Wiadomości

Brama przy Piaskowej wreszcie działa, ale rowerzyści nie chcą z niej korzystać

2012-12-17, Autor: Tomek Matejuk
Brama rowerowa przy moście Piaskowym w końcu działa bez zarzutu. Ale cykliści niezbyt ochoczo z niej korzystają - część z nich zupełnie ignoruje śluzę i sygnalizator i nadal jeździ po przejściu dla pieszych. - Brama jest słabo oznakowana, a poza tym trochę strach tak wjechać na środek ulicy - mówią rowerzyści.

Reklama

Ostatnia z trzech bram rowerowych, które tej jesieni powstały we Wrocławiu, wreszcie działa bez zarzutu. Przypomnijmy, na początku grudnia informowaliśmy, że w dzień po jej oddaniu do użytku, kierowcy dwukrotnie wjechali w sygnalizator dla cyklistów. Trzeba było go zdemontować, a naprawa trwała ponad tydzień.

Sygnalizator jest już z powrotem na swoim miejscu, zniknęły też barierki zagradzające pas rowerowy. Ale rowerzyści z nowej bramy korzystają niezbyt chętnie.

Dwie dwudziestokilkuletnie wrocławianki, które nadjechały na rowerach od strony mostu Piaskowego nawet nie zauważyły nowego rozwiązania. Dopiero, gdy zwróciliśmy ich uwagę na śluzę i sygnalizator, zdały sobie sprawę, że to brama dla rowerzystów.

- Generalnie takie bramy rowerowe to dobre rozwiązania, ale ta jest za słabo oznaczona. No i trochę strach tak wjechać na środek ulicy - mówią młode rowerzystki.

Dopiero po naszych namowach, wrocławianki zdecydowały się wypróbować nową bramę rowerową.

>Zobacz, jak wygląda nowa brama rowerowa przy moście Piaskowym

Jednego z rowerzystów spotkaliśmy, gdy czekał na zielone światło na  chodniku przy przejściu na pieszych, kilka metrów od śluzy i  sygnalizatora. W przeciwieństwie do dwóch dziewczyn, mężczyzna wiedział, że to rozwiązanie dedykowane cyklistom, ale świadomie z niego zrezygnował.

- Nie mogę się przekonać do tej bramy. Podchodzę do  niej dość nieufnie, wiadomo jak jeżdżą kierowcy, a tu trzeba wjechać na  środek ulicy i tam czekać na zielone światło. Może z czasem się przekonam - mówi.

Kilku innych miłośników "dwóch kółek", nie zważając na bramę rowerową, również przejechało przez skrzyżowanie po przejściu dla pieszych.

Brama, w zamyśle urzędników, miała znacząco ułatwić życie rowerzystom.

- Dzięki bramie przy ulicy Piaskowej rowerzyści nadjeżdżający z północy (od strony Mostów Młyńskich) i zachodu (z Bulwaru Dunikowskiego) będą mogli w bardziej komfortowy sposób dostać się do centrum. Na skrzyżowaniu ulic Piaskowej i Grodzkiej będą mogli ustawić się na jego czole, dostaną własną sygnalizację świetlną i dzięki temu pierwsi wjadą na skrzyżowanie i pierwsi z niego zjadą - tłumaczył Daniel Chojnacki, wrocławski oficer rowerowy.

O tym, jak korzystać z nowych bram rowerowych informowali też członkowie Wrocławskiej Inicjatywy Rowerowej.

Tej jesieni we Wrocławiu pojawiły łącznie trzy bramy rowerowe do centrum miasta. Jako pierwszą do użytku oddano bramę na ul. Grodzkiej, przy moście Uniwersyteckim. Niedługo później uruchomiono bramę na skrzyżowaniu ul. Kazimierza Wielkiego i Widok.

A czy Waszym zdaniem nowe bramy to znaczne ułatwienie dla rowerzystów? Zapraszamy do dyskusji.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~aser 2012-12-17
    18:02:43

    0 0

    Straż Miejska szybko rowerzystów przekona - w imię bezpieczeństwa pieszych na przejściu i w celu ratowania budżetu Wrocławia!

  • ~Józef 2012-12-17
    21:16:57

    0 0

    Nie dziwię się tym ludziom, czekać na zielone w miejscu, w którym zaledwie tydzień temu były dwa "dzwony" to sprawa dość ryzykowna. Powinno się zmienić organizację ruchu na Świętego Ducha tak, by jeden pas był tylko do skrętu w lewo (w Piaskową), a jeden prosto - uspokoiłoby to ruch i sformalizowało stan faktyczny, gdyż na Grodzkiej i tak jest tylko jeden pas dla samochodów, które bynajmniej nie jeżdżą tam "na suwak".

  • ~w 2012-12-18
    09:22:19

    0 0

    ostatnie co bym zrobil to bym wjechal na srodek ulicy i tam czekal na zielone , zwariowali chyba urzednicy z tym Chojnackim na czele!

    dopoki panuje przyzwolenie policji i strazy miejskiej na jezdzenie po 80-90kmh w miescie tak dlugo bede jezdzil po chodniku

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.