Sport

Energa Toruń - Ślęza Wrocław: Przedsmak play-off na finiszu rozgrywek [ZAPOWIEDŹ]

2019-03-30, Autor: Artur Gołdyn

W ostatniej 26. Kolejce Energa Basket Ligi Kobiet Ślęza Wrocław zmierzy się w Toruniu z miejscową Energą. Początek spotkania zaplanowany jest na sobotę (30.03) o godzinie 19:10. Obie ekipy mają już zagwarantowany występ w fazie play-off, nie wiadomo jednak z jakiej pozycji do nich przystąpią.

Reklama

O godz. 19.10 rozpoczną się wszystkie mecze 26. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet, co sprawia, że żadna z drużyn walczących o jak najlepsze rozstawienie nie będzie przed meczem znała wyników rywali i nie będzie mogła kalkulować. Podopieczne Arkadiusza Rusina wciąż mogą zająć miejsca od 4. do 6., jednocześnie wpływając na pozycje Artego Bydgoszcz oraz Energi Toruń. Do tego potrzebna jest jednak wygrana w sobotnim spotkaniu. Ta pozwoli wrocławiankom wskoczyć na czwarte miejsce w tabeli i rozpocząć play-offy we własnej hali. Wszyscy w klubie są jednak dobrej myśli i mają nadzieję, że we wtorek pierwsze starcie ćwierćfinałowe odbędzie się we Wrocławiu.

- Mamy z tyłu głowy to, że jeśli mecz w Toruniu się nie powiedzie, to kontynuujemy nasz wyjazd i zbieramy się na pierwsze mecze play-offów. Ale mam nadzieję, że nie będzie potrzeby, żeby wyciągać z torby wszystkich rzeczy. Dla nas to jest mecz jak każdy inny. Toruń po przegranej w Krakowie na pewno jest zmobilizowany i chce się zrehabilitować. To spotkanie ma znaczenie - jeśli wygramy to wracamy do Wrocławia i zaczynamy play-offy przed własną publicznością - mówi Agata Dobrowolska.

Sezon zasadniczy dobiega ku końcowi. Wszyscy czekają na play-offy i walkę o mistrzowski tytuł. Od 2 kwietnia okaże kto najlepiej przygotował się do sezonu i kto zachował na finiszu rozgrywek najwięcej sił. Terminarz jest napięty czego świadomość ma trener żółto-czerwonych Arkadiusz Rusin. - Na kalendarz należy spojrzeć szerzej. Gramy mecz w sobotę, a przy czterech spotkaniach play-offów do przyszłej niedzieli mamy do rozegrania pięć meczów w osiem dni. To pokaźna liczba. Pierwsze co mam w głowie, to to, że musimy umiejętnie dysponować siłami w meczu sobotnim. Priorytetem są play-offy - podkreśla trener wrocławianek.

Również zawodniczki są świadome tego jak ciężki okres przed nimi. - Zdecydowanie trzeba dobrze dysponować siłami. W przyszłym tygodniu, w zależności od wyników, zagramy trzy lub cztery mecze w tydzień, to jest bardzo dużo. Dla zespołów z szeroką ławką to nie jest aż tak duży problem. Myślę, że damy radę, ale trzeba myśleć o tym, co przed nami - dodaje Dobrowolska.

Przejdźmy zatem do personaliów. Sobotni rywal Ślęzy prawdopodobnie wystąpi w swoim najsilniejszym składzie. Po stronie gospodyń sobotniego starcia pod znakiem zapytania stoi jedynie występ Angelika Stankiewicz. Polka zdobywa średnio zdobywa 11,5 punktów na mecz i brak jej w kadrze meczowej byłby na pewno sporym osłabieniem Katarzynek. Zawodniczki z Torunia to jednak aktualnie druga siła w tabeli i to bez wątpienia one będą faworytkami tego spotkania. Podopieczne Stefana Svitka, nie licząc ostatniej porażki z Wisłą CanPack Kraków wygrały osiem spotkań z rzędu. W trakcie swojej passy torunianki wygrywały średnio 32 punktami, tylko raz pokonując rywala różnicą mniejszą niż 10 oczek. Warto zaznaczyć, że seria ta przytrafiła się Katarzynkom w czasie, gdy nie rywalizowały z drużynami walczącymi o play-off, ale mimo wszystko należą im się za tę serię pochwały.

Dużym atutem torunianek jest głębia składu. Trener Svitek ma do dyspozycji po dwie klasowe zawodniczki na każdą z pozycji i trudno znaleźć w kadrze Energi koszykarkę, która zdecydowanie odstawałaby poziomem od reszty składu. Głównymi strzelbami w ataku oprócz wyżej wspomnianej Stankiewicz są Laura Svaryte oraz Alice Kunek. Pierwsza z nich zdobywa średnio 12,6 punktów na mecz natomiast druga 11,3. Ogólnie skupiając oko na statystykach tego zespołu łatwo zauważyć, że jest to druga najlepsza drużyna w lidze, jeśli chodzi o średnią liczbę punktów i asyst w trakcie meczu. Wniosek z tego jest prosty. Torunianki są piekielnie groźne w ataku. Kolejna silna strona gospodyń to rzuty za 3 punkty. Energa jest zdecydowanym liderem tej kategorii trafiając ponad 38% takich rzutów.

Zespół Ślęzy stoi przed niezwykle ciężkim zadaniem. Chcąc rozpocząć play-offy we własnej hali wrocławianki w sobotę muszą pokonać bardzo dobrze dysponowany zespół wicelidera tabeli. Czy ta sztuka im się uda i we wtorek będziemy mogli poczuć atmosferę playoff w hali wrocławskiego AWF-u? Początek sobotniego meczu Energi Toruń ze Ślęzą Wrocław w najbliższą sobotę o godz. 19.10.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Kuba Gładysz 2019-03-30
    14:36:10

    1 1

    Bardzo dobry artykuł. Pozdrawiam

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8803