Der Spiegel: we Wrocławiu już nie wszystkie kamienie mówią po polsku

Później się zmieni na Ryśka Bendera i nawet nazwiska nie trzeba będzie zmieniać;)

Fajnie, że i Niemcy zauważają zmiany, które u nas zachodzą. Co prawda zmiany powolne, ale na razie dobre i to.

Pan Knapik może zareaguje - "Polsko – Niemieckich" jest napisane z dwoma błędami ortograficznymi i jednym interpunkcyjnym. Szejm.

Na wikipedii jest napisane ,że Opole zostało w 990 roku przyłączone do Polski. Więc jak to jest?

Autor dokonuje pewnego uproszczenia historycznego. Można by wywnioskować, że Ślask był rdzennie Czeski a nie podbity przez Wielkie Morawy a potem po ich rozpadzie zależny od Czech. Co nie zmienia faktu, że kulturowo i etnicznie też czeski nie był.Sam Wrocław też nie został załozony przez Czechów tylko żyjące na tych ziemiach plemie słowiańskie Śłężan. Ale to tylko taka dygresja ;)

oczywiście, że to uproszczenie. Śląsk rdzennie polski za to także nie był. co do historii samego Wrocławia - też nie ma pewności kto go założył. domniemuje się, że zrobili to raczej zdobywcy, niż mieszkańcy plemion tu mieszkających, bo przecież ich ośrodkiem głównym była Ślęza (ale to także nie jest pewne - to spekulacje). nie wolno także zapominać, że nazwę część badaczy wyprowadza od księcia czeskiego. co do opola i gdańska - o nich przynajmniej Jasienica pisał, że założył te grody Mieszko (być może od nowa). z Wrocławiem nawet on przyznawał, że miasto zostało przez piastów zdobyte.

@Bart Knapik: W tym kontekście patrząc to co to znaczy rdzennie polskie? Czy chodzi o ziemie należące do Polan? Jeśli tak to i Warszawa nie jest rdzennie polska. Prawda jest taka, że zarówno plemie Polan jaki i Ślężan jest zaliczane do plemion lechickich jak zreszta wszystkie inne zjednoczone przez Mieszka. Stąd też można wysunąć wniosek, że mimo wszystko Ślężanom wtedy bylo bliżej do tworzącego sie państwa polskiego niż czeskiego. Co nie zmienia faktu, że Wrocław dzięki swojim dziejom historycznym jest właśnie wielokulturowy i jest chyba najbardziej otwartym miastem w Polsce.

Dyskusja o tym, kto był pierwszy - Ślężanie, Celtowie, Czesi, czy Germanie - jest raczej bezcelowa. Gdyby istniały jakieś źródła, które pozwalałyby to jednoznacznie ustalić, zapewne mielibyśmy to już za sobą.
Nie ma wątpliwości, że sama nazwa jest czeska. I że Piastowie doprowadzili do założenia tu biskupstwa. Oraz że w czasie przeistoczenia z grodu w miasto, Breslau było pruskie, stąd większość dziedzictwa przemysłowego i kulturowego ma charakter niemiecki. Wreszcie nie ma wątpliowści, że obecnie Wrocław jest polski i że naszym zadaniem jest rozwijać przekazane nam dziedzictwo z szacunkiem zarowno dla naszych narodowych tradycji, jak i dla przeszłości miejsca, w którym przyszło nam żyć.
Jak przeczytałem ten artykuł (jeszcze bez komentarzy), bałem się, że rozpęta się dyskusja na temat rewizjonizmu niemieckiego i pobudzonych za zachodnią granicą nadzieji na kroczącą regermanizację. Ale takie głosy tutaj się nie pojawiły. Czytelników tuwroclaw.com przepraszam za tego typu podejrzenia.

@Bart: O rdzenności piszesz w drugim zdaniu w wypowiedzi o godz.11:04:02 "Śląsk rdzennie polski za to także nie był". Widać szybko zapominasz ;)
@mlodywroclaw.pl: Uważam, że dyskusje historyczne nie są bezcelowe i o ile rzeczowo to warto je prowadzić. Tak też to odbierałem. Jeśli ktoś odczuł inaczej to przepraszam. Swoją drogą juz mnie zainteresowało stwierdzenie, że przeistoczenia grodu w miasto było za panowania Prus. O którym fakcie mówisz. Domyslam sie, że nie o prawach miejskich, bo to jednak za panowania Piastów. Może chodzi Ci o zburzenie murów obronnych? To z tego co wiem uczynili akurat francuzi podczas 6-cio letniego panowania.

Co do nazwy to jest to prawdopodobne wytłumaczenie, chociaż nie jest to pewnik.

Dokładnie. Stąd też Ślężanie, a nie Ślęzanie :) Ale myśle, że Bartkowi po prostu 'ż' nie wskoczyło :)

Ten gościu ruchniewicz mam wrażenie, że pierwszy głosował by z przyłączeniem Breslau do Niemiec.