Wiadomości

Deweloper chce wyręczyć urzędników i zbudować łącznik. Rada osiedla: miasto stawia warunki, których samo nie przestrzega

2015-12-08, Autor: Tomek Matejuk
Firma deweloperska - na własny koszt - chce zbudować łącznik drogowy na Muchoborze Wielkim. Urzędnicy pozytywnie odnieśli się do tej propozycji, ale postawili warunek, że musi tam powstać także oświetlenie i ciąg pieszo-rowerowy. - Gdy znalazł się chętny, który chce ze swoich środków zrealizować budowę drogi, to miasto stawia warunki, których samo nie przestrzega - komentują osiedlowi radni.

Reklama

O sprawie budowy łącznika i tym samym likwidacji objazdu przez ulicę Gagarina dla samochodów jadących z i do Smolca pisaliśmy już pod koniec 2013 roku.

 

Postulowany przez zarząd osiedla łącznik między ul. Żwirki i Wigury a Graniczną to odcinek Osi Inkubacji, czyli drogi, która docelowo miałaby połączyć Bielany Wrocławskie z ulicą Średzką, a jej częścią stałaby się obwodnica Leśnicy. Projekt tej inwestycji opracowano już kilka lat temu.

 

Na razie jednak powstał tylko niespełna kilometrowy odcinek od ul. Granicznej do wjazdu do Prologis Park, a koszty budowy pokrył właściciel centrum logistycznego. W planach jest też budowa fragmentu od Prologis Park do ulicy Rakietowej. Inwestycję sfinansuje właściciel hotelu przy ulicy Rakietowej.

 

Ostatnio pojawiła się szansa, że powstanie także kolejny odcinek - od ulicy Rakietowej do Żwirki i Wigury. To przedsięwzięcie chce sfinansować firma deweloperska Omega Buildings, budująca osiedle w podwrocławskim Smolcu.

 

 

Deweloper chce wyręczyć miasto


Inwestor złożył już w magistracie koncepcję budowy łącznika drogowego pomiędzy ulicą Żwirki i Wigury Zachodnią a Rakietową, który odciążyłby z ruchu ulicę Gagarina.

 

Koncepcję poparła rada osiedla Muchobór Wielki.

 

- Będzie to alternatywa dla dojeżdżających do Wrocławia od strony Smolca, zostanie odciążona ulica Gagarina, a po wybudowaniu przez DCC fragmentu osi do Prologis, będzie możliwość dojazdu do ul. Granicznej z ominięciem naszego osiedla - tłumaczy Jarosław Góral, przewodniczący zarządu osiedla.

Jak podkreślają osiedlowi radni, bardzo istotne jest również to, że deweloper jest w stanie zrealizować ten projekt już w połowie przyszłego roku.

 

Koncepcja została wstępnie zaakceptowana przez magistrat.

 

Urzędnicy mieli jednak kilka uwag - wskazali m.in. na konieczność zaprojektowania oświetlenia drogowego i ciągu pieszo-rowerowego w wyniesionym krawężniku, a także przebudowy odcinka ulic Rakietowej oraz Żwirki i Wigury w miejscu wpięcia łącznika do obu ulic (aby uzyskać 6 metrów szerokości jezdni) oraz remontu nawierzchni ul. Żwirki i Wigury na odcinku od projektowej drogi do istniejącego łącznika tej ulicy z ulicą Gagarina.

 

Rada osiedla: miasto stawia warunki, których samo nie przestrzega

 

Na te uwagi szybko zareagowała rada osiedla, która w piśmie do magistratu zwraca się z wnioskiem, by zrezygnować z wymogu budowy oświetlenia i ciągu pieszo-rowerowego.

 

- Można odnieść wrażenie, że gdy znalazł się chętny podmiot, który chce ze swoich środków finansowych zrealizować budowę drogi, to miasta stawia warunki, których samo nie przestrzega i nie realizuje pomimo wniosków składanych przez mieszkańców Wrocławia - podkreśla Jarosław Góral.

 

Radni tłumaczą, że przecież we Wrocławiu jest wiele ulic, na których nie ma oświetlenia czy ciągów pieszo-rowerowych.

 

- Sama ulica Żwirki i Wigury, gdy funkcjonowała i była przejezdna, nie posiadała oświetlenia oraz ciągów rowerowo-pieszych. Główny cel, czyli odciążenie ruchu pojazdów przez ul. Gagarina i osiedle Muchobór Wielki zostanie osiągnięty przez wybudowanie łącznika bez oświetlenia i ciągu rowerowo-pieszego - podkreślają przedstawiciele rady osiedla.

 

Dodają, że jeśli urzędnicy upierają się, że te elementy są jednak niezbędne, magistrat powinien - w ramach wkładu miasta w inicjatywę prywatnego podmiotu - wybudować tę infrastrukturę z własnych środków.

 

Od lat walczą o łącznik

 

Przypomnijmy, że radni z Muchoboru Wielkiego od dłuższego czasu walczą, by miasto wpisało budowę tego łącznika do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego na lata 2015-2019.

 

- Brak tego odcinka Osi Inkubacji powoduje, że obecnie na osiedlowej ulicy, jaką jest ulica Gagarina, istnieje bardzo duże natężenie ruchu pojazdów w szczególności w godzinach rannych i popołudniowych. Duże natężenie ruchu, jakie występuje na ul. Gagarina powoduje zagrożenie dla mieszkańców przyległych ulic, którzy mają trudności z przejściem przez tę ulicę do sklepów Lidl i Biedronka, do swoich domów znajdujących się przy ulicy - argumentują osiedlowi radni.

 

Urzędnicy już jakiś czas temu zapowiedzieli, że póki ten fragment Osi Inkubacji nie powstanie, przez ulicę Gagarina wciąż będą jeździć auta do Smolca.

 

A kilka miesięcy temu przedstawiciele magistratu poinformowali, że budowa łącznika od ulicy Rakietowej do Żwirki i Wigury nie jest ujęta w obowiązującym WPI.

 

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.