Wiadomości

Czarna, 3,5-metrowa obrączka upamiętni Pileckiego

2011-01-13, Autor: Bartłomiej Knapik
„Bo choćby mi przyszło postradać me życie – Tak wolę – niż żyć, a mieć w sercu ranę” - ten cytat rotmistrza Pileckiego będzie napisem w środku 3,5 metrowego koła w kształcie czarnej obrączki. Stanie ona na Promenadzie Staromiejskiej w pobliżu Opery, aby upamiętnić jednego z największych bohaterów II Wojny światowej.

Reklama

Pomnik ku czci rotmistrza Witolda Pileckiego będzie miał formę wielkiej, czarnej obrączki. To ten projekt, autorstwa Jerzego Kaliny wygrał w konkursie. Dlaczego tak to wygląda?
Dla upamiętnienia rotmistrza Wiltolda Pileckiego wybrano taką formę, bo nawiązuje ona do tradycji tzw. „biżuterii patriotycznej”. Ten szczególny rodzaj biżuterii, skromnej, zwykle czarnej, noszonej pod zaborami w XIX wieku pozwalał Polakom w sposób otwarty na ukazywanie postaw patriotycznych. Do tej symboliki nawiązuje pomnik ku czci Pileckiego.

Tak jak w autentycznych obrączkach to co najważniejsze jest ukryte wewnątrz. Na Promenadzie Staromiejskiej będzie: imię, nazwisko, stopień wojskowy, daty życia oraz symbol AK, orzełek wojskowy oraz cytat pochodzący z „Listu do Różańskiego” napisanego przez rotmistrza Pilcekiego w 1947 roku:
„Bo choćby mi przyszło postradać me życie – Tak wolę – niż żyć, a mieć w sercu ranę”.

Witold Pilecki jest niezwykłą postacią, która swoim bohaterstwem i odwagą budzi wielki szacunek. Przez lata o rotmistrzu Pileckim nikt nie słyszał. Był on oficerem rezerwy Wojska Polskiego i współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej oraz dobrowolnym więźniem obozu koncentracyjnego w Auschwitz, do którego trafił po łapance 19 września 1940 roku.  

Jego zadaniem była organizacja konspiracji wojskowej oraz zdobycie wiarygodnych dowodów zbrodni popełnianych przez Niemców. Pierwsze raporty o Holokauście były jego autorstwa.  

Witold Pilecki uciekł z obozu Auschwitz w kwietniu 1943 roku. Po wojnie został aresztowany przez Urząd Bezpieczeństwa, oskarżony o działalność wywiadowczą i skazany na śmierć. Wyrok wykonano 25 maja 1948 roku o godzinie 21.30.  

Dopiero we wrześniu 1990 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Pileckiego. W lipcu 2006 roku oficer został pośmiertnie odznaczony Orderem Orła Białego.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~ 2011-01-13
    16:14:35

    0 0

    Lord of the Rings is coming....

  • ~ 2011-01-13
    20:51:52

    0 0

    Takich Pileckich było więcej!!! Ale nie każdy w dzisiejszej polityce jest doceniany!!!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.