Wiadomości

Dietetyczka radzi: Jak zrzucić kilogramy po świętach?

2021-12-31, Autor: bas

Święta Bożego Narodzenia to okres, który sprzyja zapomnieniu o diecie i kontrolowaniu wagi. Z kolei początek Nowego Roku to czas postanowień związanych ze zrzucaniem wagi i poprawą kondycji. Dietetyczka radzi czytelnikom tuWroclaw.com, jakie racjonalne postanowienia przyjąć, i jak ich nie porzucić już po kilku dniach.

Reklama

Początek roku to okres wzmożonego ruch na siłowniach i w sklepach sportowych. Rzeczywistość szybko jednak weryfikuje poświąteczny zapał. Jak zaplanować swoje aktywności związane z poprawą formy, by utrzymać się w tych postanowieniach jak najdłużej.

Alicja Birlet, wrocławska diet coach, autorka projektu „Żyj bez diet” przekonuje, że podejmując decyzję o noworocznych postanowieniach, nie można robić tego pochopnie, a nasze zamiary koniecznie trzeba zweryfikować z możliwościami.

– Nakręcamy się, cieszymy, wizualizując efekt, a pod dywany zamiatamy, ile nas to będzie kosztowało wysiłku – mówi dietetyczka, która radzi żeby przed podjęciem decyzji o noworocznym postanowieniu zadać sobie pytanie „Dlaczego do tej pory tego nie robiliśmy, skoro wydaje nam się takie proste?”.

– Działa tu efekt tzw. luki empatycznej. Myślimy, że możemy więcej niż de facto jesteśmy w stanie z siebie dać. Dzieje się tak dlatego, że podejmując decyzję o zmianie, znajdujemy się w komfortowej sytuacji. Potocznie efekt ten znamy z przysłowia: „Najedzony głodnego nie zrozumie” – komentuje Alicja Birlet. – Snujemy wielkie plany, siedząc na kanapie, delektując się sernikiem, a potem zderzamy się z obrazem zimnego deszczowego poranka, gdy trzeba wciągnąć dresy i sapać przez zaplanowane 5 kilometrów – dodaje.

Trenerka radzi, by planując wzmożenie aktywności fizycznej wraz z nadejściem Nowego Roku odpowiedzieć sobie na podstawowe pytania:

  • Co chcę osiągnąć?

  • Jak wygląda sytuacja na dziś? Dlaczego wcześniej nie udało nam się wytrwać w postanowieniach?

  • Jaka aktywność jest dla nas odpowiednia?

Gdy już znamy odpowiedzi na te pytania, należy ustalić ile i w jaki sposób jesteśmy w stanie trenować. – I gdy już wszystko wymyślisz. Gdy jesteś dumny z koncepcji. To… podziel to na pół, a potem jeszcze raz na pół – radzi diet coach. – Jogging zmień na spacer. Codzienny na 3 razy w tygodniu. Godzinny na 15 minut. I od tego możesz zacząć – tłumaczy.

Celem takiego z pozoru drastycznego obniżenia obciążenia jest wypracowanie powtarzalności. W przypadku ćwiczeń fizycznych ważniejsza od obciążenia i jednorazowego wysiłku jest regularność. Stawiając sobie na początku mniejsze obciążenie zmniejszamy ryzyko tego, że szybko się zmęczymy i zniechęcimy do dalszych treningów.

– To dwukrotne dzielenie na pół zwiększa wielokrotnie szansę na realizację postanowień. Wykorzystujemy dopalacz noworocznego zapału. I nie gasimy go zderzeniem z wysoką poprzeczką – kończy Alicja Birlet.

Oceń publikację: + 1 + 5 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.