Dutkiewicz: wiosną wyrzucimy auta z Włodkowica

Przecież parking przy Ostrowie jest, dokładnie na Sienkiewicza, obok Mamuta!

Niby strefa piesza od Odry do fosy ale w środku tej strefy buduje się parking ;) Weź tu zrozum coś.

@mm: jak nie masz jak dojechać do pracy? zlikwidowali tramwaj na Kazimierza?

co to tak komunikacje chwalą a ja wam powiem ze mam wasza komunikacje w ....... bo nie mam zamiaru wyglądać w lecie jak świnia wysiadając z tramu czy z autobusu bo pan nie omylny miał w ..... ludzi i kupili tramy i autobusy bez kilimy [z miejsc wykropkowanych usunęliśmy słowa naruszające regulamin - redakcja]

Poziom dyskusji żenujący, podobnie jak w przypadku programu wyborczego... a swoja droga to nie sztuka pozamykać wszystko nic nie dając w zamian... jak widac przez ostatnie naście lat nie znalazł się mądry jak rozwiazać komunikację i wybudować parkingi wokół centrum, dramat... to co teraz sie proponuje to kiełbasa wyborcza, zamykanie WZ i zabieranie miejsc parkingowych na Włodkowica.... Podwale i Kościuszki i tak są pełne.... zakorkowane zostanie wszystko ąż od Ronda Regana po Ślężną. Tak trzymać.... firmy szybko się wyniosą z Wrocławia, także nawet rowerem nie będzie po co jeździc do pracy.... bo jej nie będzie...

Widzą, że niezrozumiałeś... jeśli zakorkuje sie cały Wrocław to komunikacja miejska też stanie, co oczywiste... tramwaje i autobusy nie dostaną skrzydeł i nie przelecą nagle nad korkami na skrzyżowaniach. Nikt nikogo nie zmusi do pozostawienia auta, jeśli jego praca polega na przemieszczaniu się, a nie siedzeniu w firmie, bo tam siedzą tylko portierzy i recepcjoniści. Nikt nikogo nie zmusi aby na zakupy do Bielan jechać... no czym? rowerem, hulajnogą... trzeba byc realistą... korki to problem nie tylko dla aut, dla pozostałych też.

Jeżeli ktoś nie zatrzyma tego Dutkiewiczowskiego OBŁĘDU to miasto umrze.
Już jest martwa Szewska, Świdnicka, będą kolejne ulice.
W dodatku dla kogo jest miasto? Dla mieszkańców czy dla turystów, ogródków piwnych i tramwajów?

Inicjatywa ograniczania ruchu w centrum jest jak najbardziej słuszna. Ulica Włodkowicza kilka lat temu zrobiła się modna i warto wyciągnąć z tego wnioski, bo jest przy tym rzeczywiście niemiłosiernie zawłaszczona przez zaparkowane tam samochody.

Również ograniczanie ruchu i jego zamykanie w obszarze Starego Miasta jest trendem pozytywnym. Zastrzeżenia można mieć tylko do wyboru ulic przeznaczonych do zamknięcia.

W kilku miejscach należy bowiem przewidzieć parkingi i możliwość dojazdu. Otwarte powynny być zatem: fragment Szewskiej i Ofiar Oświęcimskich dla obsługi parkingu "P1" (zrealizowane), fragment Ruskiej od WZ do Solnego oraz ulice Rzeźnicza i Kiełbaśnicza (hotele i parking podziemy). Należałoby także przewidzieć postawienie parkingu wielopoziomowego - o niekonfliktowej estetyce - na miejscu obecnego ZETO oraz znajudujących się naprzeciw parterowych garaży. Wtedy otwarta dla ruchu powinna być Gepperta i Ofiar Oświęcimskich (wyjazd na WZ przez przebicie do Leszczyńskiego). Wreszcie wjazd na parking pod Nowym Targiem. Wszelkie pozostałe ulice i place wewnątrz ringu staromiejskiego (WZ-Odra-Piaskowa-Dominikański) powinien być zamknięty. A sam ring (głównie WZ) zwężony i organiczony jeśli chodzi o możliwości wykonywania lewoskrętów. Im szybciej, tym lepiej.

Widzą, że niezrozumiałeś... jeśli zakorkuje sie cały Wrocław to komunikacja miejska też stanie, co oczywiste... tramwaje i autobusy nie dostaną skrzydeł i nie przelecą nagle nad korkami na skrzyżowaniach. Nikt nikogo nie zmusi do pozostawienia auta, jeśli jego praca polega na przemieszczaniu się, a nie siedzeniu w firmie, bo tam siedzą tylko portierzy i recepcjoniści. Nikt nikogo nie zmusi aby na zakupy do Bielan jechać... no czym? rowerem, hulajnogą... trzeba byc realistą... korki to problem nie tylko dla aut, dla pozostałych też.

W Krakowie dzięki sprawnej komunikacji można pomimo korków wszędzie dojechać tramwajem.


@MlodyWroclaw: Parking przy ZETO? Po co, skoro 100 m dalej będzie pod Forum Muzyki?

W Zurychu bankierzy nie muszą mieć samochodów, bo mają wygodny tramwaj.

A czym do USA? Samochodem? Buhahahahah

Biznesmeni na spotkania na Włodkowica mogą PRZEJŚĆ 5 metrów do restauracji.

Rafał, daj już spokój. Zakorkowałeś Wrocław na amen. Gdzie są tramwaje, które zlikwidowałeś? Gdzie jest 16 i 21? Dlaczego na Poświętne, Kowale, Park Południowy, Robotniczą jeździ mniej linii? To jest polityka transportowa? To jest walka z korkami? Tramwaje i autobusy przepełnione w szczycie do granic możliwości. I się Wydział Transportu dziwi, że nikt nie chce jeździć tramwajem. A co, we Wrocławiu sami frajerzy mieszkają? Zrób porządek z transportem publicznym albo Wrocław całkowicie stanie.

Mieszkam na Psim Polu, pracuję przy Ruskiej. Przed pracą odwożę dziecko do żłobka.

Autem wyjeżdżamy z domu o 6:30. Auto parkuję bezpośrednio pod pracą.

Piszecie - dojedziesz autem na parking, potem 15-20minut pieszo, lub tramwaje do pracy w centrum.

To o której godzinie będę musiał budzić dziecko do żłobka - o 4:30 ? Chyba tak, żeby zdążyć do pracy.

Ciekawe, jak szef zareaguje na konieczność mojego wcześniejszego wychodzenia z pracy tak, żeby zdążyć odebrać dziecko ze żłobka?

Nietrudno się domyślić, prawda?

Miasto powinno być dla ludzi. Na deptaki i ogródki piwne oczywiście powinno znaleźć się miejsce. Ale wszystko w granicach rozsądku!

Pracuję w centrum miasta, stoję w korkach do i z pracy. Lubię moją firmę i nieźle zarabiam - nie planuję zmiany pracy nawet jeśli często zdarza się, że powrót z Centrum do domu zajmuje mi nawet 90min (z odbiorem dziecka ze żłobka).

Wyrzucanie aut z centrum - to porażka! Dodatkowa strata czasu, cholerne utrudnienia (już widzę jak zasuwam z dzieciakiem w wózku w 10cm śniegu do auta zaparkowanego 2km od żłobka).

Ale za to przez kilka miesięcy w roku będzie się można napić piwa w restauracyjnym ogródku...

Raczej nie tędy droga....

Czy nie jest szczytem hipokryzji to, że facet, który ogranicza ruch samochodowy w centrum, sam parkuje pod ratuszem?

Mieszkańcy Wojszyc , Ołtaszyna, Gaju stoją codziennie rano i po południu w niesamowicie wielkich Korkach! Niestety z tych osiedli do miasta wiedzie tylko jedna droga u. Roweckiego i Borowska. Rano nie sposób się stąd wydostać W/w ulice po ostatniej modernizacji są całkowicie niewydolne. Np. na Wojszycach zrobiono super wąską jezdnie i wybrukowane kostką arcyszerokie chodniki.W godzinach szczytu lepiej iść na piechotę, bo jazda samochodem to KOSZMAR.Tymczasem od 2007 roku okolica przeżywa boom budowlany i powstało i buduje się tu wiele nowych osiedli co pogorszy jeszcze dojazdy mieszkańców .do szkół i pracy. Nowych szkół oczywiście prze ten czas nie wybudowano i wszyscy skazani s,ą na dojazdy. miejscami pracy jest jeszcze gorej.