Echa trzeciego meczu ćwierćfinałowego Ślęzy. "Graliśmy zupełnie bez pomysłu"

Tomasz Herkt (trener Artego Bydgoszcz): Cieszę się, że zespół się nie poddał. Potwierdził to, że ma charakter wygrywając, będąc w bardzo trudnej sytuacji kadrowej. Nie oddaliśmy tego meczu, wręcz przeciwnie biliśmy się do końca. Przyjechaliśmy tutaj powalczyć o zwycięstwa. Dzisiaj nam się udało choć było to szalenie trudne zadanie. Cieszy, że wygraliśmy w kilku elementach. To co było naszą piętą achillesową czyli zbiórki, wygraliśmy 36:28. 15 asyst i 11 strat przy takim meczu o stawkę jest naprawdę dobrym rezultatem. Nie przegraliśmy punktów łatwych, ale przede wszystkim to co zaważyło, a czego zabrakło w Bydgoszczy to to, że zdecydowanie przegrywaliśmy na obwodzie, nasze zawodniczki obwodowe zdecydowanie przegrywały z zawodniczkami obwodowymi z Wrocławia. Wygrywaliśmy w strefie podkoszowej, a przegrywaliśmy na obwodzie. Dzisiaj nie wygraliśmy na obwodzie, ale zremisowaliśmy i to dało nam szanse na zwycięstwo.

Paulina Kuczyńska (Artego Bydgoszcz): Tak jak trener powiedział, przyjechałyśmy, pokazałyśmy, że się nie poddajemy. Dobrze zagrałyśmy w ataku, do tego silna defensywa i to dało nam zwycięstwo. Wiadomo, gramy do trzech zwycięstw dlatego walczymy dalej.

Arkadiusz Rusin (trener Ślęzy Wrocław): Gratulacje dla zespołu z Bydgoszczy, który był w przekroju całego spotkania zespołem lepszym. W szatni mówiłem, że gramy słabo, że nie weszliśmy dobrze w ten mecz. Do przerwy ten wynik był i tak nienajgorszy w porównaniu do tego co graliśmy, ale w trzeciej kwarcie graliśmy zupełnie przez pomysłu. Musimy o tym zapomnieć. Jutro kolejne spotkanie. Dwa razy w Bydgoszczy pokazaliśmy, że potrafimy grać dobre zawody z Artego dlatego jutro z takim samym nastawieniem przystąpimy do meczu.

Cierra Burdick (Ślęza Wrocław): Po pierwsze gratulacje dla Artego. Jest to dobry zespół i wykonał dobrą pracę w defensywie. Grali bardzo dobrze, my oddaliśmy im za dużo punktów z rzutów wolnych. Musimy się zregenerować, być skupione i przystąpić z takim nastawieniem do jutrzejszego meczu.