Wiadomości

Budowa nowego terminala wciąż z kłopotami. Problemem są wody podziemne

2011-05-27, Autor: Bartłomiej Knapik
Najpierw były kłopoty z pieniędzmi i wstrzymanie budowy nowego terminala lotniska im. Kopernika na wrocławskich Strachowicach, bo inwestor nie płacił wykonawcy, potem walka z wodami gruntowymi teraz poszukiwania metody poradzenia sobie z nimi. Prace budowlane wciąż nie ruszyły pełną parą – a opóźnienie to już ponad miesiąc.

Reklama

O opóźnieniach na budowie terminalu pisaliśmy na początku maja, kiedy wyszło na jaw, że przez dwa miesiące polsko-niemieckie konsorcjum Hochtief, które buduje nowy terminal lotniska, nie dostawało pieniędzy.
Roboty miały ruszyć z kopyta, gdy tylko pieniądze się znalazły. Minęły 3 tygodnie, a prace wciąż nie idą tak, jak powinny.
- Prace pełna parą ruszą ponownie w czerwcu – zapowiada Przemysław Marcinkowski, kierownik projektu rozbudowy Portu Lotniczego Wrocław.

Okazało się, że w trakcie „mniejszego natężenia prac” poszukiwane są rozwiązania nowego, docelowego odwodnienia terenu.
– W trakcie procesu budowlanego doszło do istotnej zmiany warunków wodno-gruntowych. Ta okoliczność, niespodziewana i niezależna od prowadzonych prac, związana jest z przepływem wód podziemnych – wyjaśnia Przemysław Marcinkowski. – Jesteśmy w trakcie wyboru najlepszego rozwiązania, zwłaszcza że wody gruntowe są obecnie pod stałą kontrolą i nie wpływają już na przebieg inwestycji. To jedno z wielu nieprzewidzianych wydarzeń, które mają miejsce przy tak dużych przedsięwzięciach. Lepiej poświęcić im więcej uwagi, by budować prawidłowo, niż działać pod presją czasu – dodaje.



Pierwsze sygnały o kłopotach na budowie lotniska pojawiły się już w styczniu, jednak tłumaczono je rozbieżności dotyczące różnic w dokumentacji dotyczącej instalacji przeciwpożarowej. Jednak, że nie wszystko było dobrze, bo brakowało pieniędzy na dokończenie budowy.

Jednak choć wykonawca - polsko-niemieckie konsorcjum Hochtief, które buduje ten obiekt za ok. 300 mln zł - przez dwa miesiące nie dostał złotówki, a podwykonawców praktycznie już nie było, to robót oficjalnie nie wstrzymano. Lotnisko negocjowało z bankami, a wykonawca cierpliwie czekał.

Port Lotniczy Wrocław dopiero 4 kwietnia podpisał umowę z Bankiem Pekao S.A. w sprawie emisji obligacji korporacyjnych o wartości 230 milionów złotych.
Umowę na emisję obligacji podpisano w kilka dni po zawarciu umowy w sprawie dofinansowania unijnego do rozbudowy lotniska. Pod koniec marca inwestycja uzyskała bowiem wsparcie ze środków Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko w ramach działania 6.3 – Rozwój sieci lotniczej TEN-T. Dofinansowanie unijne dla tego projektu wyniesie ponad 128 milionów złotych.

Rozmowy miały ruszyć pełną parą po długim weekendzie majowym, ale wciąż „się rozpędzają”.
Do tej pory mówiono, że terminal będzie gotowy we wrześniu. Dziś oficjalnie mówi się: jesień, jednak o dokładniejszego terminu nikt nie chce wskazać. Mówi się o październiku.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (5):
  • ~ 2011-05-27
    11:27:36

    0 0

    To co oni dopiero teraz odkryli ze budują na bagnach?:) Tyle czasu wcześniej było aby o tym pomyśleć.
    Wydaje się że ktoś nie wykonał prawidłowych badań ziemnych:) Ciekawe kto za to beknie:) Pewnie ja, swoimi podatkami wyrzuconymi w błoto, znaczy bagno:)
    Pozdro
    Czekam az kiedyś w tym kraju da się coś zrobić uczciwie.

  • ~ 2011-05-27
    11:55:05

    0 0

    W gwoli ścisłości "wody podziemne" zwą się wodami gruntowymi. Problem ten już został rozwiązany. Budowa ruszyła.

  • ~ 2011-05-27
    12:49:30

    0 0

    Gwoli ścisłości, nie pisze się "w gwoli".

  • ~ 2011-05-27
    14:24:31

    0 0

    Maciej to samo pisał jakiś miesiąc temu. Tylko, że budowa nie ruszyła od tego czasu ;)

  • ~ 2011-05-29
    11:38:59

    0 0

    ruszyła.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.