Wiadomości

Florystyczne cuda na podwórku przy Radosnej [ZDJĘCIA]

2021-05-05, Autor: bas/mat.prasowe

Wrocław zajął drugie miejsce w 9. plebiscycie Terra Flower Power na Najpiękniej Ukwiecone Miasto w Polsce 2020. Głosujący docenili pracę pana Jana Kowala, wrocławianina, który od lat przygotowuje kwietne aranżacje ja podwórku przy ul. Radosnej. Sam pan Jan wygrał głosowanie internautów w kategorii indywidualnej.

Reklama

W tym roku do konkursu stanęły 52 miasta z całej Polski. Wrocławskie dzieła pana Jana z Radosnej zajęły drugie miejsce. Aranżację z naszego miasta wyprzedziła tylko kompozycja z Bielska Białej.

W ramach nagrody na podwórku przy ul. Radosnej stanęła ogromna donica z funkcją siedziska Gianto Sito od Terra Form wraz z ukwieceniem. Pan Jan ze specjalistką ds. architektury zieleni ze Spółdzielni Mieszkaniowej Wrocław-Południe wybrali do nasadzenia w donicy sosnę górską „Pumilio” oraz trawy ozdobne: imperatę cylindryczną „Red Baron” i rozplenicę japońską.

Laureat nagrody w bloku przy ul. Radosnej mieszka od 1974 roku. Trwała wówczas budowa sąsiedniego galeriowca i całe podwórko zasypane było gruzem budowlanym.

– Kiedy zobaczyłem ten widok, pierwsze co pomyślałem, że przecież nie da się tak żyć bez zieleni – opowiada Jan Kowal. – Wychowałem się na wsi i od urodzenia miałem bliski kontakt z naturą. I choć z wykształcenia jestem pedagogiem, w dzieciństwie pomagałem tacie na roli i wiedziałem co nieco o pielęgnacji roślin. Dlatego zaraz po przeprowadzce skrzyknąłem sąsiadów i przedstawiłem im swój pomysł na podwórko. Spółdzielnia wyraziła zgodę i wsparła finansowo. Zgromadziłem mnóstwo książek o ogrodnictwie i zresztą do dziś się uczę. Ale początki były trudne. Najpierw przyjechał spychacz, bo trzeba było uporządkować wielką hałdę gruzu. Uformowaliśmy skarpę, żeby nie było tak jednorodnie. Roślin też trzeba było się naszukać, bo wtedy nikt jeszcze nie słyszał o centrach ogrodniczych. Po śliwowiśnie jechałem gdzieś na koniec Wrocławia. Żywopłot to były na początku tylko patyczki powtykane w ziemię. Kiedyś przyszła dziewczynka i zapytała, czy z tego rzeczywiście coś urośnie. Powiedziałem, że jak będzie podlewała, to urośnie. I przychodziła, pomagała. Żywopłot urósł tak, że można go było formować w najróżniejsze kształty. Do dziś nachodzą mnie nowe pomysły, co jeszcze można by z tego żywopłotu zrobić. Najbardziej się cieszę, gdy wyglądam przez okno i wiedzę piękny świat – tłumaczy.

Podwórko przy Radosnej to zielona galeria sztuki

Pan Jan stworzył unikalną w skali miasta przestrzeń. To coś znacznie więcej niż podwórkowy ogródek – to również forma artystycznej ekspresji. Zaglądają tu mieszkańcy innych osiedli, żeby popatrzeć i popodziwiać. Teraz będą mogli przysiąść na siedzisku-donicy, bo ta nagroda jest dla wrocławian. Pan Jan od lat udowadnia, że można być twórcą przestrzeni, w której się mieszka, a nie tylko jej biernym obserwatorem. – Kiedyś miałem wielu sąsiadów do pomocy – wspomina. – Dzisiaj ludzie jakby mniej czują się odpowiedzialni za otoczenie. Mieszka tu wielu studentów, którym jest obojętne, co rośnie pod blokiem, a jeszcze wyrzucają niedopałki do ogródka – skarży się osiedlowy florysta.

– W czasie pandemii, która zmusza nas do izolacji, tereny zielone są jedynym miejscem, gdzie możemy pozytywnie naładować swój organizm – komentuje Agnieszka Radziewicz, kierownik Osiedla II Dorota-Barbara. – Stworzony przez pana Jana przepiękny teren zielony to coś w rodzaju sanatorium dla zdrowia. Chciałabym zmotywować wszystkich mieszkańców naszego osiedla „Dorota-Barbara”, żeby poszli w ślady pana Jana i podjęli wyzwanie „Zaadoptuj ogródek”. Ogródki znajdują się przy każdej naszej nieruchomości – zachęcamy do ich uprawy i odrobiny kreatywności. Dla tych mieszkańców, którzy wytrwają w wyzwaniu, przewidujemy nagrody – zapewnia.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.