Czarna niedziela na Stadionie Olimpijskim nadchodzi. To będzie futbolowy szlagier z atrakcjami

„Czarna niedziela”. Tak ten mecz nazywają Pantery. Dlaczego? – Od początku sezonu stawiamy na relacje z naszymi kibicami. Tym razem naprawdę ich potrzebujemy. Dlatego chcemy, by wszyscy na mecz przyszli ubrani na czarno, czyli w barwach naszej drużyny i dali z siebie wszystko tak, jak zawodnicy na boisku – wyjaśnia Jakub Głogowski, menedżer generalny Panthers Wrocław.

Pantery przegrały z Seahawks Gdynia swój pierwszy mecz sezonu jednym przyłożeniem. Teraz wszyscy są głodni rewanżu i nadania nowego tonu rywalizacji tuż przed fazą play- off.

– Wiemy, co zrobiliśmy źle. Ta porażka wywołała we wszystkich olbrzymie emocje. Terminarz ułożył się dla nas tak, że do meczu z Seahawks przygotowujemy się już trzeci tydzień. W niedzielę przełożymy tę sportową agresję i adrenalinę na boisko – zapowiada Mott Gaymon, trener główny Panthers Wrocław.

Mecz zapowiadany jest jako pojedynek dwóch największych gwiazd ligi. Grającego w Panthers Jamala Schultersa, który w tym sezonie zdobył już ponad 100 punktów oraz Tunde Oguna, który w pierwszym meczu obu drużyn przesądził o zwycięstwie Seahawks.

– Kluczem do zwycięstwa jest skupienie i zatrzymanie ofensywy Jastrzębi. Jeśli wyjdziemy na boisko skoncentrowani od pierwszej minuty, realizując założenia trenerów, wygramy spotkanie – zapowiada Jakub Głogowski.

Mecz rozgrywany na Stadionie Olimpijskim rozpocznie się o 13.30. Na kibiców jak zawsze czeka wiele atrakcji. Na murawie zobaczymy pokazy Wild Cats Cheerleaders, a kibiców do wspólnej zabawy namawiać będzie Miaurycy, czyli maskotka Panthers Wrocław. W trakcie meczu przewidziane jest również wiele konkursów z nagrodami.

Bilety na to spotkanie do nabycia na stronie www.biletin.pl w cenie 13 i 17 zł. W dniu meczu bilety dostępne będą w cenie 15 i 20 zł.