Wiadomości

Europejski Kongres Kultury oficjalnie otwarty

2011-09-08, Autor: js
- Europejski Kongres Kultury uważam za otwarty - ogłosił kilkadziesiąt minut po godz. 17.00 minister kultury, Bogdan Zdrojewski. Uroczysta inauguracja kongresu w Hali Stulecia oraz wykład prof. Zygmunta Baumana oficjalnie rozpoczęły największą imprezę kulturalną półrocznej Polskiej Prezydencji Unii Europejskiej.

Reklama

Tuż po godzinie 17. w oddanej świeżo po remoncie Hali Stulecia w otoczeniu zaproszonych gości, dziennikarzy i mieszkańców Wrocławia uroczyście otwarto Europejki Kongres Kultury. Największa impreza kulturalna zaplanowana w czasie Polskiej Prezydencji UE w zamierzeniu organizatorów ma być areną dyskusji i wymiany poglądów na temat współczesnej kondycji kultury i kierunków jej rozwoju.

- Jestem przekonany, że kultura to najcenniejszy kapitał współczesnej Europy. Są oczywiście tacy, którzy tego poglądu nie podzielają i tego kapitału nie doceniają. Stąd mam świadomość, że rozpoczynające się spotkanie jest obciążone pewnym ryzykiem. Kultura jednak oddziałuje na wszystkie obszary działalności człowieka i powoduje zmiany, które przynoszą korzyści - przekonywał minister kultury, Bogdan Zdrojewski.

Uroczystość otwarcia uświetnili swoją obecnością czołowi polscy politycy, z prezydentem Bronisławem Komorowskim i przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, Jerzym Buzkiem na czele. Wszyscy goście w swoich krótkich mowach podkreślali wagę i zasadność dyskusji o kształcie współczesnej kultury europejskiej oraz ważną rolę, jaką nasze miasto może w tej debacie odegrać.

- Jedność europejska musi uwzględniać różnorodność, ze skomplikowaniem jej tradycji, kultury, języków i wyznań. Cieszę się ze możemy spotkać się tu we Wrocławiu, gdzie nie tylko czuje się tę różnorodność odziedziczoną po trudnej historii, ale również, gdzie czuje się przyszłość w tym także rok 2016, gdy Wrocław będzie Stolicą Europejskiej Kultury - mówił prezydent Bronisław Komorowski.

Do skomplikowanej, wielonarodowościowej historii Wrocławia nawiązał również prezydent Rafał Dutkiewicz, który powitał zebranych gości w siedmiu językach ludności, która zamieszkiwała Wrocław w minionym milenium: - Dziś spotykamy się w mieście, które nosiło już 50 nazw. Mieście, który Norman Davies nazwał europejskim mikrokosmosem. Mieście, gdzie przez stulecia żyli, pracowali i tworzy ludzie wielu narodowości i wielu religii - Czesi, Słowacy, Walonowie, Francuzi Węgrzy, Żydzi, Niemcy i Polacy. Pamiętajcie państwo, drzewo może rosnąć tym wyżej, im mocniejsze są jego korzenie. Korzeniami i przyszłością Europy jest jej kultura.

Za kulisami EKK

Pierwsze godziny kongresu pokazały, że organizatorzy chyba udźwignęli ciężar logistyczny imprezy. Należy jednak pamiętać, że było to pierwsze wydarzenie, którego frekwencja nie przekroczyła kilku tysięcy uczestników. Prawdziwym sprawdzianem okażą się najbliższe dni, a zwłaszcza wieczorne, darmowe pokazy fontanny (projekt Briana Eno) i pirotechników z Groupe F.

Nie obyło się również bez kilku wpadek. Mimo dodatkowej komunikacji koło godz. 16.00 z powodu pękniętej szyny wstrzymany został ruch tramwajów na ulicy Curie-Skłodowskiej (zorganizowano objazdy).

Ponadto, dość szumnie zapowiadana kongresowa scenografia autorstwa Borysa Kudlički i artystów pracowni WWAA zamiast dumnie powiewać w okolicach Iglicy, smętnie wiła się po bruku. Jak udało nam się dowiedzieć, „Niezidentyfikowany obiekt kulturalny” nie uniósł się w powietrze z winy podwykonawcy, nie zaś organizatorów.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~gość 2011-09-08
    23:38:49

    0 0

    Podwykonawcy dostali materiał czyli balony, jedynie sami sznurek załatwili. Tak więc artyści mogli dać lżejsze balony/ poduszki.

  • ~zadziwiony 2011-09-09
    11:13:23

    0 0

    to ma byc kongres kultury, a na scenie same buraki plus baumann

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.