Film "Jutro albo pojutrze" laureatem Grand Prix Dolnego Śląska

Filmy nagrodziło gury w składzie: Magdalena Piekarska, Maciej Kurowicki, Jarosław Perduta i Arkadiusz Wojnarowski.

"Jutro albo pojutrze" ("Minding the Gap") Binga Liu pokazuje zmiany, jakie wraz z upływem lat zachodzą w życiu i osobowości trzech młodych deskorolkarzy. Bohaterowie wkraczają w dorosłość i zostają postawieni w sytuacjach, kiedy każdy wybór, zarówno dobry, jak i zły, zamyka jedne drzwi i otwiera nowe. Silne i głębokie relacje i dorastanie trójki mężczyzn są rdzeniem filmu stworzonego przez jednego z nich z młodzieńczą energią, choć jednocześnie imponującym poziomem dojrzałości. Wrocławskie jury przyznając nagrodę Grand Prix Dolnego Śląska, uznało film „za portret pokolenia, osobistą opowieść o brutalnym zderzeniu z dorosłością i dowód na to, że kino niezależnie od gatunkowych granic może być fascynującym spotkaniem, przygodą, pasją, terapią”.

Specjalne wyróżnienie wrocławskiej edycji przyznane zostało filmowi "Eldorado" Marcusa Imhoofa, który nawiązując do swoich osobistych wspomnień, kwestionuje obowiązujący dziś w Europie system zorganizowanej pomocy uchodźcom. Jurorzy nagrodzili tytuł za bycie „zwierciadłem, w którym przegląda się reżyser ze swoją historią i w którym powinni przejrzeć się też zwolennicy zamykania i uszczelniania granic, budowania murów, także tych wznoszonych w naszej świadomości przez polityków, ale też ci, którzy nie chcą widzieć i wiedzieć. Za uruchamiający współczucie, przejmujący apel o empatię”.

Oba nagrodzone we Wrocławiu filmy będzie można jeszcze zobaczyć w Dolnośląskim Centrum Festiwalowym: "Jutro albo pojutrze" pokazany zostanie w sobotę o godzinie 19:00, z kolei specjalny seans "Eldorado" odbędzie się w niedzielę o godzinie 18:00.