Wiadomości

Chciał przerwać bójkę, więc rozbili mu samochód na drzewie

2011-02-13, Autor: dk

Reklama

Na Alei Piastów doszło do bójki z udziałem 3 pijanych mężczyzn i kobiety. Świadek, który akurat przejeżdżał ulią chciał rozdzielić bijących się. Kiedy podjechał do nich, natychmiast sam został zaatakowany. Uczestnicy bójki najpierw zaczęli uderzać w samochód a potem w 27-latka, zabrali mu też telefon komórkowy. Jeden z napastników w tym czasie wsiadł do auta i odjechał. Jazdę zakończył na drzewie.

 

Powiadomieni o zdarzeniu policjanci już po kilku minutach znaleźli samochód i kierowcę. Jak się okazało, 20-latek miał blisko 3. promile alkoholu w organizmie. Policjanci ustalili także, że kierował pojazdem podczas obowiązującego go zakazu kierowania. W pobliżu miejsca zdarzenia funkcjonariusze zatrzymali także dwóch następnych sprawców: 21-latka i 24-letnią kobietę. Wszyscy byli pijani. Funkcjonariusze znają personalia 4. uczestnika rozboju, któremu udało się uciec. Jego zatrzymanie jest kwestią czasu.

 

Za rozbój grozi do 12 lat więzienia.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (6):
  • ~ 2011-02-13
    15:25:52

    0 0

    Takich rzeczy dzieje się pełno, ciągle w radiu i tv o nich się mówi, ale tutaj na tym portalu mogłoby ich nie być. Wolę poczytać o wydarzeniach kulturalnych, nowych inwestycjach.

  • ~ 2011-02-14
    00:00:28

    0 0

    No to dużo stwierdzili ci funkcjonariusze! Ale jakie miasto tacy funkcjonariusze!

  • ~ 2011-02-14
    08:35:56

    0 0

    po pierwsze nie chciał ich rozdzielić tylko sobie popatrzeć jak się biją

  • ~ 2011-02-14
    08:37:04

    0 0

    to jest oryginalny tekst



    W ręce Milicji wpadła trójka w składzie damsko-męskim, która przy Alei Piastów urządziła sobie pojedynek bokserski. W pewnym momencie dżentelmen przejeżdżający automobilem postanowił zatrzymać się i zobaczyć co się dzieje. To był jego błąd wszak wiadomo, że do nie swoich spraw nosa się nie wtyka. Wspomniana trójka obiła kierowcę - dwoje z agresorów dało nogi ze sprywatyzowanym telefonem, a trzeci wsiadł do automobilu poturbowanego i odjechał. Zatrzymał się dopiero kawałek dalej ... na drzewie.

  • ~ 2011-02-14
    11:56:13

    0 0

    I tak będzie niska szkodliwość społeczna, a pewnie będzie miał gościu proces za napaść fizyczną na bandytów. A tekst Magika "do nie swoich spraw się nosa nie wtyka" to się nawet do komentowania nie nadaje". Taka promocja kultury bandyckiej, w której każdy może wszystko. Żenada.

  • ~ 2011-02-14
    17:56:53

    0 0

    nasz dzielny paweł:)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.