Wiadomości

Dopalacze na Stawowej i Roosevelta. Kandydat na prezydenta zapowiada uprzykrzanie życia „sprzedawcom trucizny”

2018-03-19, Autor: bas

– Musimy wspólnie pracować, żeby uprzykrzyć życie handlarzom sprzedającym truciznę – zapowiada Michał Jaros. Wrocławski poseł kolejny rozdział swojego programu dla Wrocławia przedstawił już, jako oficjalny kandydat Nowoczesnej na prezydenta Wrocławia. Tym razem Jaros chce zająć się walką z dopalaczami, które zdaniem polityka są poważnym problemem, z którym spotykają się wrocławianie.

Reklama

Z danych przedstawionych podczas poniedziałkowej konferencji Nowoczesnej wynika, że tylko we Wrocławiu, w ciągu miesiąca na rynek może trafiać nawet 20 tys. porcji dopalaczy. – To problem, który widzą mieszkańcy – przekonuje poseł i kandydat na prezydenta Wrocławia Michał Jaros.

Polityk zaznacza, że problem handlu dopalaczami dotyczy głównie centrum miasta, ale podejrzane punkty pojawiają się też na innych osiedlach. – Te lokale są zlokalizowane głównie na Starym Mieście i w Śródmieściu, ale pojawiają się też na Psim Polu i w różnych innych miejsca – mówi poseł Michał Jaros, który dodaje, że powszechnie wiadomo, że dopalacze można kupić we Wrocławiu na Roosevelta i Stawowej. – W sprawie Stawowej reagują ostro rodzice dzieci z pobliskiej podstawówki – dodaje parlamentarzysta, który deklaruje wsparcie dla prowadzonej tam zbiórki podpisów.

Według nieoficjalnych danych, które Jaros uzyskał z pogotowia ratunkowego, w ciągu miesiąca pogotowie ratunkowe na Dolnym Śląsku interweniuje około 50 razy w związku z zatruciami spowodowanymi zażywaniem dopalaczy.

– Przyszły prezydent Wrocławia musi osobistym nadzorem objąć sprawę walki z dopalaczami – zapowiedział w poniedziałek Michał Jaros. – Walka z dopalaczami to jest kwestia organizacji pracy służb, które są w stanie razem wyeliminować ten problem. Trzeba wzmocnić policję od dzielnicowych po CBŚP – zapowiada kandydat Nowoczesnej, który zapowiada, że oprócz policji trzeba w sprawę zaangażować Państwową Inspekcję Sanitarną, Państwową Inspekcję Pracy, ZUS, Krajową Administrację Skarbową oraz Straż Miejską. Podobne w diagnozowaniu problemu mają być też rady osiedli oraz rady rodziców.

Walka z dopalaczami to już kolejny element prezentowanego przez Michała Jarosa programu „Bezpieczny Wrocław”.

Oceń publikację: + 1 + 9 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Kosik77 2018-03-19
    13:43:47

    4 0

    I o to chodzi, dość tego syfu na ulicach, pora coś z tym zrobić!

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.