Druga z rzędu przegrana piłkarzy Ślęzy [RELACJA]

Ślęza w kolejnym meczu zasługiwała na co najmniej jeden punkt, ale znów szwankowała skuteczność jej zawodników. Losy spotkania z pewnością potoczyłyby się inaczej, gdyby podopieczni Grzegorza Kowalskiego wykorzystali choćby jedną ze stworzonych sytuacji, a takie mieli Maciej Firlej, Mateusz Kluzek i Jakub Bohdanowicz. Żaden z nich nie potrafił jednak pokonać żmigrodzkiego bramkarza.

Wrocławianie raz jeszcze przekonali się o prawdziwości starego piłkarskiego porzekadła mówiącego o niewykorzystanych sytuacjach. Te zemściły się w 37. minucie, kiedy w wydawałoby się niegroźnej akcji piłkę przy linii bocznej stracił Patryk Caliński. Miejscowi ruszyli z atakiem, po którym strzelili jedyną bramkę w sobotnim meczu. Golkipera Ślęzy Jarosława Krawczyka pokonał Damian Celoch, który wykorzystał wrzutkę Eryka Morysona.

Obraz gry nie uległ zmianie w drugiej połowie. Wrocławianie dążyli do wyrównania, ale momentami brakowało im pomysłu na sforsowanie żmigrodzkiej defensywy. Najlepszą okazję do wyrównania miał Maciej Firlej, ale nie potrafił on wykorzystać sytuacji sam na sam z bramkarzem Piasta. W kontynuacji tej akcji dobijał jeszcze Kamil Mańkowski, jednak i jego próba nie przyniosła rezultatu. Wynik do końca spotkania nie uległ już zmianie - Ślęza, mimo optycznej przewagi, przegrała drugi mecz z rzędu.

Bardzo podobny scenariusz miał poprzedni mecz Ślęzy z Lechią Dzierżonów. Wrocławianie przeważali, ale nie potrafili tego udokumentować golem, a rywale wykorzystali swoje nieliczne sytuacje i zainkasowali trzy "oczka". Najbliższą szansę do rehabilitacji piłkarze 1KS-u będą mieli 15 kwietnia, kiedy zmierzą się u siebie z rezerwami Śląska Wrocław.

Piast Żmigród - Ślęza Wrocław 1:0 (1:0)
Bramka: Celuch 37

Piast: Szczerbal -  Kendzia, Badel, Niewieściuk, Celuch, Stachowiak, Sołtyński (72 Abdullah), Moryson (90 Bąk), Majbroda, Mazurek (88 Olkiewicz), Bobkiewicz (77 Kępczyński).
Ślęza: Krawczyk - Molski (46 Traczyk), Mańkowski, Wdowiak, Caliński (81 Dubiel), Kucharczyk, Olejniczak,  Niewiadomski (46 Jakóbczyk), Kluzek, Bohdanowicz (65 Korytek), Firlej.

Żółte kartki: Stachowiak, Mazurek, Majbroda - Molski, Niewiadomski, Bohdanowicz.
Sędzia: Robert Kowalczyk.