Kultura

Co jest otwarte we Wrocławiu? Gdzie wybrać się w weekend? [PROPOZYCJE]

2021-05-08, Autor: Michał Hernes

Znów otwarte dla zwiedzających są muzea i galerie sztuki, ale to nie jedyne miejsca, w które można się wybrać we Wrocławiu. W ten weekend zadebiutuje Zaklęty targ, w muzycy zagrają koncerty zza szyb pięciu punktach miasta. Przedstawiamy przegląd weekendowych wydarzeń.

Reklama

W sobotę swoją działalność zainauguruje Zaklęty targ, czyli wydarzenie, w które zaangażowani są lokalni twórcy i rzemieślnicy. Wśród wystawców są m.in.: Browar Stu Mostów, Concept Stu Mostów, piekarnię Nieinna, Kiszone Specjały, Moka, Lila, Agart Studio, Makutu, Sadownictwo Rogalewicz, Cocowick, Memoru, Academus, Dobre Kreski, Ynska, Sery Ślubowskie i By Tasha. Znajdujący się przy ul. Krakowskiej 100 targ będzie czynny od godz. 9 do 15. Więcej o inicjatywie można przeczytać tutaj.

W sobotnie przedpołudnie, o godz. 11, w okolicach placu Solnego rozpocznie się gra terenowa dla rodzin, będąca częścią kampanii #OdkryjDolnyŚląsk, która poprowadzi uczestników przez zakątki Wrocławia i związane z nim ciekawostki. Zabawa ma na celu wspieranie rodzinnej turystyki w regionie i promowanie wydanego niedawno przewodnika po stolicy Dolnego Śląska dla dzieci – „Paszport Młodego Odkrywcy”. W bezpłatnej grze weźmie udział ponad 250 osób, podzielonych na rodzinne drużyny. Miejsca "rozeszły się" w ciągu kilku godzin.

Teatr – jeszcze – online

– To opowieść o tym, jak ginie świat Odessy sprzed stu lat. O kipiącym miłością i zbrodnią czasie przełomu, kiedy zmierzch odchodzi i staje się... świtem – czytamy w opisie spektaklu Teatru Polskiego we Wrocławiu pt. "Zmierzch-świtem...".

Przedstawienie dyrektora artystycznego teatru Jana Szurmieja jest oparte na utworach Izaaka Babla – dramatu „Zmierzch” oraz „Opowiadań odeskich”. Akcja spektaklu toczy się w zaułkach odeskiej dzielnicy Mołdawanka, w przeddzień rosyjskiej rewolucji.

– Na ulicach, w traktierniach i szalonych kabaretach umierającego miasta, na tle gangsterskich porachunków i życia półświatka, oglądamy barwny świat Odessy z początku XX wieku – czytamy w opisie wydarzenia. – Poznajemy historię rodziny Krzyków ukazaną w wymiarze niemal Szekspirowskim, kiedy do głosu dochodzi kolejne pokolenie a wokół następują zmiany, po których nic  już nie będzie takie jak dawniej. Na horyzoncie zarysowuje się bowiem finał pewnej beztroskiej epoki… nadchodzą bolszewicy i czekiści – można przeczytać na stronie teatru.  

Przedstawienie "Zmierzch-świtem..." będzie można zobaczyć za pośrednictwem Internet w sobotę i niedzielę o godz.. 19. Weźmie w nim udział ponad trzydziestoosobowy zespół aktorski. – Zobaczymy barwne sceny choreograficzne, usłyszymy nowoczesne songi i stare pieśni przenoszące nas w klimat epoki –zapowiadają organizatorzy wydarzenia. Bilety na spektakl kosztują 20 i można je kupić za pośrednictwem strony internetowej.

Na platformie VOD Wrocławskiego Teatru Lalek można natomiast obejrzeć przedstawienia: „SAM, czyli przygotowanie do życia w rodzinie” w reżyserii Jakuba Krofty, „Noc bez księżyca” Maćko Prusaka, W ofercie znajduje się też m.in. „Krzywiryjek” – rodzinny spektakl napisany specjalnie dla WTL w reżyserii Roberta Jarosza oraz „Pomnik” na motywach książki „Gotland” Mariusza Szczygła w reżyserii Jiří Havelka dla widzów od 14 roku życia. Spektakle można obejrzeć na tutaj. Koszt dostępu dla całej rodziny to 15 zł.

Nietypowe koncerty

W niedzielę, 9 maja, w pięciu punktach Wrocławia wystąpią lokalni muzycy. W ten niestandardowy sposób Biuro Parlamentu Europejskiego we Wrocławiu oraz Przedstawicielstwo Regionalne Komisji Europejskiej postanowiły uczcić Dzień Europy.

W trakcie wydarzenia wystąpią m.in.: finalista „The Voice of Poland” Bartek Deryło, tworzący muzykę elektryczną kolektyw DJ'sko-producencki Miód, punkowi Ramoles czy Damian Kowaliński – gitarzysta flamenco, który wspólnie z tancerką i choreografką Anną Patkiewicz oraz perkusistą Osmarem Pegudo Álvarezem, zabierze słuchaczy w muzyczną podróż do słonecznej Hiszpanii.

Spacerowicze usłyszą także inspirowaną tradycją bałkańską muzykę autorstwa międzynarodowego zespołu Balkan Quartet. Z kolei zwyciężczyni programu „Idol” Alicja Janosz i Bartek Niebielecki, muzyk z grupy Hoodoo Band, zaprezentują swoje utwory w autorskim programie „Alicja dzieciom”.

W niedzielę, 9 maja, od godz. 12 muzyków będzie można spotkać za witrynami: Barbary (przy ulicy Świdnickiej), lokalu Karavan (przy Św. Antoniego), Słodowej (budynek Concordia Hub na Wyspie Słodowej), kina Nowe Horyzonty oraz galerii Dizajn BWA. Program wydarzenia znajduje się tutaj.

CZYTAJ TEŻ: ZAGRALI KONCERT DLA PRZECHODNIÓW. NIESPODZIANKA W PRZEJŚCIU ŚWIDNICKIM [ZOBACZ]

Propozycje plenerowe i nie tylko

Od 6 maja, po ponad półrocznej przerwie, znów można zwiedzać Halę Stulecia. Chętni mogą wybrać się na multimedialną wystawę poświęconą historii tego obiektu, a w jego kompleksie znów działa m.in. strefa foodtrucków i multimedialna fontanna.

W trakcie zwiedzania Visitor Center można się wybrać m.in. na dwie wycieczki opracowane w technologii VR. Dzięki temu można poznać Maksa Berga — architekta Hali Stulecia, a także zajrzeć do miejsc niedostępnych dla zwiedzających i obejrzeć panoramę Wrocławia z innej perspektywy. – Na wystawie można zarówno usłyszeć dźwięk organów, które znajdowały się pod kopułą hali, jak również przeżyć podniebny lot nad całym kompleksem – mówi Magdalena Piasecka, prezeska obiektu.

Visitor Centre jest otwarte dla zwiedzających od czwartku do niedzieli w godz. od 10 do 18. Bilety, obejmujące zwiedzanie wystawy oraz wejście pod kopułę na wewnętrzny balkon, kosztują: 20 zł bilet normalny, 15 zł bilet ulgowy (emeryci, renciści, uczniowie i studenci do 26 r. ż.), 45 zł bilet rodzinny (2 os. dorosłe + do max. 3 dzieci). Organizatorzy zapewniają, że w związku z trwającą epidemią zwiedzanie odbywa się zgodnie z wytycznymi GIS, z zachowaniem wszelkich możliwych środków bezpieczeństwa i higieny.

Atrakcje w kompleksie Hali Stulecia

Przypomnijmy, że od 1 maja działa Wrocławska Fontanna Multimedialna z dziennymi pokazami, które można oglądać m.in. ze znajdującego się przy Pergoli letniego tarasu. Z powodu awarii oświetlenia nie jest ona podświetlana. Harmonogram pokazów znajduje się na stronie internetowej.

Na letnim tarasie można kupić dania na ciepło, zapiekanki, gofry, ciasta własnego wypieku, lody własnej produkcji i kawę. Strefa foodtrucków, która działała dotychczas na Placu pod Iglicą, została natomiast przeniesiona na plac od strony ul. Wróblewskiego, czyli naprzeciwko zoo. Można w niej zakupić produkty regionalnych marek, a także m.in. gofry, hot-dogi, frytki, burgery i pizzę.

Przy Pergoli działa zaś FunPark przy Hali Stulecia, czyli plac zabaw z dmuchańcami. Hala Stulecia, jak co roku, zorganizuje letnie półkolonie dla dzieci i młodzieży. Szczegółowe informacje o wakacyjnej ofercie zostaną ogłoszone wkrótce.

Nowości w zoo i Ogrodzie Botanicznym

Ogród zoologiczny we Wrocławiu ma nową atrakcję - Pingwinią Aleję Gwiazd. Pomalowane przez znane osoby figury tych zwierząt to element kampanii na rzecz ochrony pingwinów naturze. Rzeźby można oglądać od czwartku, 29 kwietnia. Pingwinia Aleja Gwiazd we wrocławskim zoo to element kampanii „Ratujemy pingwiny”. Aby wspomóc ochronę tych ptaków w naturze ambasadorzy akcji – aktorzy, piosenkarze, dziennikarze i influencerzy – własnoręcznie pomalowali figury pingwinów i upublicznili relację z wydarzenia w mediach społecznościowych.

W Ogrodzie Botanicznym Uniwersytetu Wrocławskiego zagościły z kolei dinozaury. Plenerowa wystawa naturalnej wielkości modeli przyjechała z JuraParku w Krasiejowie. Modele, umieszczone w otoczeniu roślin z ich czasów, będzie można oglądać od 1 maja. Wśród eksponatów znajduje się sylwetka roślinożernego Avacertopsa czy dwunożnego Ceratozaura, ważącego tyle, co mały samochód. Jest tam również liczący prawie cztery metry długości drapieżca Tanikolagrez, smukły roślinożerca Scelidozaur o małej głowie czy ważący około tony Kentrozaur, którego dodatkowe rozszerzenie w głowie (tzw. drugi mózg) wciąż pozostaje zagadką dla badaczy. Więcej informacji o majówce z dinozaurami znajduje się tutaj.

Muzea znów otwarte

W Centrum Historii Zajezdnia otwarta dla zwiedzających jest wystawa stała „Wrocław 1945-2016” oraz czasowa „Zajezdnia strajkuje”. Z kolei w galerii FOTO-GEN Ośrodka Kultury i Sztuki we Wrocławiu – Instytucji Samorządu Województwa Dolnośląskiego do 16 maja można oglądać ekspozycję Witolda Liszkowskiego pt. "Fluktuacja - Sztuka Osobista”. Te prace dotyczą zarówno życia osobistego autora, jego intymnych przeżyć i relacji z drugim człowiekiem, ale też zaangażowania w walkę o nowy społeczny ład. Ekspozycja składa się z dwóch odrębnych formalnie i stylistycznie części: prezentacji fotografii i elementów instalacji przestrzennych z 3 cykli („Sztuka osobista” 1976 -81, „Pytania” 1978-81, „Współczesność” 1980-81) oraz multimedialnej instalacji „Fluktuacje - Sztuka osobista” (zbudowanej z fotografii, elementów malarskich, rysunków, oraz obiektów przestrzennych wyeksponowanych na tle pomalowanych przez artystę ścian).

W Muzeum Narodowym we Wrocławiu dostępne są wystawy stałe: „Sztuka śląska XIV-XVI w.”, „Sztuka śląska XVI-XIX w.”, „Sztuka polska XVII-XIX w.”, „Sztuka europejska XV-XX w.” i ekspozycje czasowe: „Płaszczyzna porozumienia. Stoły w XVIII i XIX w.” (do 4.07) oraz „W głębi obrazu” (do 25 lipca).

W Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej czynna jest ekspozycja stała „Kolekcja sztuki polskiej II poł. XX i XXI wieku” oraz wystawa czasowa: „Bypass. Wystawa pandemiczna” (do 16.05). W Muzeum Etnograficznym dostępna jest wystawa stała „Dolnoślązacy. Pamięć, kultura, tożsamość” oraz czasowe „Jorcajt – czas chasydów” (do 27.06).

Ponownie otwarte zostały także wszystkie oddziały Muzeum Miejskiego Wrocławia, czyli muzea: Historyczne, Sztuki Medalierskiej, Teatru, Sztuki Mieszczańskiej, Militariów i Sztuki Cmentarnej.

Przestrzeń elementarna i ćwiczenia z wyobraźni

W Muzeum Architektury na chętnych czekają wystawy „Ćwiczenia z wyobraźni” Kasi KmityJan Szpakowicz. Przestrzeń elementarna”.

– Projekt „Ćwiczenia z wyobraźni” stanowi reinterpretację „legendarnego”, „fantastyczno-niemożliwego” rysu, jaki wpisany jest w pamięć o Sympozjum Plastycznym Wrocław '70 – mówią inicjatorzy wydarzenia. I dodają, że podstawowym punktem odniesienia dla artystyczno-kuratorskiego zespołu są prywatne historie opowiadające o jednostkowych sposobach doświadczania tego historycznego wydarzenia. – Subiektywne opowieści o tym historycznych wydarzeniu, odkrywane podczas rozmów, lektury dzienników, przeglądania starych albumów, złożyły się na fabularny szkielet projektu – wyjaśniają.

Na jego podstawie powstały ilustracyjne prace stworzone przez Kasię Kmitę – wrocławską malarkę, posługującą się skrupulatnie dopracowaną, inspirowaną tradycyjnymi ludowymi kodrami formą wycinanki. – Składającym się na wystawę uprzestrzennionym kompozycjom (nasuwającym na myśl złożoną architektoniczne makiety, scenografię czy formułę "pop-up books") towarzyszą komentarze, stanowiące przetworzenie informacji odnalezionych w wypowiedziach, archiwalnych tekstach, fotografiach – podkreślają organizatorzy ekspozycji.

Dostępna jest również wystawa „Jan Szpakowicz. Przestrzeń elementarna”. – Sama ekspozycja stanowi przestrzenne rozwinięcie praktycznych i teoretycznych rozważań twórcy na temat modułu, brył i ich wzajemnych relacji przestrzennych – podkreślają organizatorzy wydarzenia. I dodają, że przyjęła ona formę instalacji, zaprojektowanej przez Łukasza WojciechowskiegoAleksandrę Czupkiewicz - architektów oraz badaczy.

CZYTAJ TEŻ: MUZEA I GALERIE SZTUKI ZNÓW OTWARTE [CENY, ZASADY, GODZINY]

W obrębie instalacji prezentowane są modele zrealizowanych budynków autorstwa Szpakowicza - przede wszystkim trzech domów w Zalesiu Dolnym, które stanowiły swoiste credo architekta, a także przestrzenne diagramy kompozycji modularnych oraz projekty, rysunki i fotografie związane z takimi koncepcjami jak - osiedle Waszyngtona (Warszawa, 1962), Stegny (Warszawa, 1973), Natolin Wyżyny (Warszawa, 1978), Moczydło (Warszawa 1980), Szkoły Specjalnej w Legionowie (1989) i tych realizowanych już poza granicami Ain Benian i Tijarat (Algieria, 1982), czy osiedla w Giberville (Francja 1994).

– Logiczny porządek i matematyczny rygor projektowanych przez Szpakowicza systemów sprawiają, że proponowane przez niego rozwiązania stają się niezwykle uniwersalne - funkcjonują ponad skalą, funkcją i granicami kręgów kulturowych, czy tendencji stylowych – można przeczytać w opisie ekspozycji. W twórczości Szpakowicza pobrzmiewają echa inspiracji awangardowymi twórcami z Francji (Claude Parent), Japonii (Kenzo Tange), ale przede wszystkim - twórczością architektów skupionych wokół warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych - Oskara Hansena, Zbigniewa IhnatowiczaJerzego Sołtana.

Od środy ponownie dla zwiedzających otworzyła się Galeria Miejska (ul. Kiełbaśnicza 28), w której można oglądać wystawę „Po nitce do kłębka”. – Dzieła Zdzisława Nitki, jednego z najciekawszych reprezentantów wyrosłego w Polsce lat 80. XX wieku nurtu neofowizmu, spotkają się z pracami młodych, choć uznanych już w świecie sztuki, twórców, którzy w swojej artystycznej praktyce w różnym stopniu korzystają z przynależnych ekspresji środków formalnych – czytamy w zapowiedzi wystawy.

Do 16 maja w BWA Wrocław Główny oglądać będzie można ekspozycję „Trzy to już tłum”. Jej tytuł odnosi się do „dynamiki tworzenia zgromadzeń czy zbiorowych manifestacji i do biopolityki stanu wyjątkowego, a także do historii kultury klubowej, znającej przypadki kryminalizowania rytmicznego poruszania się minimum trzech osób do muzyki opartej na repetytywnych bitach”.

Ekspozycję jest prezentowana w ramach Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Zewnętrznej OUT OF STH. Jego szósta edycja została poświęcona „analizowaniu miasta jako specjalnego przypadku urbanistyczno-społecznego, wykorzystującego wzorce zachowań przestrzennych człowieka w kontaktach społecznych”. – Przyglądać się będziemy kontekstom przestrzennym, urbanistycznym enklawom, samoorganizującym się punktom zapalnym na mapie miasta, tendencjom oddolnego i obywatelskiego kształtowania przestrzeni publicznej, które wspólnie odpowiadają za organizację miasta – mówią organizatorzy wydarzenia.

Od środy w Galerii Dizajn BWA Wrocław dostępna jest ekspozycja „Kod ceramiki”, która opowiada o „nowym kontekście zastosowania ceramiki w dizajnie, zrównoważonym przemyśle, nauce i technologii oraz kodowaniu jako praktyce projektowej”. – Wystawa powstała w celu pokazania niewykorzystanego jeszcze potencjału tworzywa ceramicznego. Znane wszystkim, używane na co dzień obiekty stanowią jedynie wąską reprezentację wyrobów ukazujących się w coraz nowocześniejszych i zaskakujących formach – mówią organizatorzy wydarzenia.

Powrót do przeszłości

W Muzeum Pana Tadeusza dla publiczności dostępne będą obie wystawy stałe oraz wystawa czasowa  „Stany osobne”. Działalność wznowiło też mieszczące się na Dworcu Świebodzkim Muzeum Gry i Komputery Minionej Ery. Oznacza o, że muzealni goście znów mają dostęp do kilkuset zgromadzonych w muzeum zabytków, gier, komputerów, konsol i maszyn arcade.

Od piątku na gości czekać również Centrum wiedzy o wodzie Hydropolis. Póki co do odwołania zamknięte jest natomiast Muzeum Współczesne Wrocław.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1175