobola). Wystawę będzie można oglądać do 17 stycznia 2021 roku. Jej kuratorką jest Joanna Kurbiel.

21 listopada w Muzeum Etnograficznym nastąpi otwarcie wystawy „Zaklinacze czasu. Kolędniczy teatr obrzędowy”. Wystawa będzie prezentacją różnych form kolędowania Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem Dolnego Śląska. Na ekspozycji będzie można zobaczyć wielokolorowe ruchome gwiazdy kolędnicze i obnośne szopki z Dolnego i Górnego Śląska, Śląska Cieszyńskiego oraz Małopolski. Zaprezentowane zostaną kolędnicze maszkary zwierzęce: turonie, kozy, niedźwiedzie, oraz przebrania grup kolędniczych m.in. z Beskidu Żywieckiego, Herodów z Dolnego Śląska. Wystawę będzie można oglądać do 28 lutego 2021 roku. jej kuratorką jest Dorota Jasnowska.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 521