Dobra sobota, słabsza niedziela. Polska ze zmiennym szczęściem na mistrzostwach Europy ultimate

W starciu z Czechami już na samym początku Biało-Czerwoni doprowadzili do podwójnego przełamania i prowadzenia 2:0. Dobra gra w obronie dawała szanse na kolejne przełamania, a dobrze rozgrywali Adam Piszczek oraz Michał Badura. Walecznością i świetnym przygotowaniem punktował Andrzej Zaród, dokładając fenomenalny "sky" pod strefą Czechów. Rywale popełniali sporo błędów, a w ich ofensywną grę często wkradały się złe decyzje rzutowe. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 8:5 dla Polski.

Wydawało się, że Polacy w pełni kontroluje spotkanie. Budowanie i utrzymywanie przewagi widoczne było na tablicy, która wskazywała 12:6, a później 14:9. Kiedy wszyscy myśleli że wygrana jest już na wyciągnięcie ręki, Czesi pokazali hart ducha i zaczęli odrabiać straty. Polacy podejmowali złe decyzje, a w ataku widać było nerwy i utratę pewności siebie. Przy stanie 14:13 udało się jednak doprowadzić mecz do końca, a ostatni punkt zdobyła Zofia Knapik, zawodniczka zaproszona do męskiej kadry przez selekcjonera Mateusza Dydę.

W niedzielę swoje spotkania rozegrały trzy polskie reprezentacje. Kadra U17 przegrała z Czechami 5:12 i z Izraelem 1:15, kobieca kadra U20 przegrała 1:15 z Włoszkami, a zespół męski U20 uległ Słowacji 12:13.

Młodzieżowe mistrzostwa Europy w ultimate frisbee odbywają się na piętnastu boiskach w kompleksie Stadionu Olimpijskiego - na Polach Marsowych i głównej płycie obiektu. Mecze odbywają się codziennie od 10 do 17 sierpnia. Szczegółowe wyniki i terminarz dostępne są na stronie imprezy.