Wiadomości

Były kandydat na prezydenta Wrocławia wyjaśnia, jak odwołał Janusza Korwin-Mikke z funkcji szefa KNP

2015-01-11, Autor: red
5 stycznia dokonała się zmiana na stanowisku prezesa Kongresu Nowej Prawicy. - Wszystkie media upubliczniając powody usunięcia Janusza Korwin-Mikke z funkcji prezesa KNP podkreślały wątek osobisty, polityczny, jak i przeciążenia pracą JKM. Powyższe przesłanki legły u podstaw podjęcia przez Konwentykl ważkiej decyzji o zmianie na stanowisku Prezesa naszej partii. Byłem jednym z inicjatorów tej zmiany, a ponieważ media umieściły moją osobę w centrum wydarzeń pozwolę się odnieść do podawanych informacji prasowych - pisze w liście przesłanym do naszej redakcji Robert Maurer, działacz KNP i były kandydat na prezydenta Wrocławia.

Reklama

Tą trudną dla mnie osobiście inicjatywę podjąłem będąc w posiadaniu informacji, które w tamtym momencie nie były znane szerszej opinii publicznej, a które dla wielu konserwatystów mogły stawiać wizerunek Pana Janusza i KNP w negatywnym świetle.

 

Pomimo ogromnej sympatii i wielu lat współpracy z Panem Januszem, mając na uwadze dobro organizacji konserwatywno-liberalnej i samego Prezesa KNP uznałem, że ta poważna decyzja jest optymalnym rozwiązaniem.

 

Jestem politycznym wychowankiem Korwina-Mikke i bez Niego nie byłoby korwinisty Roberta Maurera. To jego działalność ukształtowała moje poglądy i nie zamierzam z nich ani ze współpracy z Panem Januszem rezygnować.

 

Z drugiej strony musimy brać pod uwagę, że takie niejawne informacje mogły (co nie znaczy, że były) wykorzystywane poprzez osoby trzecie do wywierania wpływu na organizację.

 

 

Nie zgadzam się natomiast z określeniem mojej osoby przez media „katolickim fundamentalistą”. Fundamentalizm bywa często powiązany z polityczną postawą nietolerancji i fanatyzmu, co mogłoby niesłusznie sugerować, że nasza idea i program wykluczają z naszego grona niekatolików. Przypomnę, że założenia ideowe naszej partii opierają się na wartościach chrześcijańskich, tradycji greckiej i prawie rzymskim.

 

"Kongres Nowej Prawicy jest partią konserwatywno-liberalną co oznacza, że uznajemy tradycyjne wartości za godne kultywowania, przy jednoczesnym uznaniu, że indywidualna wolność zarówno w życiu społecznym, jak i gospodarczym jest najważniejsza. Jesteśmy przekonani, że podporządkowanie życia tym wartościom jest pewną drogą prowadzącą zarówno do skokowego wzrostu poziomu życia obywateli, jak i wzmocnienia zrujnowanych więzi społecznych w Polsce.”

 

Mam nadzieję, że Michał Marusik jako nowy Prezes naszej partii wspólnie z Januszem Korwinem-Mikke oraz z dwoma pozostałymi Wiceprezesami - Panem Przemysławem Wiplerem i Konradem Berkowiczem będą zgodnie współpracować i otworzą nowy etap polityczny w życiu Kongresu Nowej Prawicy.

 

Apeluję do wszystkich działaczy i sympatyków KNP o nie uleganie emocjom. Naszym przeciwnikom tylko na tym zależy. Pamiętajmy, że naszym wspólnym celem jest zmiana systemu w naszym kraju i zróbmy wszystko, aby wykorzystać nasze szanse w najbliższych wyborach prezydenckich i parlamentarnych.

 

Robert Maurer

Sygnatariusz KNP

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.