Sport
Emocje na własne życzenie. Forza minimalnie lepsza od zielonogórzan [RELACJA]
Niemałych emocji dostarczyli kibicom piłkarze ręczni Forzy Wrocław, którzy pokonali AZS Uniwersytet Zielonogórski 21:20. Po pierwszej bardzo udanej połowie, wygranej 14:9, w drugiej odsłonie spotkania zespół gości był bliski odrobienia strat, jednak udane interwencje Pawła Antosika i Dawida Galle pozwoliły wrocławianom sięgnąć po trzy punkty w tym meczu.
Pierwszy mecz Forzy Wrocław w 2019 rok był zarazem debiutem Bartłomieja Koprowskiego w barwach zespołu ze stolicy Dolnego Śląska. W składzie wrocławian zabrakło natomiast kontuzjowanych Krzysztofa Muszaka i Piotra Lewalskiego. Trudno było wskazać jednoznacznego faworyta meczu, bo obie drużyny miały przed tym starciem tyle samo punktów na koncie. Jesienią lepszym zespołem okazali się zielonogórzanie, którzy wygrali 31:28, jednak losy tego spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich minutach.
Zobacz także
- Po wygranym meczu powinien być uśmiech na mojej twarzy, ale jest on wymieszany trochę ze złością. Nerwy, nerwy i jeszcze raz nerwy. Byliśmy na nie przygotowani, ale dziwie się, że drużyna nie wytrzymała i roztrwoniła pięciobramkową przewagę, którą udało się zbudować przed przerwą. Paweł Antosik dostał szansę gry po kontuzji Krzysztofa Muszaka i potwierdził, że pomimo tego, że był trzecim bramkarzem, to należy mu się miejsce w naszym zespole. Dawid Galle powrócił po sześciotygodniowej rehabilitacji. Może grać jeszcze lepiej, ale zaznaczam, że wybronił nam kilka ważnych piłek w końcówce - ocenia Marcin Palica, trener wrocławskich szczypiornistów.
Początek spotkania był w miarę wyrównany, jednak w drugim kwadransie pierwszej połowy zawodnicy Forzy Wrocław osiągnęli dosyć znacząca przewagę. Gole m.in. skrzydłowych - Bartosza Markiewicza i Piotra Burzyńskiego pozwoliły osiągnąć podopiecznym braci Paliców pięć bramek przewagi. Forzy Wrocław może nie wszystko wychodziło w tym meczu, ale była ona zespołem lepiej spisującym się od rywali. Dodatkowo w bramce dobrze radził sobie Paweł Antosik, a Dawid Galle dwukrotnie obronił rzut karny. Ostatnią bramkę w tej odsłonie meczu zdobył Bartłomiej Koprowski, dla którego było to debiutanckie trafienie w barwach nowego zespołu.
Pierwsze minuty drugiej połowy spotkania nie zwiastowały problemów, bo na trafienia zielonogórzan odpowiedzieli Bartłomiej Koprowski i Kamil Herudziński. Wspomniana dwójka zawodników okazała się kluczowa do osiągnięcia korzystnego rezultatu w tym meczu. Wcześniej jednak szczypiorniści Forzy Wrocław mieli problemy z pokonaniem Macieja Jarszaka. Wystarczyło trzysta sześćdziesiąt sekund, a przewaga wrocławian stopniała do jednego trafienia. Niemoc strzelecką zespołu prowadzonego przez braci Paliców przełamał Bartłomiej Koprowski, a trafienie Bartosza Markiewicza pozwoliło ponownie zwiększyć dystans nad rywalami do trzech bramek. W 52. minucie Forza Wrocław prowadziła nawet różnicą czterech goli, jednak zespół gości nie powiedział ostatniego słowa i ponownie niemal zmniejszył straty. Wrocławianie odpowiedzieli bramką Kamila Herudzińskiego, a trafienie Szymona Gołębiowskiego z AZS-u ustaliło tylko wynik meczu.
- Liga jest bardzo wyrównana, więc wiele zespołów gra na równych wynikach. I pewnie jeszcze nie raz tak się stanie. Większość spotkań w tej rundzie gramy przed własną publicznością, więc dla kibiców będzie to ciekawe - komentuje Łukasz Palica, rozgrywający Forzy Wrocław.
Dzięki niedzielnemu zwycięstwu zawodnicy Forzy Wrocław awansowali na siódme miejsce w tabeli. W przyszłym tygodniu zespoły pierwszoligowe pauzują ze względu na rozgrywane mecze w ramach mistrzostw Polski juniorów, a kolejny mecz Forzy odbędzie się w niedzielę, 10 lutego.
Forza Wrocław - AZS Uniwersytet Zielonogórski 21:20 (14:9)
Forza: Antosik, Galle - Urbańczak, Misiurka 1, Markiewicz 4, Tkaczyk, Burzyński 3, Mistak 2, Palica 1, Koprowski 3, Massopust , Herudziński 3, Wiewiórski 4, Kuczyński.
AZS: Jarszak - Gołębiowski 2, Kociszewski 1, Góral, Kuliński 3, Machalica, Mieszkian 1, Szarłowicz 1, Franaszek 7, Wysocki 1, Kiersnowski, Chałupka, Jasiński 3, Więdłocha 1.
Tagi: forza wrocław, piłka ręczna, piłka ręczna we wrocławiu, forza, marcin palica, szczypiorniak, azs zielona góra
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert