Sport

eWinner Gwardia kontynuuje imponującą serię. Wrocławianie rozbili MCKiS Jaworzno [RELACJA]

2020-11-13, Autor: Aleksander Hutyra

Może za wcześnie jeszcze na wyrokowanie, ale na tym etapie rozgrywek można zacząć coraz bardziej realnie wierzyć w to, że po 13 latach do Wrocławia ma szansę powrócić, a właściwie zawitać PlusLiga, bowiem ostatni raz na parkietach najwyższej klasy rozgrywkowej (wówczas PLS-u) klub z Wrocławia widziany był w sezonie 2006/2007. Siatkarze eWinner Gwardii są póki co nie do zatrzymania w rozgrywkach Tauron 1. Ligi. Gwardziści w piątkowy wieczór zapisali na swoje konto kolejne, siódme z rzędu zwycięstwo, pokonując w trzech setach zespół MCKiS Jaworzno. Goście byli w stanie nawiązać wyrównaną walkę z gospodarzami jedynie w pierwszej partii.

Reklama

Gospodarze dobrze rozpoczęli inaugurującą partię, szybko wypracowując kilkupunktową przewagę. Goście z Jaworzna nie dawali jednak za wygraną i starali się zbliżyć wynikiem do gwardzistów. Oba zespoły od początku nie wstrzymywały ręki w ataku i polu serwisowym. Przy 9:8 goście mieli szansę na doprowadzenie do remisu, ale Błażej Szymeczko powstrzymał blokiem wychowanka Gwardii Jędrzeja Kaźmierzczaka. Po zepsutej zagrywce Szymeczki i skutecznym bloku na Łukaszu Lubaczewskim na tablicy wyników pojawił się pierwszy w tym spotkaniu remis (10:10), ale nie zagościł na niej zbyt długo, bowiem goście popełnili błąd w polu serwisowym, a punkt bezpośrednio z zagrywki zdobył atakujący eWinner Gwardii Mateusz Frąc.

Po asie serwisowym Piotra Porczyka i punktowym bloku, jaworznianie wyszli na pierwsze w tym meczu prowadzenie (15:14). W kolejnych akcjach obie drużyny nie myliły się w ataku, a siatkarze MCKiS-u zwiększyli swoją przewagę do dwóch „oczek” po punkcie zdobytym bezpośrednio z zagrywki przez Jakuba Grzegolca. W końcówce seta gra toczyła się punkt za punkt, a goście utrzymywali prowadzenie, akcja po akcji krocząc po wygraną w pierwszej partii. Gwardzistom udało się doprowadzić do remisu 23:23, a po bloku Łukasza LubaczewskiegoBłażeja Szymeczki mieli piłkę setową. Trener gości Dariusz Syguła poprosił wówczas o pierwszy w tym spotkaniu czas, po którym gospodarze popełnili błąd w kontrataku. W kolejnej akcji po dobrej obronie jaworznianie szczęśliwie zdobyli punkt i tym razem o czas dla swojego zespołu zmuszony był poprosić trener Krzysztof Janczak. W tej emocjonującej wymianie ciosów, gwardziści zachowali więcej zimnej krwi i zwyciężyli na przewagi 27:25 i objęli prowadzenie w spotkaniu.

Drugą partię lepiej rozpoczęli goście, ale wrocławianie nie dali im się rozkręcić i w kolejnych akcjach zaczęli łapać swój rytm gry. Po dwóch skutecznych blokach, gospodarze wyszli na prowadzenie 4:2. Mateusz Frąc strzelał jak z armaty w polu serwisowym, a nie do zatrzymania w ataku był Lubaczewski i podopieczni trenera Janczaka utrzymywali bezpieczną przewagę. Gwardziści nie byli w stanie ustrzec się pojedynczych błędów własnych, ale bardzo dobrze tego dnia funkcjonował ich blok. Po jednym z nich wrocławski zespół wyszedł na prowadzenie 14:10 i czas dla gości wziął trener Dariusz Syguła. Po przerwie dla trenera gości sprytną kiwką popisał się rozgrywający eWinner Gwardii Mateusz Biernat, powiększając przewagę gospodarzy do pięciu „oczek”.

Dalsza część seta należała w pełni do zespołu ze stolicy Dolnego Śląsku. Gości było stać jedynie na kilka dobrych akcji i w drugiej partii zostali wręcz zmieceni z parkietu przez bardzo dobrze dysponowanych i konsekwentnych w swoich poczynaniach siatkarzy eWinner Gwardii. Po pełnym emocji pierwszym secie, w drugim gospodarze nie dali przyjezdnym żadnych szans i zwyciężyli 25:17.

Gospodarze od początku trzeciego seta kontynuowali bombardowanie przyjezdnych. Już na początku partii podopieczni Krzysztofa Janczaka zdobyli cztery punkty przewagi, której nie mieli zamiaru już oddać. Gościom momentami udawało się nieco zbliżyć do gwardzistów, ale ci kontrolowali przebieg spotkania. Aspektem z pewnością godnym wyróżnienia po stronie gospodarzy w tym spotkaniu był blok. Skuteczną grą w tym elemencie wrocławianie wyraźnie studzili zapędy gości w ofensywie, odbierając im argumenty na podjęcie wyrównanej walki. Od wyniku 10:8, wrocławianie zaliczyli imponującą serię i na tablicy widniał wynik 16:8. Spokojny o wynik swojego zespołu trener Janczak zaczął wprowadzać zmienników. Na parkiecie pojawił się m.in. 17-letni przyjmujący Tytus Nowik. Siatkarze eWinner Gwardii utrzymali wysoką skuteczność w ataku, mocno zagrywali i dokładali punkty w bloku, nie pozwalając gościom w tej partii na zbyt wiele. Wrocławianie skutecznie finiszowali w trzeciej partii, pokonując rywali 25:21 i w całym spotkaniu 3:0.

- Przeciwnicy wyszli w zupełnie innym ustawieniu i musieliśmy się szybko do tego zaadaptować. Tutaj dużą rolę odegrała praca Staszka Szewczyka, który szybko wyciągnął informację po pierwszym secie, a po drugim było już wiadomo co grają. Chłopakom należą się brawa, bo zmobilizowali się, miało być 3:0 i jest 3:0. Gramy tak, jak możemy grać, drużyna jest inaczej skonstruowana, niż w zeszłym sezonie. Jest siedem zwycięstw z rzędu, natomiast trzeba dodać, że graliśmy z przeciwnikami, z którymi powinniśmy zgarnąć komplet punktów. Oczywiście szanuje wszystkich dotychczasowych rywali, ale takie mocne granie, to nam się zacznie za chwilę i wtedy przyjdzie weryfikacja – mówił po meczu trener eWinner Gwardii Wrocław Krzysztof Janczak.

eWinner Gwardia Wrocław 3:0 MCKis Jaworzno (27:25, 25:17, 25:21)

MVP meczu: Adrian Mihułka

Wielkie wydarzenia i sukcesy wrocławskiego sportu. Przekonaj się ile pamiętasz [QUIZ]

Wielkie wydarzenia i sukcesy wrocławskiego sportu. Przekonaj się ile pamiętasz [QUIZ]

Na przestrzeni lat, wrocławski sport wielokrotnie zaznał smaku sukcesu. Zarówno indywidualni sportowcy jak i całe drużyny przywoziły medale z przeróżnych imprez od lekkoatletyki i pływania, przez sport osób niepełnosprawnych, aż po piłkę nożną czy koszykówkę. Oto quiz sprawdzający ile pamiętamy z najważniejszych wydarzeń i sukcesów w sportowym życiu Wrocławia.

Rozwiąż quiz

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1264