Wrocław tym żyje

Felieton Przyjaciół Kota Wrocka - odc. 1

2022-01-26, Autor: Przyjaciele Kota Wrocka

Nie da się komentować wrocławskiej polityki raz na dwa tygodnie i to tylko w podcaście. Ta scena jest tak dynamiczna, dostarcza tylu łez radości, że przecież nie mogliśmy wytrzymać i na możliwość pisania felietonów do TuWroclaw.com odpowiedzieliśmy: gdzie podpisać?

Reklama

Powiedzieli, że mamy podpisywać się pod tekstami; dobre i to, pomyśleliśmy i zasiedliśmy do pisania pierwszego z - miejmy nadzieję - wielu felietonów. Albo inaczej: jak nas po tym tekście nie wywalą, to napiszemy kolejny. I tak co dwa tygodnie. To nie będzie zabawa w kotka i myszkę, bo przecież jakby nasz Wydawca to przeczytał, to by mógł się obrazić. Ale… może to jednak będzie taka zabawa? 

Dobra, nie strugajmy wariatów: Wydawca naprawdę fajny facet, po co go denerwować? Podenerwujmy (się na) innych.

Taki ten np. Jacek Sutryk został najlepszym influencerem wśród prezydentów polskich miast! Zdobył 100 na 100 punktów! Jakim cudem nie 112 na 100? Nie wiemy. 

Tytuł ten zaszczytny nadano mu w rankingu Najbardziej Wpływowych Samorządowców Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych, czyli IBIMS. Czy tam IBIiMS - co to za różnica? 

Jak czytamy w metodologii badań, uwzględniono w nim “prezydentów i burmistrzów miast, którzy posiadają oficjalny profil na Facebooku”. I tutaj pojawia się drobny problem.

W dokumentach Urzędu Miejskiego Wrocławia można przecież przeczytać, że to nie jest profil prezydenta. To profil… Jacka Sutryka, osoby jak najbardziej prywatnej. 

"Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk" jest oficjalną stroną Jacka Sutryka na Facebooku. Za prowadzenie strony “Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk” odpowiedzialny jest Jacek Sutryk”. Konto na tym portalu jest prywatnym kontem Jacka Sutryka - to dosłowne cytaty z dokumentów wytworzonych przez Urząd Miejski.

No i mamy zgrzyt - bo przecież jeśli prywatny, to nie prezydenta. Nie ma prywatnych prezydentów, a przynajmniej jak mówicie tak do siebie w domu to wasza sprawa i na pewno to nie powinno interesować Instytutu BI(i)MS.

Podobnie, jak to, że z Waszych podatków na początku kadencji urząd płacił za promowanie prywatnego fanpage’a osoby prywatnej Jacka Sutryka. Po prostu się nie interesujcie najlepiej. Wtedy będzie spokój. A jak wiadomo - spokój jest najważniejszy. 

Mimo wszystko szczerze gratulujemy otrzymanej nagrody przez osobę prywatną Jacka Sutryka - wrocławianie niczego tak nie oczekują i nic ich tak nie uraduje, jak wysoki poziom zasięgów Jacka Sutryka na Facebooku. Taki np. tramwaj na Jagodno nie ma podskoku do chwały i czci płynącej z tego typu nagród. 

Tylko proszę klaskać nie nazbyt intensywnie - wysiłek fizyczny przy obecnej jakości powietrza realnie grozi zawałem.

---

Zawału nie życzymy nikomu - ale w szczególności nie życzymy go członkom stowarzyszenia Wspólna Sprawa. Słuchajcie, co polityka bez nich byłaby smutniejsza, to nie macie pojęcia!

W minionym tygodniu politycy tego ugrupowania stanęli przed wejściem do Urzędu Marszałkowskiego i oznajmili mediom: środki unijne będą dystrybuowane niesprawiedliwie! Ok, mają prawo do takiej oceny. W trakcie konferencji przedstawili liczby, na czym ten osąd o niesprawiedliwości zbudowali.

Tylko, że… liczby to sami sobie wymyślili! Niektóre, no ale jednak.

I na to wszedł Grzegorz Macko, wicemarszałek, który dziennikarzom od razu informacje Wspólnej Sprawy sprostował. Orka była cudowna, choć od mikrofonów odgonić go próbował Przemysław Gałecki. Swoją drogą Gałecki to dyrektor Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia, ale nie wiemy, czy możemy tak go podpisywać, bo przecież mógł na konferencji występować jako osoba prywatna - kto ich tam wie?

Natomiast nie to jest najlepsze w tym zamieszaniu, a… media społecznościowe Wspólnej Sprawy po tej konferencji. W jednym ze swoich tweetów poinformowali bowiem, że… tak wielka kasa dla Dolnego Śląska to ich zasługa!

Tweet usunięty (albo nie umieliśmy znaleźć), mamy screen na dowód.

ddddd

Żaden członek stowarzyszenia Wspólna Sprawa nie uczestniczył w negocjacjach, no ale przecież gdyby nie oni, to kasy z Unii by na Dolnym Śląsku nie było.

Podobnie, jak nie doszłoby do lądowania na Księżycu.

Rano, gdy wstajecie, macie im dziękować za ich dobroć, popijając poranną kawusię. Życząc przy okazji dobrego dzionka osobom prywatnym, w tym Jackowi Sutrykowi, w mediach społecznościowych.

---

Jak jednak macie bana u Wielce Nam Czcigodnie Panującego Prywatnego Prezydenta, to oddajemy w Wasze ręce aukcję na WOŚP - do wylicytowania… ban u Jacka Sutryka! 

Znaczy się kubek z banem - ale przynajmniej niech on Wam przypomina, jeśli niekulturalnie i poza wszelkimi normami społecznymi postanowiliście wejść w polemikę z prywatnym Jackiem Sutrykiem.  

 Jackowi Sutrykowi - przecież też promującemu stowarzyszenie Wspólna Sprawa - można życzyć wyłącznie dobrze. A jak coś chcecie, to piszcie na Facebooku do Biura Prasowego - przecież prywatny prezydent nie jest od załatwiania problemów wrocławian! Ma swoje własne, prywatne problemy - dla przykładu Kot Wrocek pije wodę z karafki, a nie z miski. Widzicie, jaka ta robota jest ciężka! 

Kubek przypominający Wam o Waszej arogancji i niezrozumieniu trudów zawodu prezydent możecie licytować pod adresem: https://bit.ly/SlonceKarkonoszy. Nie ma też co ukrywać - na licytację wpadliśmy dzięki kubkowi z banem od Marka Łapińskiego (a jakże! Ze Wspólnej Sprawy!), który to ban dostał Bohdan Stawiski. Dla czystości sumienia i tamten kubek musimy zatem polecić (znajdziecie go pod adresem: https://bit.ly/MarekLapinski).

Trzymajcie się w tym szalonym mieście!

Oceń publikację: + 1 + 35 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8629