Bójka emerytów w domu opieki: zaatakował kolegę nożem, bo ten zabrał mu mydło

Wszystko działo się 24 sierpnia 2013 roku. Wtedy funkcjonariusze policji udali się do Domu Pomocy Społecznej we Wrocławiu, gdzie miał znajdować się mężczyzna – pensjonariusz DPS, pchnięty nożem przez współlokatora.

– Pokrzywdzonym okazał się Jan Ch., u którego stwierdzono ranę kłutą okolicy skroniowej, w okolicach oczodołu, ranę kłutą okolic krtani, ranę ciętą przedramienia lewego, powierzchowne przecięcie naskórka okolicy oka lewego oraz otarcia naskórka szyi i brzucha. Z opinii biegłego wynika, iż działanie sprawcy naraziło pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – wymienia Małgorzata Klaus, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Podejrzany Jan T. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że będąc w łazience stwierdził brak swojego mydła. Ponieważ wcześniej zdarzało się, że jego współlokator Jan Ch. korzystał z jego środków toaletowych zapytał go co zrobił. Ten miał go kopnąć w wyniku czego podejrzany poleciał na stół, gdzie leżał nóż.

Jak wyjaśnił podejrzany, chwycił za niego, po czym doszło do szarpaniny między mężczyznami, w wyniku której ugodził nożem Jana Ch. Podejrzany stwierdził, iż nie chciał koledze zrobić nic złego. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności do lat 3.