Wiadomości

Budżet Wrocławia na 2019 rok przyjęty. Ma być „silniej sfokusowany na potrzebach mieszkańców”

2018-12-20, Autor: Bartosz Senderek

W czwartek wrocławscy radni miejscy przyjęli projekt planu wydatków na przyszły rok. Prezydent Jacek Sutryk tłumaczy, że przyszłoroczny budżet miasta ma w jeszcze większym stopniu niż w latach ubiegłych odpowiadać na problemy mieszkańców.

Reklama

Zgodnie z przyjętym dokumentem w 2019 roku władze Wrocławia wydadzą 4,7 mld zł, przy wpływach do budżetu w wysokości 4,5 mld zł. Ponad 3,8 mld zł budżetu pochłoną wydatki bieżące, 796 mln zł zostanie przeznaczonych na inwestycje, a 120 mln zł na udziały w spółkach.

Największe inwestycje planowane na przyszły rok to: program poprawy stanu technicznego infrastruktury (73,1 mln zł), przebudowa ul. Buforowej (62,9 mln zł), rewitalizację zasobu komunalnego (48,2 mln zł), III etap Zintegrowanego Systemu Transportu Szynowego w Aglomeracji Wrocławskiej (48,1 mln zł) i budowa trasy tramwajowo-autobusowej na Nowy Dwór (45,5 mln zł). Z wydatków bieżących tradycyjnie już największa część budżetu ma zostać przeznaczona na oświatę (1,2 mld zł) oraz transport i łączność (931,6 mln zł).

– To dobry budżet, w którym zmniejszyliśmy deficyt o prawie 53 miliony złotych. Budżet, który jest bardziej społeczny, silniej sfokusowany na potrzebach mieszkańców, uwzględniający jeszcze wyraźniej seniorów, programy osiedlowe i kampanie edukacyjne, skierowane do mieszkańców. Budżet, w którym więcej wydamy na transport, walkę ze smogiem, remonty mieszkań komunalnych. To dobry budżet. Pracując nad nim przeanalizowaliśmy postulaty wszystkich klubów, i uwzględniliśmy wszystkie, które pomogły budżet poprawić, także wiele tych, które zaproponowali radni Prawa i Sprawiedliwości – tłumaczył prezydent Jacek Sutryk.

Mimo uwzględnienia poprawek opozycji, klub Prawa i Sprawiedliwości wydał negatywną opinię dla przyszłorocznego budżetu i większość jego członków zagłosowała przeciwko planowi wydatków. – Klub PiS zgłosił 30 poprawek, uwzględnionych zostało 7. Za to chcielibyśmy podziękować panu prezydentowi. To dobry sygnał i dobrze, żeby stało się to tradycją, że patrzymy na poprawki bez względu na to, kto je składa – mówił w czwartek Michał Kurczewski, szef klubu PiS. – Mimo kilku zmian, w naszej ocenie ten budżet nadal jednak jest kontynuacją budżetów pana Rafała Dutkiewicza. Jest jeszcze wiele obszarów do poprawy – oceniał Kurczewski, wyliczając, że zdaniem opozycji Wrocław wciąż zbyt mało środków przeznacza choćby na remonty torowisk i transport zbiorowy. – Cieszymy się, że część poprawki zgłoszonej przez nas zostanie zrealizowane, ale globalnie kwota nie wygląda imponującą, zwłaszcza patrząc na Kraków 125 mln zł – argumentował.

Koalicyjny Klub Obywatelski złożony z radnych PO, Unii Pracy i OK Wrocław udzielił poparcia zgłoszonemu przez prezydenta budżetu. Przewodnicząca klubu Ewa Wolak tłumaczyła, że budżet zawiera wiele potrzebnych inwestycji oraz zakłada kontynuację dotychczasowych projektów m.in. walki ze smogiem, budowy ścieżek rowerowych i poprawy stanu wrocławskich ulic. Szefowa KKO cieszyła się, że do budżetu wpisane zostały dodatkowe środki na edukację w tym budowę nowego przedszkola na Lipie Piotrowskiej, a także dodatkowe pieniądze na zieleń, inicjatywy obywatelskie i projekty kulturalne. – Potrzeb jest wiele i liczymy na to, że w trakcie roku budżetowego będziemy mogli liczyć na zmiany i uwzględnienie niezbędnych wniosków – tłumaczyła. – Liczę na to, że pieniądze wrocławian powierzone panu prezydentowi Jackowi Sutrykowi zostaną dobrze wykorzystane – dodała.

Budżet poparła też wspierające prezydenta Sutryka Nowoczesna. – To kolejny budżet z rzędu, gdzie rosną nam dochody własne, widzimy efekty dobrej koniunktury gospodarczej w postaci wpływów z podatków, a koszty obsługi zadłużenia są na dobrym poziomie – mówił Piotr Uhle, przewodniczący klubu Nowoczesnej. – Naturalne jest, że ten budżet nie spełnia wszystkich oczekiwań i marzeń, bo mimo rosnących dochodów jego wysokość jest ograniczona – tłumaczył, ciesząc się, że w planie uwzględnione zostały pomysły programowe partii.

Za budżetem głosowali też radni klubu Sojusz dla Wrocławia (środowisko Rafała Dutkiewicza i SLD). – Nie ma budżetów idealnych. Jeżeli ktoś taki stworzy, to pewnie dostanie nagrodę Nobla. Nie ma możliwości sprostania oczekiwaniom wszystkich – mówił przewodniczący klubu Jarosław Krauze. – Ten budżet, tworzony jeszcze przez prezydenta Dutkiewicza, ale współtworzony przez ówczesnego dyrektora Departamentu Spraw Społecznych Jacka Sutryka i skarbnika Marcina Urbana. Ten budżet na miarę naszych możliwości jest zrównoważony – zapewnił, ciesząc się z rosnących z roku na rok dochodów miasta i tego, że dochody własne są większe od wydatków bieżących.

Budżet został przyjęty 24 głosami (Koalicyjny Klub Obywatelski, Nowoczesna, Sojusz dla Wrocławia) przeciw było 11 radnych Prawa i Sprawiedliwości, od głosu wstrzymali się dwaj radni klubu PiS: Sergiusz Kmiecik (członek partii Porozumienie Jarosława Gowina) i Tomasz Motyka.

Oceń publikację: + 1 + 12 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.