Fala nr 2 we Wrocławiu

10.14 Za dwie godziny szczyt fali kulminacyjnej będzie już w Brzegu Dolnym. Sytuacja w mieście stabilna. Na wysokości Kozanowa fala nie zalała nawet wszystkich działek.
Rozpoczęły się zwiększone zrzuty ze zbiornika retencyjnego Nysa.
- To działanie nie jest spowodowane jakimiś niepokojącymi prognozami. Robimy to na wszelki wypadek - tłumaczy prof. Czesław Szczegielniak, hydrolog z Uniwersytetu Przyrodniczego.

8.30 Sytuacja w mieście jest stabilna. Woda utrzymuje się w wałach.

6.58 O godz. 5 rano w Trestnie wodowskaz wskazywał 515 cm. Poziom wody już nie rośnie. Wysoki poziom Odry może się utrzymywać nawet dwa dni.
W Krzyżanowicach na Widawie było 159 cm.

3.45 Utrzymuje się wysoki stan wody w Odrze. O godz 2 w nocy w Trestnie na wodomierzu było - 515 cm, czyli 65 cm powyżej stanu alarmowego.
W Krzyżanowicach (Widawa) 160 cm, czyli 10 cm poniżej stanu ostrzegawczego.

23.45 Szczyt fali kulminacyjnej minął Tresto. O godz. 23 wodowskaz wskazywał 512 cm, co oznacza, że stan alarmowy przekroczony był o 62 cm. Ale poziom wody od 20 spadł o centymetr. Za ok 20 min. fala kulminacyjna ma być na Kozanowie.
W Krzyżanowicach na Widawie poziom wody od 20 do 23 spadł o 2 cm. Stan ostrzegawczy był przekroczony o 12 cm.

22.58 Druga fala wezbraniowa przemieszcza się zgodnie z prognozami.
Prognozy meteorologów zapowiadają w nadchodzących dniach niewielkie opady deszczu. Opady te nie powinny jednak mieć wpływu na podnoszenie się poziomu wody w Odrze. Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych informuje, że wały w newralgicznych punktach na terenie Dolnego Śląska są monitorowane i na chwilę obecną w żadnym miejscu nie występują zagrożenia. Poldery zalewowe Lipki – Oława i Trestno – Blizanowice przejmują wodę z Odry zgodnie z planem. Nie ma uzasadnienia dla uruchomienia polderu Oławka.

22.07 Fala kulminacyjna nr 2 jest już we Wrocławiu. Wały trzymają. Nie ma żadnych sygnałów o zagrożeniach.

20.22 Czoło fali właśnie wpływa do Wrocławia. Poziom wody w Trestnie 513 cm. Woda z Odry nie przelewa się jeszcze w dolinę Widawy (wg. zapowiedzi ma to się stać gdy poziom wody podniesie się powyżej 520 cm).
Na Kozanowie są strażacy i policjanci. Ci pierwsi sprawdzają regularnie wał tymczasowy w rejonie ul. Ignuta. Ci drudzy pilnują walu przy ul Celtyckiej.
W rejon Ignuta zostało skierowanych kilkudziesięciu żołnierzy z łopatami. Jak tłumaczą służby - dzieje się to na wszelki wypadek.

18.19 Fala dociera do Wrocławia. O 17 na wodowskazie w Trestnie miał 510 cm. Sytuacja w mieście jest stabilna.

Zgodnie z zapowiedziami maksymalny dzisiejszy poziom fali to 520-540 cm. Zapowiedź Dwa tygodnie temu wskazywał on 659 cm.

Dziś przed południem fala dotarła do Oławy.

Zalewanie polderów Bilzanowice – Trestno oraz Lipki – Oława, tuż przed Wrocławiem, wciąż trwa.

- Wały zostały wzmocnione. Ale mamy do czynienia z żywiołem. Tu nigdy nie można być niczego pewnym – mówi Rafał Jurkowlaniec.

Wysokie stany na Odrze mogą się utrzymywać przez kilka dni.

Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz wszystkie służby mundurowe apelują do mieszkańców Wrocławia, aby od dzisiaj, czyli od niedzieli, 6 czerwca 2010 r. od godz. 15 do odwołania, ze względów bezpieczeństwa nie przebywać na obszarze i w pobliżu wałów przeciwpowodziowych oraz wszelkich urządzeń wodnych.

Wały przeciwpowodziowe są stale monitorowane. Aktualnie wszystkie prace zabezpieczające wały przeciwpowodziowe zostały zakończone:
ul. Celtycka- wał został zafoliowany,
Bartoszowice – wał został zabezpieczony,
Kotowice – wał został zafoliowany od strony nawodnej.



Od godz. 15.00 rozpoczęło się wzmożone patrolowanie wałów przeciwpowodziowych w newralgicznych punktach Wrocławia (Bartoszowice, Kozanów, ul. Celtycka, wszystkie jazy oraz śródmiejski węzeł wodny) przez służby mundurowe. W pogotowiu pozostaje dodatkowo 200 strażaków i wojskowych.