Sport

Derby! Koszykarski Śląsk podejmuje Zetkama Doral Nysę Kłodzko [ZAPOWIEDŹ]

2017-09-29, Autor: prochu

Czas na pierwszy domowy mecz koszykarzy Śląska Wrocław. Podopieczni Dominika Tomczyka i Jacka Krzykały walczyli jak lwy w inauguracyjnym starciu w Kutnie, ale przegrali z Polfarmeksem 74:86. Teraz mają okazję do rewanżu w bardzo prestiżowym spotkaniu, jakim są derby z Zetkama Doral Nysą Kłodzko.

Reklama

Oczywiście, z uwagi na derby, nie zabraknie podtekstów. Szkoleniowcem Nysy jest doskonale znany we Wrocławiu Radosław Hyży, który wyciągnął zespół z dołka, konswkwentnie realizując swój plan. Z drugiej strony mamy Marcina Blumę - zawodnik ten latem zasilił szeregi WKS-u przychodząc właśnie z Nysy. - Radosław Hyży jest świetnym trenerem i człowiekiem. Komunikacja między nim a zawodnikami jest naprawdę bardzo dobra, czego owocem było też "otworzenie się" kilku graczy, w tym po części mnie. Nadal pozostajemy w bardzo dobrych relacjach. To szkoleniowiec nieprzewidywalny, może wszystkim zaskoczyć - mówi Marcin Bluma w wywiadzie dla oficjalnej strony Śląska.

Z Nysy przed nowym sezonu odeszło dwóch ważnych zawodników - wspomniany już Bluma oraz Aleksander Leńczuk, który trafił do AZS-u Koszalin. Radosław Hyży postawił na uzupełnienie składu młodymi, perspektywicznymi zawodnikami. I tak, do Kłodzka trafili dwaj wychowankowie WKK Wrocław - podkoszowy Michał Jodłowski oraz skrzydłowy Dominik Rutkowski, a skład zamknął kolejny zawodnik związany ze stolicą Dolnego Śląska - znany wrocławskiej publiczności Maksym Kulon.

Wychowanek Śląska rozegrał 28 spotkań w najwyższej klasie rozgrywkowej, a w pozostałych latach dołożył 43 wystepy w I lidze i 64 w II lidze. Śląsk opuścił dopiero przed sezonem 2016/2017, kiedy przeniósł się do czeskiego Prostejova. W przerwie zimowej wrócił do Polski, a konkretnie do Polonii Leszno, a teraz wraz z ekipą z Kłodzka planuje nawiązać walkę o play-offy.

Czego spodziewać się po najbliższym rywalu WKS-u? - Trzeba uważać przede wszystkim na rzuty z dystansu. Już w sparingach drużyna Nysy pokazała, że jest to ich wielka siła. Do tego zawodnicy są wybiegani, szybko i mocno w pchają piłkę do przodu - ocenia rywali Marcin Bluma. - Uwagę trzeba będzie zwrócić na doświadczonych zawodników - Rafała Wojciechowskiego, Marcina Kowalskiego ale i młodszych - Michała Jodłowskiego czy Maksyma Kulona. W tej drużynie każdy może stanowić zagrożenie - dodał.

Co ciekawe, Śląsk dwukrotnie mierzył się z Nysą w okresie przygotowawczym i dwa razy wygrał. Podopieczni trenerów Dominika TomczykaJacka Krzykały wygrali w Kosynierce najpierw 78:74, poźniej 85:72. Czy dobrą formę z Mieszczańskiej zdołają przenieść na nową halę przy ul. Paderewskiego?

Początek spotkania o godzinie 20. Bilety będą dostępne w kasach hali AWF-u w dniu meczu od godziny 18.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1549