Dolnośląski Kongres Samorządowy. O uchodźcach, funduszach unijnych i służbie zdrowia

Kilka godzin trwały panele dyskusyjne i kuluarowe rozmowy między przedstawicielami dolnośląskich władz i instytucji. Na Tarczyński Arenie przy al. Śląskiej 1 we Wrocławiu odbył się VIII Dolnośląski Kongres Samorządowy.

Po oficjalnym otwarciu Kongresu przemówił marszałek województwa dolnośląskiego, Cezary Przybylski, witając wszystkich gości. Temat pierwszej dyskusji brzmiał "Uchodźcy na Dolnym Śląsku. Jak efektywnie pomagać?". Wzięli w niej udział marszałek Przybylski, szef kancelarii premiera Michał Dworczyk, konsul generalny Ukrainy Jurij Tokar, szefowa Dolnośląskiej Federacji Organizacji Pozarządowych Maria Lewandowska-Mika, prezydent Lubina Robert Raczyński oraz Michał Kobosko z Polski 2050 Szymona Hołowni.

Pierwszy panel zdominowała dyskusja o wyzwaniach, jakie stawia przed samorządami współczesny świat, zwłaszcza w obliczu wojny w Ukrainie. Rosyjska agresja przewartościowała naszą rzeczywistość. Jednocześnie swoją wartość i zaangażowanie udowodniły polskie samorządy wszystkich szczebli, które aktywnie włączyły się w akcje pomocowe skierowane zarówno do uchodźców przybywających na Dolny Śląsk, jak i ich rodaków, broniących swojej ojczyzny.

– Jesteśmy w sytuacji dramatycznej, bo obok nas umierają ludzie. Wojna trwa i przed nami jeszcze dużo trudnych chwil. Jednocześnie stoimy też przed ogromnym wyzwaniem. Przed Polakami i Ukraińcami szansa żeby odsunąć to wszystko, co nas do tej pory dzieliło i budować nową, partnerską historię – powiedział Michał Dworczyk, szef kancelarii premiera.

- Ukraińcy zaufali nam. Większość z nich została z tego względu w Polsce. Przed nami konieczność szukania odpowiedzi na wiele trudnych pytań o naszą przyszłość. Musimy wiedzieć, czy będą chcieli związać ją z Polską i Dolnym Śląskiem – dodał Robert Raczyński, prezydent Lubina.

– Nie sposób pominąć ważnych decyzji rządu wobec narastającego kryzysu, jednak to pospolite ruszenie i niezwykłe zaangażowanie Polaków w każdym zakątku kraju pozwoliło przyjąć falę uciekających przed wojną obywateli Ukrainy. To oni, przy systemowym wsparciu samorządów wszystkich szczebli, okazali realną pomoc potrzebującym. Samorządy pokazały niezwykłą skuteczność – podsumował dyskusję marszałek Cezary Przybylski.

Panelistami drugiej dyskusji - "Fundusze europejskie dla Dolnego Śląska. Perspektywy rozwoju regionu" byli wicemarszałek województwa dolnośląskiego Grzegorz Macko, burmistrz Góry Irena Krzyszkiewicz, Piotr Zygadło, dyrektor Departamentu Regionalnych Programów Operacyjnych w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej oraz dr hab. Patrycja Matusz z UWr.

Wsparcie unijne jest jednym z najważniejszych filarów rozwoju regionalnego. To one pomagają realizować m. in. inwestycje, wynikające wprost z przyjętej strategii rozwoju Dolnego Śląska oraz stymulują rynek pracy. Plany inwestycyjne powstają na wszystkich szczeblach samorządu, od gmin, przez powiaty, aż po województwo, które - oprócz wykorzystywania funduszy na swoje inicjatywy - zarządza ich dystrybucją. Dolny Śląsk będzie w najbliższych latach dysponował rekordowym budżetem, przekraczającym łącznie 2,2 miliarda euro.

- Wiele inwestycji w naszym regionie zostało zrealizowanych właśnie z funduszy unijnych. Dlatego tak ważne jest prowadzenie dialogu, aby jak najlepiej wykorzystać zbliżającą się perspektywę unijną. Tego typu wydarzenia są znakomitym miejscem do rozmów na temat przyszłości samorządu na Dolnym Śląsku – mówi wicemarszałek Grzegorz Macko.

"Dolnośląska służba zdrowia. Wyzwania, inwestycje, zagrożenia" - o tym dyskutowali natomiast uczestnicy trzeciego panelu, wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski, wicemarszałek Marcin Krzyżanowski, radna Sejmiku Magdalena Piasecka, starosta bolesławiecki Tomasz Gabrysiak, dyrektor DCO dr Adam Maciejczyk oraz p. o. dyrektora USK we Wrocławiu Jakub Berezowski.

Tematem ostatniego panelu była opieka zdrowotna ze szczególnym uwzględnieniem podsumowania działań podejmowanych podczas pandemii koronawirusa, planowanych inwestycji oraz opieki onkologicznej. Mimo trudnej sytuacji w kolejną fazę wchodzi budowa nowego szpitala onkologicznego – największej inwestycji samorządu województwa z zakresu ochrony zdrowia.

– Pandemia uświadomiła nam, jak ważne w systemie ochrony zdrowia są nowe technologie. To nie tylko dobrze wykwalifikowany personel, sprzęt i inwestycje, ale także internetowe konta pacjenta, e-recepty i cały system komunikacji, który musiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości. To dla nas bardzo cenna lekcja i jasny kierunek w którym chcemy rozwijać nowoczesną ochronę zdrowia w regionie – komentuje wicemarszałek Marcin Krzyżanowski. – Cieszę się także, że do realizacji naszego największego projektu – nowego szpitala onkologicznego – udało się zaprosić rząd. Będzie to jedyna tego typu inwestycja w kraju, finansowana wspólnie przez budżet państwa oraz samorządu regionu.

W spotkaniu na Tarczyński Arenie wzięło udział kilkaset osób.