Wiadomości

Budowa muzeum w zajezdni przy Grabiszyńskiej: są pieniądze, jest też wykonawca

2014-07-09, Autor: Tomek Matejuk
Nic już nie stoi na przeszkodzie, by rozpocząć budowę Centrum Historii Zajezdnia przy ulicy Grabiszyńskiej. Właśnie wybrano wykonawcę tego przedsięwzięcia, a pod koniec czerwca do wrocławskiego Ośrodka Pamięć i Przyszłość dotarła decyzja o przyznaniu ministerialnej dotacji na ten cel. Otwarcie muzeum w miejscu, gdzie obecnie parkują autobusy MPK, planowane jest na sierpień 2016 roku.

Reklama

Zarząd Inwestycji Miejskich na początku maja ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji przebudowy budynku zajezdni na potrzeby centrum stałych i czasowych wystaw poświęconych powojennej historii Wrocławia oraz wykonanie robót budowlanych wraz z uzyskaniem pozwolenia na użytkowanie.

 

Do przetargu stanęło pięciu chętnych, a złożone oferty wahały się od 19 do 24 mln złotych. Ostatecznie urzędnicy wybrali na wykonawcę spółkę Inter-System, która zrealizuje inwestycję za 19 mln złotych.

 

Ta sama firma, która jest też współwłaścicielem piłkarskiego Śląska, buduje we Wrocławiu m.in. Narodowe Forum Muzyki, szkołę muzyczną przy ul. Piłsudskiego czy Afrykarium w ZOO. Dokończy też budowę obiektu laboratoryjnego w Kampusie Pracze.

 

Umowa z Inter-Systemem ma zostać podpisana jeszcze w lipca, sama budowa może ruszyć na początku przyszłego roku, a uroczyste otwarcie planowane jest na sierpień 2016 roku.

 

Wcześniej szacowano, że zaadaptowanie zajezdni na potrzeby muzeum ma kosztować ponad 3o mln złotych. O dofinansowanie tej inwestycji miasto ubiegało się w ramach tzw. funduszy norweskich (EOG-NMF na lata 2009-2014).

 

>Zobacz, jak ma wyglądać Centrum Historii Zajezdnia

 

 

Pieniądze są

 

Pod koniec maja pozytywne rozpatrzenie wniosku o dotację zapowiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski, który po wygranej w wyborach do Parlamentu Europejskiego pożegnał się już z ministerialnym fotelem. Zastrzegł jednak, że wrocławscy urzędnicy muszą liczyć się z mniejszym dofinansowaniem niż pierwotnie zakładano (wcześniej mówiło się, że jest szansa na pokrycie nawet 85 proc. wszystkich kosztów).

 

W czerwcy formalne potwierdzenie przyznania dotacji trafiło do Ośrodka Pamięć i Przyszłość, które pilotuje całą inwestycję.

 

- Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uwzględniło nasze argumenty zawarte w odwołaniu (pierwotnie wniosek został odrzucony - przyp. red.) i przyznało nam 15 milionów złotych dotacji. To co prawda mniej niż kwota, o którą wnioskowaliśmy, czyli 25 mln zł, ale i tak te pieniądze pozwolą nam zrealizować projekt w całości - mówi Marek Mutor, dyrektor Ośrodka Pamięć i Przyszłość.

 

Resztę środków potrzebnych na stworzenie Centrum Historii Zajezdnia będzie pochodzić z budżetu miasta, a przedstawiciele Ośrodka Pamięć i Przyszłość nie wykluczają, że być może uda się jeszcze zdobyć dodatkowe pieniądze z ministerstwa.

 

- Liczymy też, że uda się niektóre rzeczy zrobić oszczędniej niż szacowaliśmy - dodaje Marek Mutor.

 

Muzeum zamiast zajezdni

 

O planach stworzenia muzeum w zajezdni autobusowej przy ul. Grabiszyńskiej mówi się we Wrocławiu już od kilku lat. Wkrótce znikną bowiem stamtąd autobusy MPK.

 

- Ta zajezdnia leży w samym sercu zabudowy mieszkaniowej i jest uciążliwa dla mieszkańców. Jest plan podzielenia działki na dwie części. Jedna zostanie przekazana pod budowę muzeum Solidarności, a druga będzie po prostu sprzedana - wyjaśniał w październiku zeszłego roku wiceprezydent Wrocławia Wojciech Adamski.

 

Wystawa główna zaaranżowana w hali zajezdni będzie poświęcona całej powojennej historii Wrocławia, Dolnego Śląska i innych regionów włączonych do Polski w wyniku II wojny światowej (tzw. ziem zachodnich po 1945 roku). Natomiast wystawy czasowe (kilka każdego roku) dotyczyć będą różnych zagadnień szczegółowych z naszej powojennej historii takich jak np. życie codzienne, sport czy odbudowa miast.

 

- Chcemy opowiedzieć wspaniałą historię Wrocławia, pełną fascynujących wydarzeń - podkreśla Mutor.

 

Oprócz przestrzeni wystawienniczych, na terenie zajezdni znajdzie się też kawiarnia, sala konferencyjna i mały park.

 

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 11

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~PoCoTo? 2014-01-08
    09:43:44

    10 0

    Naprawdę potrzebne nam kolejne muzeum? Nasza infrastruktura jest już na tyle rozwinięta, że możemy sobie pozwolić na takie wydatki?

  • ~emeryt 2014-04-09
    17:53:30

    0 2

    Reprezentacyjna to siedziba nie będzie. Ale skoro tak marnie oceniamy powojenną historię miasta to i siedzibą będzie wizualnie marna.

  • ~tantus 2014-06-24
    15:07:47

    4 0

    "Chcemy opowiedzieć wspaniałą historię Wrocławia, pełną fascynujących wydarzeń - podkreśla Mutor." Oj, tak, ostatnio dużo było fascynujących wydarzeń we Wrocławiu - od wizyty Dutkiewicza w białym garniturze na wałach podczas powodzi w 2010 r. i powtarzania "nic złego się nie stanie" po zderzenie Nissana Pathfindera z liniowym tramwajem.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.