Black Point umacnia pozycję na rynku

Mimo trudniejszych niż przed rokiem warunków - osłabienia koniunktury na rynku IT oraz umocnienia złotówki, a w konsekwencji rosnącej presji cenowej na produkty, producent alternatywnych materiałów do druku osiągnął sprzedaż na poziomie 20 mln złotych. Tegoroczny wynik oznacza także 25% wzrost sprzedaży w porównaniu do ubiegłego roku. Zysk firmy wyniósł 2,28 mln złotych, a dynamika wzrostu oscyluje na poziomie ok. 7,5%.

- Na tak dobre wyniki Grupy Black Point złożyło się kilka czynników. Z jednej strony innowacyjność i konkurencyjność naszej oferty, z drugiej - optymalizacja kosztów produkcji w myśl stosowanej przez nas od lat filozofii ,,szczupłego zarządzania" - mówi Piotr Kolbusz, przewodniczący Rady Nadzorczej Black Point S.A., główny akcjonariusz.

Producent w ostatnim półroczu znacznie zmodyfikował swoją ofertę. Wprowadził na rynek dwie nowe grupy produktowe: tonery monochromatyczne Black Point Super Plus oraz atramenty o znacznie zwiększonej wydajności Super Cartridge. Przedsiębiorstwo uruchomiło w czerwcu swoje przedstawicielstwo w Hong Kongu.

- Cały czas za pośrednictwem spółki Eco Service zwiększamy też udział Grupy Black Point w międzynarodowym handlu pustymi kartridżami. Aktualnie to jeden z najdynamiczniej rozwijających się sektorów rynku materiałów eksploatacyjnych na świecie - dodaje Piotr Kolbusz.

O wejściu polskiej firmy na azjatycki rynek pisaliśmyw lipcu. W drugim kwartale roku Eco Service odnotowało aż 3,5-krotny wzrost (350%) zysku brutto i większą o 65% sprzedaż w odniesieniu do poprzedniego roku. Uruchomione przedstawicielstwa w Chinach w ciągu najbliższych dwóch lat ma pomóc poprawić jeszcze ten wynik. W tym celu Black Point kontynuuje politykę pełnej konsolidacji ze spółką Eco Service. Aktualnie jest w posiadaniu 95% udziałów.

W kolejnym półroczu Black Point planuje wzmacniać obecność marki na rynku środkowo- europejskim. Już teraz tusze i tonery polskiego producenta są dostępne w Czechach, na Litwie i Węgrzech.