Wiadomości

Dziś jest Wzgórze Gajowe, kiedyś był obóz koncentracyjny. Miasto upamiętni ten fakt?

2016-02-25, Autor: Tomek Matejuk
Jeden z mieszkańców Tarnogaju zaproponował, by przy okazji rewitalizacji terenu przed Wzgórzem Gajowym - w ramach budżetu obywatelskiego - upamiętnić fakt, że przed wojną znajdował się tam niemiecki obóz koncentracyjny. Urzędnicy tłumaczą jednak, że tablica informacyjna nie została zaplanowana przez autora projektu. Dodają, że nie znają dokładnej lokalizacji obozu.

Reklama

Jednym z projektów wybranych do realizacji w ramach zeszłorocznej edycji Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego jest zagospodarowanie parkowe terenu przed Wzgórzem Gajowym przy zbiegu ul. Świeradowskiej i Bardzkiej. Mają tam pojawić się m.in. alejki, ławki i kosze na śmieci.

 

W 1933 roku w miejscu, gdzie obecnie znajduje się Wzgórze Gajowe, powstał niemiecki obóz koncentracyjny KZ Dürrgoy. Działał przez kilka miesięcy i przetrzymywano tam do tysiąca osób.

 

O tym fakcie, przy okazji realizacji projektu WBO, przypomina jeden z mieszkańców Tarnogaju.

 

- Dziś nie ma tam niczego, co przypominałaby straszną historię tego miejsca. To chyba odpowiedni moment, by w jakiś symboliczny sposób upamiętnić to, co miało tam miejsce - podkreśla nasz czytelnik.

 

 

Zapytaliśmy więc w magistracie, czy w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego pojawi się tam jakikolwiek symbol, nawiązujący do historii Wzgórza Gajowego.

 

- W ramach tego projektu nie prowadzimy rewitalizacji całego wzgórza, zajmujemy się niewielkim terenem przy wzgórzu. To, co jest zaplanowane, to przede wszystkim uprzątnięcie terenu, ustawienie ławek i wytyczenie ścieżek oraz zadbanie o zieleń - o ile starczy na to środków. Przed nami wykonanie dokumentacji dla tego projektu i dopiero ona pokaże w szczegółach, co możemy tam zrobić - tłumaczy Bartłomiej Świerczewski, dyrektor biura ds. partycypacji społecznej w magistracie.

 

Urzędnicy zapewniają, że wiedzą o obozie, który znajdował się w tej okolicy, ale zaznaczają, że nie znają jego dokładnej lokalizacji.

 

- A ponieważ nie prowadzimy dokładnej rewitalizacji całego tego obszaru, tablica informująca o przeszłości tego miejsca nie była planowana przez lidera. Nie mam też wiedzy, czy podejmowane były wcześniej jakieś próby dokładnego zlokalizowania filii obozu i jego upamiętnienia - dodaje Bartłomiej Świerczewski.

 

A czy Waszym zdaniem warto upamiętnić niemiecki obóz koncentracyjny, który znajdował się we Wrocławiu? Zapraszamy do dyskusji.
Oceń publikację: + 1 + 24 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8776